HAYE CHCE WRÓCIĆ, TRENER GO WSPIERA
David P. Greisman, boxingscene.com
2014-07-28
Spodziewaliśmy się tego od dawna, ale teraz mamy oficjalne potwierdzenie z obozu Davida Haye'a (26-2, 24 KO). Były mistrz świata dwóch najcięższych kategorii chce wrócić między liny i może już trenować na pełnych obrotach.
Zobacz też: HAYE NA WEGAŃSKIEJ DIECIE
- Powiedział, że chce walczyć, a ja odparłem "Ok" - mówi Adam Booth, trener i twórca sukcesów "Hayemakera". - To jego wybór. Jeżeli jest tego pewien i mówi szczerze, to ja będę go wspierał. Wiem, że jego bark jest już w porządku.
Top 10 HEAVYWEIGHT DIVISION
July 2014
by cop
1. Wladimir Klitschko
2. Bermane Stiverne
3. Deontay Wilder
4. Alexander Povetkin
5. Vyacheslaw Glazkov
6. Bryant Jennings
7. Chris Arreola
8. Dereck Chisora
9. Tyson Fury
10. Tomasz Adamek
Jedna zmiana, spadek Jenningsa w ranking pare oczek nizej. Pomimo zwyciestwa nad slabiutkim Perezem, nie widze Bryanta w taki sam sposob w jaki myslalem przed sobotnia walka. Adamek oczywiscie juz tez ostatnie chwile w pierwszej dziesiatce. Walka w Polsce to juz zdecydownie czas na pozegnanie sie.
Pewnie kasa sie konczy, mogl grubo zarobic za Furego. Bedzie zaczynal od poczatku, do Wlada sie nie dopcha, zadluga kolejka."
Haye jest finansowo ustawiony, wiec nie sadze iz pieniadze sa njawazniejszym motywatorem. Mysle, ze zwyczajnie brak mu tych sytuacji, w ktorych jest w centrum uwagi. Wielkie "ego", czyli syndrome czlowieka z ambicjami.
A to ciekawa informacja. Potwierdziła Ci to Natasha czy sam David? A może jego dzieci. ekhm...
Gdyby tak było nie łapałby się każdego zarobku.
Haye portfel to jemu tylko znana kwestia aczkolwiek człowiek oglądając jego twitter itd zdaje sobie sprawę ile on musi codziennie wydawać.
Na pewno kolejny strzał życia z Władimirem to marzenie tego oszusta który przecież jeszcze z miesiąc wcześniej zapewniał że w worek nie może uderzyć...
"Haye jest finansowo ustawiony"
A to ciekawa informacja."
Nie wiem czy ciekawa czy raczej dosc oczywiste stwierdzenie faktu. W ubieglym tygodniu przy okazji walki Perez - Jennings, byl wywiad z Adamem Booth na ESPN NEWS (sat. radio)I oprocz pytan o najblizsza walke Kubanczyka z Bryantem pojawilo sie oczywiscie pytanie o Davida Haye. Booth powiezial, ze jedynym motywatorem dla jego przyjaciela I zawodnika jest chec zdobycia ponownie tytulu mistrza swiata wagi ciezkiej. Pieniadze nie maja znczenia, gdyz David jest bardzo bogatym czlowiekiem a jego inwestycje zapewniaja mu dobrobyt do konca zycia. Oczywiscie nie mowil o detalach, ale odnioslem wrazenie iz finansowo Haye jest ustawiony.
Czyzby bylo inaczej? Przyznam sie, ze do kieszeni nie zagladam nikomu a raczej zacytowalem to co uslyszalem od Adama Booth.
Dzięki za poprawę humoru przed pracą ;D
A co do tego co mówi Booth. Cóż jeśli jest tak bogaty nie wiem czemu chwyta się tak mało opłacalnych spraw jak reality show czy fitness z Davidkiem.
Niech jeszcze wyda książkę o rehabilitacji pt "od kompletnego niedowładu do bokserskiej walki- czyli jak w 4 miesiące całkowicie naprawić niesprawną rękę" i już się jego sytuacji finansowej czepiać nie będę.
Cala ta sprawa tych kontuzji i wycofywania sie z walki troche mi smierdzi, przypomnij sobie jego walke z Omdlejem gdzie postawil duzo kasy na siebie na KO w 5-tej, podobno to samo zrobil z Chisora, przed walka z Chisora najgorsi wrogowie po ostatnim gongu najlepsi przyjaciele. Haye i jego team smierdzi na mile. Moze mi sie wydaje ale Hayowi nie o boks i trofea chodzi lecz o zarabianie kasy wykorzystujac do tego nazwisko a nie piesci.
Ja uwazam ze ich pierwsza walka byla wyrownana a Wladimir byl bardziej przestraszony i bal sie zaatakowac niz Haye,a zlamamy palec u stopy (przy stylu jaki prezetuje David,praca na nogach i szybka zmiana pozycji i skracanie dystansu)mialo wiekszy wplyw niz nie jednemu sie wydaje!
Cala krytyka spadla na Haya po walce ale nikt nie zwrocil uwagi ze Wladimir tez tak naprawde nie zrobil ani pokazal aby zdecydowanie wygrac. Odebrany punkt Haye-owi tez kontrowersyjny w przeciwienstwie do Klitchki.
Jesli D.Haye NAPRAWDE wroci do boksu i jest ZDROWY to kolejne ich starcie jest nieuniknione i zobaczymy inna walke i kto z nich jest lepszy!
Moj typ to jednak Haye.Poprostu uwazam ze jego szybkosc i troche wiecej zaangazowania i determinacji niz w pierwszej walce dala by mu sukces.
A co do tego co mówi Booth. Cóż jeśli jest tak bogaty nie wiem czemu chwyta się tak mało opłacalnych spraw jak reality show czy fitness z Davidkiem.
Niech jeszcze wyda książkę o rehabilitacji pt "od kompletnego niedowładu do bokserskiej walki- czyli jak w 4 miesiące całkowicie naprawić niesprawną rękę" i już się jego sytuacji finansowej czepiać nie będę"
No coz, nie bede polemizowal o zamoznosci piesciarzy, gdyz powiem szczerze, iz to co robia ze swoimi pieniedzmi absolutnie mnie nie interesuje. Kazdy niech liczy swoje. Napisalem tylko, ze z tego co slyszalem lub czytalem wczesniej, David haye jest bardzo dobrze ustawionym finansowo czlowiekiem, a to ze cos tam robi za mniejsze pieniadze, to powiem szczerze nie ma znaczenia.
do conceptofpower raczej na miejscu 10 nie postawiłbym adamka a raczej pullewa lub furego "
Tyson Fury jest na mojej liscie wyzej jak Adaek a Puleva nie umieszczam, gdyz to przecietniak, podobnie jak Perez. Co do Kubanczyka mialem racje wskazujac go juz wczesniej, ze nie zasluguje na zadne uznanie a co Puleva sami sie przekonacie wkrotce. Nie mowie juz o walce z Wladimirem, gdyz to oczywiste, ale zobaczycie co stanie sie z Bulgarem po niej, jak potoczy sie jego kariera.
Co do Adamka, to jest wciaz na mojej liscie na pozycji dziesiatej, ale zdaje sobie sprawe iz to ostatnie chwile. Polak zreszta jest wciaz bardzo ceniony, ataki np. Ring Magazine ma go w swoim ranking jeszcze na lepszej pozycji niz ja.
David Haye odwołuje walkę z powodu małego zadrapania pod okiem: "O biedny Davidek, został poturbowany na sparingu i musi odwołać walkę. Fury ma szczęście, bo by go zlał."
Tyson Fury odwołuje walkę: "Głupek wystraszył się Ustinova, więc odwołał walkę! Bał się nokautu!"
David Haye daje słabą walkę z Wałujewem: "Biedny Davidek walczył ze złamaną ręką i musiał zmienić taktykę i tak zmiótł na kwaśne jabłko Wałujewa i wygrał wszystkie rundy!"
Vitali Klitschko kontuzjowany daje słabą walkę z Chisorą: "Kliczko kłamie! Nie miał żadnej kontuzji! Wymyślił sobie bo bał się ataków i silnych ciosów Derecka!"
A po walce Kliczko-Haye mówili, że Haye dzielnie atakował Władimira, a to Władimir bał się walczyć i moralnie przegrał z Brytyjczykiem.
To pokazuje jak subiektywni są kibice Haye'a i jakie tworzą mity...lol...
Moim zdaniem Fury to przecietniak. Pulew, Perez i Andy Ruiz Jr robia z niego sito."
Masz racje, ze Fury to zaden niesamowity piesciarz, ale juz jego same warunki fizyczne w chwili biezacej czynia go piesciarzem z top 10. Jakby nie bylo ma pare niezlych zwyciestw a do tego charyzme (czy ktos lubi czy tez nie, jest to inna sprawa), ktora generuje uwage publicznosci. Ja go rowniez nie lubie, ale ciezko mi sobie wyobrzic kogos innego na jego miejsce w top 10. Oczywiscie Andy Ruiz ma potencjal, ale musi zadbac o siebie kondycyjnie i pokazac, ze moze byc w najblizszej przyszlosci liczacym sie piesciarzem. O Pulevie juz pisalem, wiec szkoda czasu.
...To pokazuje jak subiektywni są kibice Haye'a i jakie tworzą mity...lol... "
Ortodoksyjni kibice jakiegokolwiek piesciarza zawsze sa trudni do strawienia, gdyz patrza z zupelnie innej perspektywy i obiektywizmu nie mozemy wymagac. Kreowanie mitow, wymowek i gdyban jest wiec na porzadku dziennym...
July 2014
by cop
Top 10 HEAVYWEIGHT DIVISION
July 2014
by cop
1. Wladimir Klitschko
2. Bermane Stiverne
3. Deontay Wilder
4. Alexander Povetkin
5. Vyacheslaw Glazkov
6. Bryant Jennings
7. Chris Arreola
8. Dereck Chisora
9. Tyson Fury
10. Tomasz Adamek
///
jaja sobie robisz z innych ? Wilder bumobijca na trzecim miejscu!? Na piątym słabiutki głazkow?
TA na dopiero dziesiątym miejscu ? ja rozumiem że Bóg cie nie Skara za to co piszesz ale to potwarz dla każdego obserwatora HW .
Czy Ty chociaż widziałeś to rozcięcie?
http://www.doghouseboxing.com/DHB/SecondsOut-New-092113.htm
Zadrapanie? POD okiem?! Hmmm....
Haye jest tak popularny na wyspach, że może wyjść sobie do ringu kiedy chce i z kim chce i dostać siedmiocyfrową wypłatę. Pieniądze nie są tu problemem, przy tej popularności to on mógłby się utrzymać z samego faktu że żyje. "
Dokladnie.
Tylko w twoim rankingu Ci co wygrywają spadają hahahahhaha
Conceptofpower@
Tylko w twoim rankingu Ci co wygrywają spadają hahahahhaha "
uwierz mi na slowo, jestem wiekszym zwolennikiem Bryanta niz ty, ale podchodze do tego w odrobine inny sposob. Liczylem na wiecej w walce z przecietnym, obtluszczonym i leniwym Perezem, ktorego zreszta nigdy nie cenilem. Bryant zawiodl mnie swoja postawa w tej walce a ogladalem ja na zwywo w Madison Square Garden. Pojechalem tam w gruncie rzeczy by go zobaczyc w akcji. Wciaz jest on jednym z moich piesciarzy, ktorzy sledze uwaznie, ale moje oczekiwania byly najwyrazniej zbyt duze. Nie sadze, ze Bryant ma szanse z Wilderem, gdyz tego widze na tronie WBC po walce ze Stivernem.
Haye (jesli w przyzwoitej formie) wygrywa w tym momencie z kazdym ciezkim na swiecie z wyjatkiem robo-ukrainy.
ale styl ma dla oka niesmaowity dlatego jego powrotna walke obejrze