GRZEGORZ SKRZECZ O SZPILCE: JESZCZE NIC NIE ZROBIŁ W TYM SPORCIE
Artur Szpilka (16-1, 12 KO) prowadzi za pomocą prasy wymianę zdań z Dariuszem Michalczewskim. Po stronie "Tygrysa" stanął w tym konflikcie nie przebierający zazwyczaj w słowach Grzegorz Skrzecz, świetny zawodnik sprzed lat i medalista imprez rangi mistrzowskiej. I zrobił to w swoim stylu.
- Szpilka jest młody i powiedzmy sobie szczerze, jeszcze nic nie zrobił w tym sporcie. Co to za sukces wygrana z Mollo? Przecież ja dzisiaj w kapciach wychodzę i wygrywam z Mollo - zażartował były reprezentant naszego kraju w wadze ciężkiej.
ZIMNOCH NIE WIERZY, ŻE DOJDZIE DO WALKI SZPILKA vs ADAMEK
- Podskakuje i krytykuje Darka, któremu nie dorównuje nawet do pięt. Trzeba by było wykopać jeszcze ze dwa metry pod Darkiem żeby Szpilka mu dorównał. Niech najpierw coś zdobędzie i dopiero wtedy się wypowiada. Rozumiem może trochę jego rozgoryczenie, bo Michalczewski walczył długo pod flagą niemiecką, ale to nie jest powód dla takiego juniora żeby obrażał mistrza nad mistrzów jakim był Darek. Krzyczenie, że Adamek jest dziadkiem, że zrobi mu rzeź niewiniątek, jest nie na miejscu. Niech przypomni sobie Jenningsa, gdzie nie wiedział, z której strony bierze ciosy. Ile razy kucał w tej walce? Raz na kichy, drugi raz na łeb. Co z tego, że ma pierdyknięcie, najpierw trzeba trafić, trzeba mieć technikę, żeby dojść i uderzyć - powiedział Skrzecz.
Robi się z niego typowy brutal ze szkoły który poniża słabszych tylko on jest stary już ..
Niech Skrzeczu lepiej kontroluje bajeje bo moze dostać szczunie na lep.
Widzę, że Artur jest równie szybki na Facebooku co w ringu xD
"Artur Szpilka 11 min. temu
Niech Skrzeczu lepiej kontroluje bajeje bo moze dostać szczunie na lep.
Widzę, że Artur jest równie szybki na Facebooku co w ringu xD"
I równie celny ... :)
Panie Grzegorzu myli się pan - Szpilka zrobił już wszystko co mógł ...
Bombowiec miał pseudo typowy bumer haahahhaha XD
Debil? A z kim bil sie Michalczewski? Szpilka pojechaj do Stanow Zjednoczonych bic sie ze scisla czolowka swojej wagi- Jenningsem. Przegrac przegral.
pizd.a Tiger co zrobil? w Niemczech siedzial i obijal niemieckich miszczów? co ta sciera ma w ogole do gadania? wiekszego tchorza to Polska dawno nie splodzila.
Smutne że obaj bracia ze sobą nie gadają.
"Jak Ci trzepnę w gzyms to Ci firanki pospadają" :D
nie wyróżniał się niczym w ringu, ale: "Brązowy medalista mistrzostw świata w Monachium w 1982 oraz brązowy medalista mistrzostw Europy w Warnie w 1983."
z przypadku, szczególnie w tamtych czasach nie zdobywało się takich wyników.
Czy to, że Szpilka jest niepokornym żółtodziobem ma coś do prawdziwości jego wypowiedzi o Michalczewskim? To nie ma znaczenia. Dowalił Niemcowi w ambicje, i połowa wiary tutaj też to może zrobić bo pewne fakty są ogólnie znane.
Szpilka faktyczeni nic nie osiągną natomiast jest młody i rozwojowy jeszcze wszystko przednim życzę mu samych sukcesów jako Polak.
1. Panowie Skrzeczowie nie biegali po Okęciu , tylko po Żeraniu , tam sie urodzili i wychowali
2. Obaj byli WYBITNYMI pięściarzami , zdobywcami światowych , europejskich i krajowych imprez , medalistami mistrzostw świata , Europy , wielokrotnie Polski , olimpiady w Moskwie ( Paweł )
3. Trenerem Pana Szpilki był przez pewien czas Pan Paweł Skrzecz
4.Pogardliwe i obraźliwe wypowiedzi młodego zawodnika , bez większych sukcesów na temat bardzo doświadczonego i utytułowanego przeciwnika jakim jest Góral są klasą dla koleźki spod celi , a nie swiatowej rangi zawodnika
5. Pan Dariusz Michalczewski podobnie jak Panowie Skrzeczowie był WYBITNYM pięściarzem , wielokrotnym mistrzem świata i ma bardzo dużo wiedzy na temat boksu
6. Talentu , umiejętności , kondycji psychicznej i fizycznej jak wyżej wymienieni mistrzowie pan Szpilka nie posiada i nigdy nie posiądzie. Rozumiem ze w boksie zawodowym trzeba sie promować , ale znawcy pięściarstwa wiedzą , że tak słaby psychicznie zawodnik jak Pan Szpilka nie ma szans na zawodowych ringach .
7. I na koniec wpis Pana Szpilki na temat Pana Grzegorza Skrzecza : Panie Szpilka Pan pewnie tego nie zrozumie , ale jest coś takiego jak szacunek. Pan Grzegorz Skrzecz będzie miał go zawsze , a Pan nigdy
1. W półcięzkiej boksował Paweł , nie Grzegorz
2. Obaj nie byli łobuzami , tylko swiatowej klasy zawodnikami , sportowcami . Kim Pan był i kim Pan jest ? Ich zna tysiące ludzi , kto Pana zna ? Wstretne jest obrzucanie błotem kogoś , komu się do pięt nie dorosło.
3. Pana komentarz na temat stylu walki oraz wzroztu czy też postury ( duży był ) jest żałosny i świadczy o kompletnym braku wiedzy - ani o obu wspomnianych Panach Skrzecz , ani o pięściarstwie.