WIDEO. KOLEJNE STARCIE KLICZKO - BRIGGS
- Nie widzisz, że jestem zajęty? - pytał z politowaniem Władimir Kliczko (62-3, 52 KO), kiedy Shannon Briggs (55-6-1, 48 KO) skakał wokół ringu i robił wszystko, by zwrócić na siebie jego uwagę. - On nie jest mistrzem, on tylko udaje. Przybyłem tu po to, żeby to wszystkim pokazać. To ja jestem prawdziwym mistrzem świata wagi ciężkiej - krzyczał "The Cannon".
Zobacz też: BRIGGS SZALEJE NA KONFERENCJI PRASOWEJ PRZED WALKĄ KLICZKO - LEAPAI
Potem zrobiło się jeszcze zabawniej. Briggs wtargnął do ringu i zaczął skakać wokół Ukraińca, a ten wystawił dłoń i zaproponował, że zrobi Amerykaninowi tarczowanie. Shannon tej zniewagi nie mógł już puścić płazem i na moment zrobiło się gorąco, ale wtedy pojawił się Michael Moorer, który rozdzielił zawodników. Jedno jest pewne - to nie koniec tej telenoweli.
Po co? No chyba po to, żeby wiosenna walka była w Stanach właśnie w Brigsem. A następnie, żeby ludziska w USA domagali się starcia Władimira z Wilderem bądź Stiverne, w zależności od tego który wygra ich walkę.
wiec to mówi o umijętnościach Briggsa
Szopke koleś robi i tyle
to co jak ktoś na ostrych sterydach wielu prawie 43 lat to jest w formie wg ciebie
on był grozny ale 10 lat temu. Już ibrgimow go zdecydowanie pokonał Vitalij zniszczył dla mnie Głazkow, jennigs bezproblemowo wygrywają z Nim (nie wspomnę o Furym i innych z czołówki bezproblemowo) wygrywają z tym babusem
na sterydach
ja jestem biały miłośniku murzynów jedz do Ameryki lub Afryki podlizuj się im.
Briigs był dobry ale 10 lat .cios miał
teraz sylwetke oprócz trennigu zrobił na sterydach i ostrym koksie jak takie kloce ci imponują naprane chemią gratuluje
Zwykła ustawka, którą nie ma się co jarać. jakby Władzia chciał, to ochroniarze pokładaliby wypierd... by Brggisa z salki w pięć sekund, nie mówiąc, że w ogóle by tam nie wszedł.
Kliczko robi sobie osobą Briggsa przetarcie na rynku amerykańskim, obije Ananasa, Ananas zrobi mu proporcje i zarobi parę groszy, a Kliczko będzie lepiej rozpoznawalny przed ewentualną walką z Jenningsem, Stivernem, czy Wilderem.
Proste jak konstrukcja futerału na cep.
Ja nie jestem miłosnikiem murzynów. Poprostu szanuje ludzi którzy na to zaslugują. A Briggs jest duzo lepsza marka i "byl" duzo lepszym bokserem niz ostatni przeciwnicy Twojego guru tj. Lepai, Waszka czy Pianeta i stawianie go w jednym szeregu z nimi poprostu nie wypada.
Podsumowując ładna ustawka na końcu najlepsze Shannon wychodzi i mówi you are bum i śmieje niezłą bekę mają chłopaki xD
Coraz częściej podejrzewam że cipkę to ty oglądasz w lustrze jak przed nim stoisz...
heh.
nie pisz nam tu swoich pamietnikow lol
A Władimir ma w sobie niesamowitą siłę skoro do takich kompleksów cię doprowadził...
Kompleksów się nabawiłeś że bez dobrego psychiatry nie da rady. Może żona twoja by ci pomogła i przekonała że też jesteś cokolwiek wart...
Data: 30-07-2014 10:05:04
Jak dla mnie, jest to zgrabnie wyreżyserowana historyjka. Chodzi o przekonanie do Władzia kibiców z USA. Może to taki grunt pod walkę ze Stiverne lub Wilderem? Jak zrobi się wystarczająco głośno, puszczą ściemę w USA że Briggs może pokonać mistrza i odetną kupony a na sam koniec po walce Władzio i Shannon przybiją sobie piątkę!
Nic dodać nic ująć.