BRANDON RIOS I JUAN DIAZ NA CELOWNIKU KATSIDISA
Michael Katsidis (30-6, 24 KO) wrócił w tym roku z emerytury i zdążył już wygrać dwa pojedynki - z Eddym Comaro i Grahamem Earlem. Teraz australijski wojownik szuka większych wyzwań. Na jego celowniku są Juan Diaz (39-4, 19 KO), Brandon Rios (32-2-1, 23 KO) i Derry Mathews (35-9-2, 19 KO).
- Wszystkie te walki są dla nas interesujące – mówi menedżer i trener pięściarza, Brendon Smith. - Mam za sobą pozytywne rozmowy z obozami Diaza i Mathewsa. Michael zawsze chciał rewanżu z Juanem. Uważamy, że wygrał pierwszą walkę.
Diaz pokonał Katsidisa w 2008 roku. Decyzja sędziów była wprawdzie niejednogłośna, ale Glen Hamada, który wskazał wygraną Australijczyka, został skrytykowany przez środowisko bokserskie.
- Rewanż byłby wspaniałym widowiskiem. Walka z Riosem to z kolei gwarantowany klasyk, trzeba to zrobić dla kibiców. Interesuje nas też Mathews. Michael jest znany z tego, że pokonuje Brytyjczyków, Derry byłby dobrym dodatkiem do jego kolekcji – stwierdził Smith.
Niezależnie od tego, kto będzie jego kolejnym rywalem, Katisidis wróci na ring w październiku.