SHAW: NIE WIDZIAŁEM LEPSZEGO ŚREDNIEGO
Promotor Daniela Geale'a (30-3, 16 KO) Gary Shaw jest pod ogromnym wrażeniem tego, co zrobił w nocy z jego podopiecznym Giennadij Gołowkin (30-0, 27 KO). Kazach na rozprawienie się z byłym mistrzem świata potrzebował niespełna trzech rund. Zdaniem Shaw trudno będzie znaleźć kogoś, kto postawiłby 32-latkowi większy opór.
- Po walce podszedłem do Gołowkina i powiedziałem: "Jesteś jeszcze lepszy, niż wszyscy mówią". Siedzę w boksie od wielu lat, nie widziałem w tym czasie lepszego zawodnika wagi średniej. Ma wszystkie niezbędne narzędzia, jestem pięściarzem kompletnym. Sądziłem, że Geale może wytrać pełny dystans, ale wygrał dzisiaj lepszy. Nikt w kategorii średniej czy junior średniej nie byłby równorzędnym rywalem dla Gołowkina. W super średniej może dwanaście w miarę wyrównanych rund mógłby z nim przeboksować Andre Ward – stwierdził promotor.
Gołowkin jest otwarty na starcie z Wardem, ale po walce z Geale'em przyznał, że numerem jeden na jego liście życzeń jest mistrz WBC w kategorii do 160 funtów Miguel Cotto (39-4, 32 KO).
GGG...i dalej nic ,czekamy na propozycje...
Misja Geale zakończona.
Kto teraz się odważy ?
Nie ma takiego zawodnika który mu się przeciwstawi, ba wytrzyma z nim pełny dystans, wliczając "zaproszonego do walki" Cotto. Odnosze wrażenie że nawet po przenosinach do 168, rywale Kazacha tez będą się co chwile wywracać. Ten typ po prostu ma taką moc. Jedyna sensowna walka Golowkina to w tej chwili Unifikacja z Cotto lub Solimanem, Trzymanego pod kloszem Quillina nawet nie wymieniam, bo nim Golovkin wytarł by ring. Możliwa jeszcze Ewentualnie jakaś kasowa walka w PPV z Chavezem jr.
.
Obawiam się jednak że nawet betonowy ryj meksykanina zostałby skruszony.Golovkin nie tylko ma umejętności, ale i sam potrafi przyjąć czyściocha (patrz Stevens).
W 160 funtach król jest jeden - Giennady Golovkin
walka z Floydem ?. Niestety dla Golovkina do 160 funtow Floyd nie pójdzie, a zbijanie wagi przez Kazacha, może być fatalne w skutkach.. Mayweather ma szczeście że są to inne kategorie, bo nie mam złudzeń że Money przegrałby przed czasem..
Golovkin to nie prosty silny bokser jak maidana, który napierdala gdzie popadnie, to inteligentny, świetny technicznie, prezycyjny i kaptalnie skrajacy kompletny pieściarz..
Nic tylko się cieszyć i trzymać za nią kciuki.
Nie chcę być złośliwy, ale sam masz nick angielskobrzmiący. Tak więc chyba strzeliłeś sobie w stopę ;)