TRENER GOŁOWKINA: CHAVEZ BYŁBY PRAWDZIWYM TESTEM

Trener Giennadij Gołowkina (29-0, 26 KO) Abel Sanchez otwarcie przyznaje, że nie spodziewa się, aby Kazach miał problemy w walce z Danielem Geale'em (30-2, 16 KO). Ceniony szkoleniowiec myśli już nawet o kolejnych rywalach swojego podopiecznego. Numerem jeden na jego liście życzeń jest Julio Cesar Chavrez Jr (48-1-1, 32 KO).

Kilka tygodni Meksykanin był anonsowany jako lipcowy przeciwnik „GGG”, lecz zawirowania promotorskie sprawiły, że zrezygnował z tej walki. Sanchez liczy jednak, że jeszcze do niej dojdzie.

- Ich style są gwarancją świetnego pojedynku. Do tego Chavez jest wystarczająco duży, by dać nam dłuższą walkę. Ma bardzo twardą szczękę, tak samo jak ojciec, to prawdziwy twardziel, a przy tym puncher. Potrafi przyjąć cios i sądzę, że wytrzymałby przynajmniej dziewięć rund, może nawet dwanaście. Taki pojedynek pokazałby wartość Giennadija. Do tej pory nikt go nie przetestował. Może zrobi to Geale, ale wątpię. On jest po prostu za mały – stwierdził trener.

Sanchez podkreśla, że starcie z Chavezem nie tylko dostarczyłoby kibicom wielu emocji, ale i ukazało Gołowkina w pełnej krasie. 

- Od dawna proszę Toma o taką walkę, w której Giennadij mógłby pokazać to, co pokazuje na sali treningowej. On jest tak dobry, że czasami, gdy walka jest łatwa, skupia się na sprawdzonych metodach, nie próbuje niczego nowego, nie jest kreatywny. Oczekuję od niego więcej – przyznał.

Transmisję z pojedynku Gołowkin vs Geale przeprowadzi Canal+ Sport HD. Początek w nocy z soboty na niedzielę o 2:30.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: przemyto
Data: 25-07-2014 14:50:28 
Kiedy czytam takie wypowiedzi zawsze ogarnia mnie radość, a raczej śmiech. Nie dziwię trenerowi Gołowkina, że chciał swojemu podopiecznemu sprezentować taki wspaniały prezent w postaci "głowy" Chaveza Jr., bo i nazwisko znane i przykuje przed tv mnóstwo widzów za Atlantykiem. I gdyby Sanchez powiedział, że chce dla Giennadija dobrych pieniędzy i większej rozpoznawalności w USA, zgoda. Ale on gada bzdury sprzedaje ciemnotę, aż miło:) Każdy kto ogląda walki Chaveza i coś nie coć przeczytał o super metodach jego sztabu, wie doskonale, że Gołowkin zmiecie go z powierzchni ziemi. Ostrzela rakietami potwornej mocy i szybko skruszy ten meksykański mur. Sanchez mówi,że Chavez "ma bardzo twardą szczękę, tak samo jak ojciec, to prawdziwy twardziel, a przy tym puncher. Potrafi przyjąć cios i sądzę, że wytrzymałby przynajmniej dziewięć rund, może nawet dwanaście. Taki pojedynek pokazałby wartość Giennadija", takie pojedynek byłby wyłącznie pomyślny dla konta Kazacha. TO nic złego, ale po co mówić głupoty. Zdecydowanie trudniejszym, choć nie tak medialnym i "dolarotwórczym" pojedynkiem powinno być starcie z Geale'm, czy Australijczyk wytrzyma choć z pięć rund? Trudno orzec.
 Autor komentarza: gemba
Data: 25-07-2014 16:42:46 
a więc czekamy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.