ADAM BOOTH: MIKE PEREZ WRĘCZ STWORZONY DO TEGO BY WALCZYĆ
- Kiedy tylko do mnie przyszedł, poprosiłem o kilka zmian, a on dał mi wszystko co chciałem. Mike ma po prostu wszystko co potrzebne w boksie - zachwala swojego nowego podopiecznego Adam Booth, który od czterech miesięcy współpracuje z Mike'em Perezem (20-0-1, 12 KO). Kreowany przez niektórych na przyszłego mistrza wagi ciężkiej Kubańczyk dziś w nocy zmierzy się z Bryantem Jenningsem (18-0, 10 KO).
- Mike potrafi boksować, ale również znokautować rywala, samemu przy tym przyjmując mocne uderzenia. Ma świetną obronę, a emocjonalnie i mentalnie jest wręcz stworzony do tego by walczyć. Jeśli połączy się to wszystko, dodając jego koncentrację, wyrasta nam zawodnik niezwykle groźny dla każdego innego pięściarza na świecie - przekonuje angielski trener, znany między innymi ze współpracy z Davidem Haye'em. Booth jednak docenia też klasę Amerykanina.
- Jennings jest bardzo mocny psychiczny i pewny siebie. Podczas jednego z pojedynków był liczony, lecz wstał i zachował spokój, odwracając za moment losy walki. Dlatego Mike musi cały czas pozostać niezwykle skoncentrowany - dodał trener Pereza.
Pisalem o tym wielokrotnie, ze jesli ta walka bylaby na wysokim poziomie aktywnosci to znaczyloby to, ze Perez ma odpowiednia kondycje i forme i wtedy to lepszy technicznie Perez bylby nieznacznym faworytem z Jenningsem. A tak, skoro nie jest, to logicznie wynika nam teza wczesniejsza.
To jest dzis bolaczka wielu spasionych bokserow jak Stiverne, Perez, wczesniej Arreola, itd, ze z takmi goscmi jak Jennings mimo ze, nie liczac Arreoli, umiejetnosci maja od surowego Bryanta wieksze, sa stawiani w pozycji underdoga.
Jennings nie jest nikim wielkim, on po protu trenuje tak jak to sie trenowalo w latach 70 czy 90. Jennings w latach 70 z np Shaversem, Nortonem, Holmes, itd nie mialby nic do powiedzenia. Czemu? bo tam kondycja by ich nie przeskoczyl, a jesli juz, to niewystarczajaco, tam liczylyby sie tylko umiejetnosci a tutaj Jenning jest troche surowy, nie umie uzywac jabu, prostego, nie korzysta z zasiegu, nie ma dobrego timingu, itp.
Jednak na obecne czasy niech Jennings wygra, bo z Kliczka bedzie mial znacznie wieksze szanse niz mialby Perez.
To nie jest pierwsza walka Pereza, dwie ostatnie walki to 106 i 104 kg a tu prawie 110kg. Nie wydaje mi sie, ze wtedy był słabszy wiec postanowił przytyć. Jedząc normalnie bez jakiejś diety cud i trenując naturalne jest ze sie chudnie. Gdyby duzo jadł i cieżko trenował to mógłby utrzymać wagę, ale on przytył 4 kg. Dla wniosek jest jeden = solis nr 2.
http://www.youtube.com/watch?v=Q4vTt6dBExQ
chyba ze się mocno odwodnił przed wazeniem aby bylo widac rzezbe
Oczywiscie nie porownuje to Bryanta który jest atletą.
http://www.pound4pound.com/Photos/WillTrillo/2014/PerezTakamWeights.JPG
A potem na zdjęcia z ostatniego ważenia:
http://www.boxingscene.com/uploads/80316/K2072514H.jpg
To trochę zachodzę w głowę gdzie on te 6 kg ukrył :P
ale nie mozna powiedziec ze wyglada zle. A jak to zafunkcjonuje
zobacyzmy juz dzisiaj/jutro. Natomiast jak chca pasow to powinni isc do
stiverna albo wildera w zaleznosci jak sie potoczy, bo szkoda aby Kliczko
juz w tak wczesnym etapie ich zniszczyl. Zreszta i King bedzie tak lawirowal
aby ominac Władka bo wie czym to pachnie, a kase to sie zarabia na obronach wiec
trzeba ustawiac rywali potencjalnie w zasiegu chociaz Stiverne sadze ze nie jest w stanie za duzo ugrac ani z wilderem, perezem jenningsem. Moze Povietkin Pulev i Fury sa w jego zasiegu.
To samo sie tyczy Takama. Ja uwazam, ze wazy on za duzo, nie jest tlusciochem, ale jego waga nie pozwoli mu miec szanse np z Jenningsem. Zostalby calkowicie wypunktowany. Wiec czy taka waga 115 kg przy 185 cm jest dobra? Problem takich gosci polega na tym, ze poki nie bylo Jenningsa, czy teraz Glazkowa, to bylo spoko- wszyscy oni byli takimi grubasami, mogli sobie tyle wazyc. Ale jak pojawili sie Jennings, Glazkow i mysle ze wkrotce pojawia sie kolejni wazacy ok 100 kg przy wzroscie 185-191 cm, to takie spaslaki jak Stiverne'y, troche tez Perezy, itd beda mieli wybor- albo sie wezma za siebie, albo wielkiej kasy nie ugraja w tej HW.
O ile wczesniej Perez mial wieksze szanse, o tyle z waga 110 kg juz jestem przekonany, ze dobrze zrobie stawiajac swoje pieniadze na Jenningsa+ jeszcze na kogos.
Ja go nie widze z taka waga z Jenningsem. 110 kg? to jest walka 12 rundowa, a nie 8-rundówka. W 8 rundowce nie byloby to takie zle, bo moze by przygniatal do lin tego Jenningsa i obijal, ale tak, moim zdaniem polegnie.
Co sądzisz o Jennings + GGG by KO/TKO/DQ ? Ja nie widzę innego zakończenia walki Gienka niz dechy Geale.
Jesli chodzi o Jenningsa, ja stawiam na wygrana Jenningsa na punkty.
Moze sie zastanowie zeby postawic Jennings UD i GGG KO/TKO/DQ, to razem daje gdzies prawie 2,5 kurs, a takie scenariusze sa dosc prawdopodobne.
Ciekawe jak widza inni Jennings- Perez- tzn, co do tego ze Jennings wygra jestem przekonany, ale czy moze Bryant nie wygra tego przez KO/TKO? Badz co badz czasem sie zdarza, ze ciezko wycwiczony zawodnik pokonuje zadziwiajaco latwo przed czasem nawet twardziela ale z nadwaga (patrz: Haye- Chisora)
Jednak balem sie stawiac na Jenningsa przez UD. Wietrze tutaj mozliwosc malego zaskoczenia- juz sie tak zdarzalo ze ostro wycwiczony zawodnik zadziwiajaco latwo nokautowal twardziela z nadwaga.
Dodatkowo Jennings jest w gazie; ostatnie walki konczy przed czasem. Oczywiscie wieksze prawdopodobienstwo jest na wygrana na punkty Jenningsa niz przed czasem, ale kto wie czy nie bedzie tutaj malej zaskoczki.