GABRIEL CAMPILLO RYWALEM STEVENSONA WE WRZEŚNIU?
Gabriel Campillo (24-6-1, 11 KO) w piątkowy wieczór pokonał niezwyciężonego dotąd Thomasa Williamsa Jr, ratując swoją ciekawą karierę. Były mistrz świata wagi półciężkiej być może już wkrótce stanie przed szansą odzyskania tytułu.
Rano informowaliśmy Was, że Adonis Stevenson (24-1, 20 KO) już 27 września w Bell Centre w Montrealu przystąpi do czwartej obrony pasa federacji WBC z nieznanym jeszcze rywalem, a potem na przełomie roku zmierzy się z Jurgenem Brahmerem (44-2, 32 KO).
Teraz Yvon Michel - promotor kanadyjskiego "Supermana", zdradza więcej szczegółów na temat wrześniowej potyczki. Jak się okazuje jest aż pięciu kandydatów do starcia ze Stevensonem, a jednym z nich - najpoważniejszym, właśnie Campillo.
- Kontaktowałem się już z kilkoma promotorami i na chwilę obecną mamy pięciu potencjalnych rywali. Przedyskutujemy najlepszą opcję i wtedy o wszystkim zdecydujemy - powiedział Michel.
KOWALIOW: CIESZĘ SIĘ, ŻE STEVENSON ZOSTAŁ Z NICZYM
Przypomnijmy, że Campillo w tym roku wygrał dwie walki przed czasem. Niemal dokładnie rok temu przegrał jednak przed czasem z naszym Andrzejem Fonfarą (25-3, 15 KO), poprzednim oponentem Adonisa. "Polski Książę" przegrywał z Hiszpanem nieznacznie na punkty, ale zdołał powrócić i znokautował go wówczas w dziewiątej rundzie.
Superman go zniszczy do 6-tej rundy. TKO albo KO dla Stevenson.
Faworytem jednak w tym starciu nie będzie.
Chciałbym zobaczyć Fornfara - Brehamer.
Kowaliow - B-Hop już mamy więc zacieram ręcę :))
Campilo nie ma ciosu, więc nie pksadzi, ale technicznie to dobry zawodnik.