RIOS PRZEGRYWAŁ, ALE OPCJE DLA NIEGO SĄ WCIĄŻ ŚWIETNE

- Ten facet walczy nieczysto. Wiele razy wsadzał mi kciuk w oko - żali się Brandon Rios (32-2-1, 23 KO), który po wygranej nad Diego Chavesem (23-2, 19 KO) został odwieziony do szpitala.

Pomimo utraty dwóch punktów za ostrzeżenia, Argentyńczyk prowadził do momentu zastopowania potyczki w stosunku głosów dwa do jednego (75:74, 75:74, 74:75).

- Nie tak sobie wyobrażałem zwycięstwo. Chciałem zakończyć pojedynek inaczej - kontynuował Amerykanin, który na pocieszenie dostanie czek na ponad 900 tysięcy dolarów.

- Najpierw atakował głową. Byłem więc ostrożny i unikałem takich zwarć, lecz wtedy zaczął przetrzymywać mnie jedną ręką, a drugą wsadzać mi palec w oko. I tak przynajmniej kilka razy. Nie chciałem by to skończyło się w taki sposób - stwierdził tryumfator. Innego zdania był jego rywal.

- To jakieś nieporozumienie w jaki sposób zostałem przez nich potraktowany. To niesprawiedliwe - uważa Chaves.

Wstępnie Rios jest przymierzany teraz do Timothy Bradleya, Rusłana Prowodnikowa bądź do wypełnienia trylogii z Mike'em Alvarado. Otwarcie mówi o tym Bob Arum, ale na konkrety jeszcze stanowczo zbyt wcześnie. - To są dla niego trzy opcje. Muszę jednak porozmawiać najpierw z nim oraz jego menadżerem Cameronem Dunkinem - powiedział szef stajni Top Rank.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: qler
Data: 04-08-2014 07:48:34 
bida u tego Aruma,, w kolko te same nazwiska musza walczyc ze soba
 Autor komentarza: JAx00
Data: 04-08-2014 10:58:21 
moze i bieda, ale Rios-Bradley obejrzalbym chetnie a szczegolnie Rios-Ruslan..
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 04-08-2014 15:56:38 
mnogoś opcji poraża:-) ale faktycznie, Rios vs Rusłan bym chętnie zobaczył albo z Bradleyem też by było spoko. w obu przypadkach stawiam na porażkę Brandona.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.