ZIMNOCH NIE WIERZY, ŻE DOJDZIE DO WALKI SZPILKA vs ADAMEK
Wszystko jest już dogadane i Artur Szpilka (16-1, 12 KO) już 8 listopada podczas gali Polsat Boxing Night ma skrzyżować rękawice z Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO). Mimo wszystko Krzysztof Zimnoch (17-0-1, 11 KO) wciąż nie wierzy, że tego dnia ci panowie naprawdę staną oko w oko. - Uwierzę jak zobaczę - twierdzi niedoszły rywal "Szpili".
- Kontrakty jeszcze nie są podpisane i wcale nie wiadomo, czy do tej walki rzeczywiście dojdzie. Andrzej Wasilewski w programie Puncher sam mówił "Spokojnie, bo kontrakty jeszcze nie są podpisane". O czym to świadczy? Tak samo jak zrobili propagandę, że niby Wach może wystąpić przeciwko Adamkowi. Ja od samego początku wiedziałem, że to jest jedynie propaganda. Troszeczkę ci panowie mydlą ludziom oczy. Najważniejsze, żeby Szpilka z Adamkiem stanęli w ringu, ale na 99% moje przewidywania się sprawdzą. Wspomnijmy historię gali Polsat Boxing Night. Za pierwszym razem Szpilka miał walczyć z Bartnikiem, to posadzili go do więzienia. Za drugim razem, gdy miał bić się ze mną, jego promotorzy Andrzej Wasilewski i Piotr Werner narobili pod siebie, bo Szpilka dostał baty od Mollo. Wygrał pojedynek, ale dwa razy siedział na dupie i nie dopuścili go do walki. Nie wiem, może do trzech razy sztuka? Moim zdaniem więcej niż prawdopodobne, że Szpilka po raz trzeci nie wystąpi na gali Polsat Boxing Night - uważa pięściarz z Białegostoku.
Póki co Zimnoch rehabilituje operowany w zeszłym miesiącu bark i być może czeka go zabieg drugiego barku. Niepokonany zawodnik ma jednak wciąż nadzieję, iż uda mu się powrócić jeszcze w końcówce tego roku.
Wasilewski też tak jak mówi Zimnoch cały czas wyszukuje jakieś przeszkody ... a to kasa, a to testy, a to kontrakty niepodpisane ... Chociaż z drugiej strony nawet gdyby yale twierdził, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik to i tak w sumie nic by nie zmieniało, bo MalcolmX nie jest taki głupi, żeby uwierzyć yale'owi na słowo ...
"Troszeczkę ci panowie mydlą ludziom oczy." - słowo "troszeczkę" jest tu zupełnie zbędne.
Było nie było rzeczywiście Szpilka dwukrotnie miał wystąpić na PBN i ... dwukrotnie nie wystąpił. A to jak sobie jeden półgłówek z drugim tłumaczy to już inna sprawa ... Każdy myśli tym co mu bozia dała, a że niektórym mało dała to widać po ich wypocinach.
Dodatkowo Zimnoch jest rzeczywiście kawałem poważnego analityka - przecież świetnie przewidział przebieg walki Szpilki z Jenningsem.
A ci, co twierdzą, że Szpilka może ograć Adamka, to albo w cuda wierzą albo ... bajki powinni pisać.
A Krzysiowi z okazji imienin życzę dużo zdrowia i dalszych sukcesów.
Co do starcia na PBN to:
Szpulka może doznać kontuzji, bo jak wiemy jest bardzo delikatnym chłopczykiem, który jest w HW, tylko dlatego że nie może się powstrzymać od zjadania dzień w dzień 1kg kiełbasy Podwawelskiej.
Osobiście to nie widzę na razie konkretów, tylko czcze obietnice i robienie szumu wokół czegoś co jeszcze nie powstało.
Wasilewski jak kogoś nie lubi, to wpuści go na minę, jak typowy adwokat diabła. Samo to że to on organizuje galę, jest dla mnie niedopuszczalne.
Mimo wszystko wole Babilońskiego z dwojga złego to on przynajmniej nie ładuje tylu farmazonów i chętniej do walki wystawia swoich kozaków.
...lol...
daje 2 % na to ze cos sie wydarzy i nie dojdzie do walki
"Widze ze Zimna obral metode "na szymonidesa222",czyli powtarzanie jak zdeka uposledzone dziecko:"walki nie bedzie..."
...lol...
Myślę raczej, że przewidział, że będą to czytać również "zdeka uposledzone dzieci" więc na wszelki powtórzył dwa razy, żebyś zrozumiał ...
Choć w tym wypadku myślę, że na dwóch razach się nie skończy ...
...lol...
"zimnoch ogolnie dobrze gada ale co do tej gali nie zgodze sie bo dla szpilki to bylaby tragedia....nikt by juz nim nie chcial walczyc
daje 2 % na to ze cos sie wydarzy i nie dojdzie do walki"
Masz rację pod warunkiem, że pozostałe 98% oznacza, że NIC się nie wydarzy i do walki nie dojdzie ... ;)
no wlasnie nie :) mysle ze tym razem szpila wie ze tutaj nie moze sie nic wydarzyc (oczywiscie nie biore pod uwage czegos takeigo ze np. jakis samochod potraci go idacego po chodniku czy cos w tym stylu)
Akurat Zimnoch to praktycznej wiedzy i czytania walk ma wiecej niz- moze i nawet- zaryzykuje teze- ze Pindera.
Jesli chodzi o PRAWDĘ czyli nie owijanie w bawelne, ale prawdziwe czytanie i rozumienie boksu, to Zimnoch jak nikt bardzo dobrze przewidzial walke Jennings Szpilka np.
Natomiast wiekszosc tego forum albo dawala szanse Szpilce, albo myslala, ze Jennings go zdeklasuje podczas gdy go nie zdeklasowal, bo byl bardzie surowy i mniej blyskotliwy- zajechal go fizycznoscia.
"Malcolmx
no wlasnie nie :) mysle ze tym razem szpila wie ze tutaj nie moze sie nic wydarzyc (oczywiscie nie biore pod uwage czegos takeigo ze np. jakis samochod potraci go idacego po chodniku czy cos w tym stylu)"
Ciekawe czy Wasyl to wie ...
Bardziej prawdopodobne wydaje mi się zwichnięcie ręki podczas wykonywania kolejnej sweetfoci ...
"Kolego rafaltheo, a ja zaryzykuje stwierdzenie, że Pan Janusz Pindera jest lepszym bokserem niż Krzysio Zimnoch."
Kolego bocian, a ja ci bez żadnego ryzyka mogę powiedzieć kto jest tu największym idiotą ...
@MalcolmX, matys90, rocky86, stasioKolasa- witamy w gronie naszych lekko uposledzonych intelektualnie.
Powitaj "inteligentow" z tego grona
Kolego bocian, a ja ci bez żadnego ryzyka mogę powiedzieć kto jest tu największym idiotą ...
Krzysiek, ale nie ciskaj się tak, bo dostaniesz klapsa w dziąsło i się skończy twoja kariera xD
"Oho
@MalcolmX, matys90, rocky86, stasioKolasa- witamy w gronie naszych lekko uposledzonych intelektualnie.
Powitaj "inteligentow" z tego grona"
Jaka szkoda, że nie w gronie głęboko upośledzonych intelektualnie - bylibyśmy w jednej grupie ;)
Autor komentarza: bocian Data: 25-07-2014 22:10:57
"Krzysiek, ale nie ciskaj się tak, bo dostaniesz klapsa w dziąsło i się skończy twoja kariera xD"
A z kim mam do czynienia - z Arturem czy z jego pierdzioszkiem? ;)
Dobra panowie koniec żartów, bo ta dyskusja schodzi na bociany, tzn. na psy :)
Wracając do meritum, to jestem prawie pewien, że Szpila mimo "najszczerszych chęci" nie wystąpi bo coś się wydarzy (kontuzja lub inne "przypadki losowe"). W zastępstwie zawalczy Rekowski z czego będzie zadowolony Wasyl.
kasa się zgadza ale jak Szpilka znowu da ciała koniunktura może się skończyć i przestanie sprzedawać galę KP
z drugiej strony są tacy co i dzisiaj mówią że z Jenningsem ,,prawie'' wygrał walkę tylko ta kondycja ...LOL