PRZEMYSŁAW MAJEWSKI BĘDZIE MENADŻEREM GLOBAL BOXING GYM
Przemysław Majewski (21-3, 13 KO) będzie od stycznia menadżerem Global Boxing Gym. Nawet jeżeli więc 34-latek nie zdecyduje się kontynuować kariery zawodniczej, będzie miał kolejne wyzwanie związane z boksem.
Ringowa przyszłość Majewskiego stanęła pod znakiem zapytania po styczniowej klęsce z Curtisem Stevensem. "The Machine" przegrał już w pierwszej rundzie i zaliczył drugą porażkę z rzędu. Kilka miesięcy wcześniej pokonał go też Patrick Nielsen.
- Cały czas trenuję, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Czas leci, mam już 34 lata. A też nie da się robić dwóch rzeczy naraz – boksować na tym poziomie i jednocześnie całymi dniami pracować. Nie można tego połączyć – mówił niedawno Majewski w rozmowie z bokser.org.
Jakiej decyzji odnośnie swojej kariery by nie podjął, pochodzący z Radomia pięściarz pozostanie blisko sportu. Nadal będzie współpracować z Mariuszem Kołodziejem, który promował jego ostatnie występy.
"A tak swoją drogą dlaczego w profilu na boxrec ma imię Patrick?"
Z tego samego powodu, z jakiego mówią w USA zamiast wojciech - walter i zamiast wiesław - wesley. Wyobraź sobie amerykańskiego konferansjera próbującego wymówić "przemek".
Już nawet zle tłumacza ...ehh
a skoro nauczyli sie mówic TOMASZ to i PRZEMEK by dali rade jakby trzeba było a sorry Przemysław