HOPKINS vs KOWALIOW: 'KAT' MUSIAŁ SIĘ ŚPIESZYĆ
Kathy Duva - szefowa stajni Main Events, zdradziła kulisy podpisania kontraktu na walkę unifikacyjną w wadze półciężkiej pomiędzy mistrzem federacji WBO Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO) a championem według IBF i WBA, Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO).
Niektórzy odczytywali to jako policzek dla Blake'a Caparello, który dzień później toczył potyczkę z rosyjskim królem nokautu. Umowa podpisania na 8 listopada, a przecież Kowaliow miał jeszcze przed sobą obronę pasa. Ale jak się okazuje, tak musiało być.
Duva przyznała, że Hopkins dostał ultimatum ze strony federacji IBF. Niedawno Nadjib Mohammedi (35-3, 21 KO) demolując Anatolija Dudczenkę został oficjalnym pretendentem dla "Kata" z Filadelfii. Bernard musiał więc do piątku do godziny 17:00 podpisać kontrakt na walkę z Kowaliowem, bo inaczej zostałby pozbawiony tytułu, a Mohammedi przystąpiłby do pojedynku o wakujący pas.
- Gdybyśmy nie zdążyli, Bernard mógłby zostać pozbawiony tytułu IBF. Przeglądałam różne opinie specjalistów oraz kibiców i muszę przyznać, że zdania są podzielone mniej więcej po równo. I właśnie to czyni tę walkę tak atrakcyjną - cieszy się Duva, która od dawna próbował przy pomocy mocarnych pięści Kowaliowa powrócić na sam szczyt.
Przegrywał 21 razy ale walcząc z takim bokserami jak :
1. Adonis Stevenson [rewanż]
2. Sergiej Kowaliew dwukrotnie
3. Erislandy Lara
4. Jean Pascal
5. Andre Ward
6. Allan Green
[Ciekowa lista przeciwników pomimo …..]
Ale z Hopkinsem nie walczył.