MAYWEATHER: PIERWSZA WALKA Z MAIDANĄ BYŁA ŁATWA

Floyd Mayweather Junior (46-0, 26 KO) rozpoczął promocję przed zaplanowanym na 13 września rewanżem z Marcosem Rene Maidaną (35-4, 31 KO). Do drugiego spotkania pięściarzy ponownie dojdzie w słynnym MGM Grand w Las Vegas. Pierwsza potyczka była dla Amerykanina zaskakująco trudna, jednak on sam twierdzi, że w ringu nie miał problemów i szybko rozszyfrował styl Argentyńczyka.

- Pierwsza walka z Maidaną była łatwa. Ten gość jedyne co potrafił, to iść na mnie ze swoimi wiatrakami. Spójrzcie na statystyki, ten gość pudłował. Połowa tych ciosów była chybiona. On już lepiej nie zawalczy. Widzieliście walkę, szybko poustawiałem sprawy w ringu i to odróżnia mnie od innych pięściarzy - powiedział Mayweather.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 18:00:08 
Jak żółtek nie będzie faulował to dostanie w cymbał jak od devona
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 24-07-2014 18:04:27 
Jakie faule. Maidana walczył bardzo czysto. Nie dostał żadengo ostrzeżenia
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 18:15:02 
Walka byla trudna dla Floyda, a to co teraz mowi nie ma zadnego znaczenia. Oczywiscie sedzia pozwolil Maidanie na taki styl i juz wiemy, ze to sie nie powtorzy w rewanzu, zadnych zapasow ani innych sladow MMA taktyki...lol...
Mysle, ze rewanz bedzie o wiele latwiejszy dla Floyda, ale pierwsze spotkanie bylo z pewnoscia nerwowe.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 18:15:50 
"arpxp Data: 24-07-2014 18:00:08

Jak żółtek nie będzie faulował to dostanie w cymbał jak od devona"

Kto i dlaczego jest tym "zoltkiem"???
 Autor komentarza: Clevland
Data: 24-07-2014 18:35:05 
Floyd nie mógł stać bokiem i to sprawiło że stał na linach frontalnie.

Teraz poszuka sędziego, który mu to umożliwi i będzie karał Maidane odjęciem punktów za uderzenia prawą ręką w "nerki"

Cwaniak propagandę sieje.

To boczne ustawienie ułatwia mu walkę.
W ten sposób wyklucza prawą rękę przeciwnika, nie musi chronić dołów a barkiem może się zasłaniać przed większością ciosów.

Gdyby inni sędziowie punktowali walkę, to wzięliby pod uwagę atakującą stronę. A to była domena Maidany.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 18:43:30 
"Autor komentarza: conceptofpowerData: 24-07-2014 18:15:50

Kto i dlaczego jest tym "zoltkiem"???"


Pan Stanisław z Kongresu Nowej Prawicy.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 24-07-2014 18:55:23 
No właśnie Floyd ustawia się bokiem, stara się zbić prawy rywala barkiem - a jak dostanie to w plecy albo w tył głowy i wtedy może płakać, że rywal fauluje. Ponadto Floyd używa często łokcia. Podsumowując - Floyd w zwarciu walczy nieczysto. Druga walka z Maidaną będzie bardzo podobna do pierwszej. Dopóki Maidana będzie miał kondycję na zdecydowane ataki to walka będzie wyrównana. Floyd nie rozszyfrował Maidany. To Maidana w drugiej części walki stracił siły i Floyd mógł walczyć na dystans. Chyba, że Maidana rozpocznie spokojnie (co do niego niepodobne) i wszystkie siły rzuci w drugiej części walki (ale to raczej mniej prawdopodobny scenariusz). Także Floyd nie będzie miał łatwiej tylko trudniej. Po pierwsze dlatego, że rywal nie ma dla niego żadnego respektu. Po drugie - rozszyfrować to Floyd mógł Castillo w drugiej walce bo ten był bokserem. Natomiast styl Maidany to uzyskanie czysto fizycznej przewagi i tu nie ma co rozszyfrowywać - to trzeba wytrzymać.
 Autor komentarza: Jazziq
Data: 24-07-2014 19:03:23 
Czy ja wiem czy taka łatwa ta walka była, od szóstej rundy faktycznie Floyd zdawał się opanowywać sytuacje, ale jeśli ta walka była łatwa, to co powiedzieć o walce z Canelo? Marquezem? I wielu wielu innych. Prostota planu Marcosa nawet sprawdziła się w pierwszej walce, w końcu w porównaniu do wcześniejszych walk, ta serio była trudna dla Floyda, niepewna i z pewnością męcząca. Ja osobiście nie nazwałbym tej walki ani trudną ani łatwą, następna walka, mogę się pokusić o stwierdzenie że będzie należała to tych łatwiejszych, jednak... Tak bardzo nie wierzę w to że Marcos zmieni coś w swoim stylu walki, że aż czuję ogromną ekscytacje na samą myśl, że może jednak zaskoczy czymś nowym (nie mówię tu o ciosami głową :D). Na koniec, dodam jeszcze że tak na prawdę, Maidana nie jest jakimś groźnym przeciwnikiem (jest wielu groźniejszych), wybranie go na rewanż daje zainteresowanie ale i bezpieczeństwo rekordu Floyda, ale wydaje mi się że może to też mówić o powolnym starzeniu się Floyda, jak myślicie?
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 24-07-2014 19:08:08 
jedyne co potrzebuje Floyd to dobrego sedziego ktory nie pozwoli bic w tyl glowy,plecy itd
 Autor komentarza: Zarev
Data: 24-07-2014 19:22:31 
@Jazziq
Czy wybór Maidany świadczy o powolnym starzeniu sie Floyda i obawie o bezpieczeństwo? Teksty o tym, że Floyda dopada wiek pojawiaja sie przed każdą walka. Rewanż będzie o wiele mocniej rozchwytywany niz 1. starcie wiec z finansowego punktu widzenia strzał w 10. Poza tym pojawiło sie wiele kontrowersji co do wyniku i zapewne amerykaniec chciałby zamknąć usta krytykom po raz kolejny. Za to nalezy mu sie szacunek, w wypadku kontrowersyjnego wyniku po raz kolejny daje od razu rewanż. (Pozdrawiam krzyczących o walkach z ODLH i Castillo, krzykiem na forum historii nie zmienicie)
 Autor komentarza: Jazziq
Data: 24-07-2014 19:34:33 
@Zarev
Masz całkowitą racje, też pamiętam wpisy o powolnym starzeniu się Floyda, tylko, że ja wtedy nie doszukiwałem się jego starości, gdyż nie miałem podstaw, teraz uważam że te podstawy mam. Być może było widać kontrowersje, we wpełni zasłużonym zwycięstwie Floyda, ale czy to się ze sobą nie kłóci? Dla mnie walka była jak najbardziej wyrównana, ale mogła pójść tylko w jedną stronę, dlatego głoszenie że walka była trudna dla Maywethera, jest zwykłym elementem napędowym tej walki, choć faktycznie, musi to z czegoś wynikać. Znów masz rację, że Floydowi należy się szacunek, ale za całą kariere, a nie za danie rewanżu fecetowi z którym i tak już wygrał, i którego rozpracował podczas tej walki, powiedz mi, czym teraz Marcos może zaskoczyć Floyda, gdzie jest jakiś haczyk, jakieś ryzyko? Według mnie nie ma żadnego.
 Autor komentarza: Jazziq
Data: 24-07-2014 19:42:35 
Chociaż może podstawy to za dużo powiedziane.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 24-07-2014 19:44:45 
Czego ma się obawiać Maidana w drugiej walce z Floydem ?
- zaliczył pierwszą a więc nie ma mowy już o tremie w walce z najlepszym bokserem świata,
- dał Floydowi najtrudniejszą walkę od lat,
- Floyd nie był w stanie mu nic zrobić (w sensie podłączyć do prądu czy w jakikolwiek sposób uszkodzić hehe).
- dostanie kupę kasy,
Komfortowa sytuacja. Może zaprezentować się jeszcze lepiej.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 24-07-2014 20:01:31 
Mam dziwne przeczucie, że drugą walkę z Maidaną spierdoli sędzia i to on będzie głównym aktorem tego spektaklu. A naciski po bezstronnym Weeksie na pewno były w szeregach sztabu Floyda.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 24-07-2014 20:55:39 
Floyd może sobie gadać, ale walka nie wyglądała na łatwą, ba w pierwszej jej części Floyd wyglądał na ostro zszokowanego tym co się dzieje w ringu, kompletnie nie potrafił odnaleźć się w tym chaosie. Od 6 rundy ewidentnie przejął inicjatywę i uzyskał całkowitą kontrolę.

Jedyne pytanie które sobie stawiam przed tą walką, to czy to, że Floyd zdominował Marcosa w drugiej części pierwszego starcia wynikało z:

1. Rozszyfrowania Maidany przez Floyda
2. Opadnięcia z sił Marcosa ze względu na mordercze tempo pierwszej części pojedynku

Jeśli okaże się, że Money w swoim stylu rozgryzł MM, to walka będzie nudna i wynik oczywisty, wysokie UD dla Money'
Jeśli okaże się, że zdecydowało zmęczenie, to możemy mieć bardzo ciekawą walkę, bo Marcos z całą pewnością jeszcze mocniej przygotuje się pod względem kondycyjnym.

Zobaczymy, ja tą walkę obejrzę bardzo chętnie, ostatni raz ciekawy walki Floyda byłem przed starciem z Cotto.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 24-07-2014 21:15:08 
Pieniążek będzie jeszcze Gienkowi ( GGG ) buty pucował i sznurówki wiązał.
Wspomnicie moje słowa Panowie...
Oczywiście jest prawie pewne że ,,wszystkowiedzący mądrala" nie podejmie wyzwania żeby swojego zera nie stracić...za żadne pieniądze bo ma ich dość.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 21:23:16 
"Norbert Data: 24-07-2014 21:15:08
Pieniążek będzie jeszcze Gienkowi ( GGG ) buty pucował i sznurówki wiązał."


Jakbys elaborowal odrobine, moze wszyscy bysmy mogli dowiedziec sie w jaki sposob cos takiego mialoby sznase na realizacje...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 21:24:20 
"arpxp Data: 24-07-2014 18:43:30

"Autor komentarza: conceptofpowerData: 24-07-2014 18:15:50

Kto i dlaczego jest tym "zoltkiem"???"


Pan Stanisław z Kongresu Nowej Prawicy."


lol...nie oczekiwalem zadnej inteligentnej odpowiedzi I nie zawiodlem sie.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 24-07-2014 21:25:41 
Wiatrak może i był, ale 200 ciosów Maidanie naliczyli trafionych. Jak było tak łatwo to niech da Marcosowi normalne rękawice, a nie dla panienek co od kosmetyczki wyszły.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 21:28:03 
"rocky86 Data: 24-07-2014 20:55:39

Floyd może sobie gadać, ale walka nie wyglądała na łatwą, ba w pierwszej jej części Floyd wyglądał na ostro zszokowanego tym co się dzieje w ringu, kompletnie nie potrafił odnaleźć się w tym chaosie. Od 6 rundy ewidentnie przejął inicjatywę i uzyskał całkowitą kontrolę.

Jedyne pytanie które sobie stawiam przed tą walką, to czy to, że Floyd zdominował Marcosa w drugiej części pierwszego starcia wynikało z:

1. Rozszyfrowania Maidany przez Floyda
2. Opadnięcia z sił Marcosa ze względu na mordercze tempo pierwszej części pojedynku

Jeśli okaże się, że Money w swoim stylu rozgryzł MM, to walka będzie nudna i wynik oczywisty, wysokie UD dla Money'
Jeśli okaże się, że zdecydowało zmęczenie, to możemy mieć bardzo ciekawą walkę, bo Marcos z całą pewnością jeszcze mocniej przygotuje się pod względem kondycyjnym.

Zobaczymy, ja tą walkę obejrzę bardzo chętnie, ostatni raz ciekawy walki Floyda byłem przed starciem z Cotto. "



Interesujacy wpis, z dobrze zadanymi pytaniami przy jednoczesnym uwzglednieniu mozliwych odpowiedzi. Rowniez uwazam, ze walka byla znacznie trudniejsza dla Floyda niz sie tego spodziewal, ale jego ringowa inteligencja i doswiadczenia ponownie daly o sobie znac w momencie zagrozenia.
Jezeli sedzia w rewanzu nie pozwoli Maidanie na chwyty z MMA, ten wrzesniowy pojedynek bedzie dowodem wielkosci TBE Floyda.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 22:02:31 
cop
"lol...nie oczekiwalem zadnej inteligentnej odpowiedzi I nie zawiodlem sie."


Inteligencji to akurat tobie brakuje, żeby połączyć fakty i dojść samemu kto jest tym żółtkiem, o którym pisałem. A w tym przypadku to żółtkiem jesteś ty, zamkniętym w skorupce głupoty, pozdr.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 22:11:27 
"arpxp Data: 24-07-2014 22:02:31
Inteligencji to akurat tobie brakuje, żeby połączyć fakty i dojść samemu kto jest tym żółtkiem, o którym pisałem. A w tym przypadku to żółtkiem jesteś ty, zamkniętym w skorupce głupoty, pozdr. "

lol...oczywiscie mnie inteligencji brakuje, poniewaz nie rozumiem idei nazywanie w tym kontekscie kogokolwiek "zoltkiem", ale myslalem, ze bedziesz umial jakos wytlumaczyc sie ze swojej gafy. Dalem ci sznase na poprawienie siebie samego, niestety nie skorzystales z niej, co nie bylo zaskoczeniem, aczkolwiek kontynuacja cyttowana powyzej jest jeszcze glebszym zapadaniem w bagno indolencji.
Uwielbiam ten besensowny tekst: "by polaczyc fakty..."...lol...
Dziecko drogie, czy ty rozumiesz znaczenie slowa "fakt"???
 Autor komentarza: boksradom
Data: 24-07-2014 22:25:02 
Kolejna potyczka nic nowego nie wniesie. Jeżeli nawet Maidana przygotuje się lepiej pod względem kondycyjnym to obóz Floyda przygotuje go 2 x lepiej nie tylko pod względem kondycyjnym ale także strategicznym. Money należy do zawodników którzy dość szybko "uczą się" swoich przeciwników a skoro już miał okazję poznać szkolę Maidany to kolejne starcie będzie dla niego jak egzamin na którego ma przygotowanego "gotowca".
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 22:29:40 
cop

Wiem, że próbujesz zgrywać orgowego inteligenta, ale ze mną te sztuczki ci nie wyjdą. Już kiedyś musiałeś salwować się obelgami skierowanymi w moją stronę, za co dostałeś bana, więc może zarzuć kodeinę, zanim wdasz się ze mną w dyskusję. Chociaż skoro myślenie abstrakcyjne nie jest twoją mocną stroną, to możesz nawet nie zrozumieć moich uwag.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 22:35:36 
Ale spoko, nie będę się pastwił nad tobą, bo jeszcze nie zaśniesz w nocy i będziesz rozkminiał, co mogłeś był mi napisać żeby wyjść zwycięsko z dyskusji. Dam ci podpowiedź - artykuł jest o walce Mayweathera i Maidany. Jeden jest ciemnoskóry, drugi jest Latynosem o charakterystycznych rysach (stąd ksywka El Chino). Mam nadzieję, że to przybliżyło cię do rozwiązania zagadki z serii 'kto jest żółtkiem'.

PS.: Tylko jeden z wyżej wymienionych bokserów walczył z Devonem Alexandrem. Taki specjalista z dziedziny boksu, jak ty, powinien o tym wiedzieć.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 22:50:07 
"arpxp Data: 24-07-2014 22:29:40
Wiem, że próbujesz zgrywać orgowego inteligenta, ale ze mną te sztuczki ci nie wyjdą. Już kiedyś musiałeś salwować się obelgami skierowanymi w moją stronę, za co dostałeś bana, więc może zarzuć kodeinę, zanim wdasz się ze mną w dyskusję. Chociaż skoro myślenie abstrakcyjne nie jest twoją mocną stroną, to możesz nawet nie zrozumieć moich uwag. "

lol...ja nawet nie pamietam czy ty tutaj piszesz od dzisiaj czy od wczoraj a juz z pewnoscia nie to, zebym mial jakiekolwiek polemiki z takim intelektualistycznie nastawionym do forumowych dywagacji adwersarzem jak ty...lol...
Patrze, ze jestes jednym z calej masy, ktpra przypisuje sobie "zasluge" zbanowania legendarnego copa, ale przeciez to fizycznie niemozliwe by az tylu was bylo w jednym miejscu i byscie wszyscy sie tym podniecali. Co do zrozumienia twoich "uwag" to chyba cie sie kompletnie pomieszalo i rozumiem, ze pomyliles mnie z jakims innym swoim kolega z piskownicy...lol...
Napisz cos konkretnego o boksie, a moze wowczas zauwaze cie. Bieganiem dookola mnie zadnego szacunku nie zdobedziesz a zwyczajnie mnie rozsmieszysz.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 22:53:15 
"arpxp Data: 24-07-2014 22:35:36

Ale spoko, nie będę się pastwił nad tobą..."

lol... jak widze frustracja zabila u ciebie resztki rozsadku dzieciaku. Idz poszukaj sobie tych nad ktorymi mozesz sie "pastwic" wsrod swojej rodziny...Tutaj polemizujemy o boksie zawodowym a nie o przypadkach schorzen umyslowych. Jak masz jakies pytanka o boksie, postram sie odpowiedziec, n=moze sie czegos nauczysz. Jak nie, to wypad do pisakowincy.
Pozdrawiam i zycze cieplego piasku..
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 22:55:46 
"boksradom Data: 24-07-2014 22:25:02
Money należy do zawodników którzy dość szybko "uczą się" swoich przeciwników a skoro już miał okazję poznać szkolę Maidany to kolejne starcie będzie dla niego jak egzamin na którego ma przygotowanego "gotowca".



Dokladnie. Umiejetnosci asymilacyjne Floyda sa wrecz rewelacyjne. Wynika to ne tylko z wrodzonego talent ale rowniez nabytego doswiadczenia ringowego jak rowniez znakomitej psychiki. Nikt nigdy nie widzial zdenerwowanego Floyda w ringu. Zawsze plena kontrola i luz. To wszystko powoduje, ze jego "zero" w rekordzie jest w dobrych rekach.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-07-2014 23:00:17 
nie prawda :)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-07-2014 23:00:43 
Po pierwsze dlatego, że rywal nie ma dla niego żadnego respektu. Po drugie - rozszyfrować to Floyd mógł Castillo w drugiej walce bo ten był bokserem. Natomiast styl Maidany to uzyskanie czysto fizycznej przewagi i tu nie ma co rozszyfrowywać - to trzeba wytrzymać.

wszawypomiot

to z sila ktora trzeba wytrzymac to zajebiste stwierdzenie ;)
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 23:07:37 
"n=moze sie czegos nauczysz. Jak nie, to wypad do pisakowincy."


Już ci sie paluszki plączą z nerwów. Opanuj emocje i wróć.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 23:18:23 
"arpxp Data: 24-07-2014 23:07:37

Już ci sie paluszki plączą z nerwów. Opanuj emocje i wróć. "

Emocje w przestrzeni cybernetycnej? Powaznie???
No coz... Kiedy zaczniesz cos pisac o boksie a przestaniesz biegac dookola moich nog?
Oooops, zapomnialem, ze by pisac o boksie zawodowym, trzeba cos na ten temat wiedziec, cos widziec, miec jakies doswiadczenia, wiec rozumiem ze c ciezko sie wyslowic. Pomoge, gdyz taki jestem...lol..
Powiedz cos na temat jakiejkowiek bokserskiej gali na jakiej byles ostatnio i sprobuj porownac poziom najlepszego piesciarza z tego wieczoru do poziomu walk jaki prezentuje np. Marcos Maidana. Jak to relatywnie mozna odniesc. Konkrety prosze...
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 23:36:30 
Boks to jest jedno z moich wielu zainteresowań, wolę go uprawiać niż szczycić się tym, że byłem na jakiejś gali i udało mi się liznąć buta kellermanowi. Ale ty tego nie pojmiesz, bo masz syndrom celebryty, dla ciebie wazniejsze jest żeby się pokazać na salonach, a gdyby w ciemnej uliczce zaatakował cię gimnazjalista to piszczałbyś jak dziewiczka pierwszy raz uprawiająca seks. Ewentualnie gdybyś dostał od niego w pysk zacząłbyś opowiadać o galach na które uczęszczasz i snuł swoje wywody :) Ja rozumiem, że masz inne podejście ode mnie, ale nie czuję się przez to gorszy, że nie latam za ocean na gale bokserskie.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 23:41:23 
Swoją drogą strasznie ciemiężony musisz być w swoim towarzystwie, że masz potrzebę wylewania swoich żali na orgu. Pewnie czujesz się w świecie bokserskim jak mysz kościelna, dlatego wchodzisz na polskie serwisy, żeby się dowartościować.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 23:44:08 
"arpxp Data: 24-07-2014 23:36:30

Boks to jest jedno z moich wielu zainteresowań, wolę go uprawiać niż szczycić się tym..."



Tak jak myslalem. Ucieczka i bezsensowne tlumaczenia sie. Widzisz dziecko kochane, tutaj jest przestrzen cyberentyczna wiec czy uprawiamy boks czy tez nie, trudno jest to zweryfikowac, ale co mozemy zrobic, to stanac w szranki intelektualnej wymiany pogladow na tematy bokserskie, gdyz od tego wlasnie to forum jest. jak nie jestesmy w stanie temu sprostac, to zamykamy mordke i spadamy do piaskownicy. Dostales wyzwanie sprawdzenia swojej wiedzy bokserskiej i jak je podejmujesz to super, jak nie to stfu dude...lol...
Dodam, ze jakbys tak bardzo chcial mnie zaatakowac w ciemnym zaulku, skonczoloby sie naprawde niezbyt przyjemnie...lol...
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 24-07-2014 23:44:53 
Ale się emigrancina zagotowała xDDDDDDDDDDDDDDDDDD
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 23:46:13 
"arpxp Data: 24-07-2014 23:41:23
Pewnie czujesz się w świecie bokserskim jak mysz kościelna, dlatego wchodzisz na polskie serwisy, żeby się dowartościować. "

Ale mnie teraz rozszyfrowales..lol... Rzeczywiscie moje jedyne cele na tym forum sa zwiazane z "dowartosciowaniem sie". Majac szanse na intelektualne polemiki z takimi jak ty, kreuje swoj wlasny swiat doswiadczen bokseerskich i zdobywam wiele waznych informacji od kolgow, ktorzy zyja boksem na codzien...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 23:49:46 
Wracajac do Floyda, byloby super gdyby osmieszyl prostego Maidane w rewanzu i dal mu kilka lekcji profesjonalizmu. Jakby nie bylo mayweather juz podarowal mu dwie wyplaty zycia, wiec moze pozwolic sobie na chwile zabawy w ringu.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 23:51:22 
"Shawn6 Data: 24-07-2014 23:44:53

Ale się emigrancina zagotowała "


Emigrantem, to moze byc tylko cos takiego jak ty. Masz cos do napisania na temat boksu, czy tylko podpieles sie do tego frugiego nieudacznika, ktory jest tutaj tylko po to by pobiegac dookola mnie?
 Autor komentarza: rakowski
Data: 24-07-2014 23:56:26 
Wlasnie wrocilem wieczorkiem do domu i wchodze na orga i widze interpersonalna wojenke-kogos ona dziwi?

Liczylem na RSC,aleFloyd mial problemt osobiste i chcialbym,aby wygrakl przedczasem,jednak pid ojiem. ojca walczy. na szkole ojca,czyli bardziej defensywnie.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-07-2014 23:57:19 
cop
"Dostales wyzwanie sprawdzenia swojej wiedzy bokserskiej i jak je podejmujesz to super, jak nie to stfu dude...lol..."

Już ci pisałem, nie chodzę na gale bokserskie w usa i do tego nawiązywałem pisząc, że nie czuję się przez to gorszy. Ale widzę, że ty czujesz się lepszy, bo bez przebywania wśród celebrytów czujesz się szaro. Ja nie potrzebuję takich eventów, żeby być zadowolonym ze swojego życia, więc odpuść sobie te docinki chłopaczyno.

"Dodam, ze jakbys tak bardzo chcial mnie zaatakowac w ciemnym zaulku, skonczoloby sie naprawde niezbyt przyjemnie...lol..."

Poszedłbyś po mamę? Zresztą pisałem o gimnazjaliście, a nie o sobie. Ja jestem dorosłym mężczyzną w sile wieku, a ty jesteś starszym panem, więc ciesz się że do naszej konfrontacji nigdy nie dojdzie :)
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-07-2014 23:59:55 
"rakowski Data: 24-07-2014 23:56:26
na szkole ojca,czyli bardziej defensywnie."

Z tego co slysze, Floyd chce byc bardziej aktywny w ringu i skupic sie nadefensywie, ale przy jednoczesnym wykorzystywaniu kazdej nadarzajacej sie okazji do precyzyjnej kontry. Farhood wspominal wczoraj, ze tak nastawionego na nokaut Floyda nie widzial juz od dawna. Moze wiec rzeczywiscie zobaczymy cos interesujacego w wykonaiu TBE.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 25-07-2014 00:00:57 
Jesli chodzi o walke Castillo-Mayweather 1,to punktowalem 114-112 dla Floyda.Walka oczywiscie wyrownana i nie dziwie sie,ze wielu punktowalo dla Castillo.Jednak rabunek i kontrowersja to inbe sprawy choc taj naprawfe to suviektywna ocena kazdego z osobna,a nie pojscie zza autorytetami.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-07-2014 00:02:00 
cop

"Emigrantem, to moze byc tylko cos takiego jak ty. Masz cos do napisania na temat boksu, czy tylko podpieles sie do tego frugiego nieudacznika, ktory jest tutaj tylko po to by pobiegac dookola mnie?"


I właśnie tu się uwidaczniają twoje kompleksy. Tobie się wydaje, że jesteś nadczłowiekiem i wszyscy biegają wokół. Tak jak ty biegasz wokół Kellermana, Rafaela i innych ekspertów z dziedziny boksu :)
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-07-2014 00:02:35 
"arpxp Data: 24-07-2014 23:57:19

Poszedłbyś po mamę? Zresztą pisałem o gimnazjaliście, a nie o sobie. Ja jestem dorosłym mężczyzną w sile wieku, a ty jesteś starszym panem, więc ciesz się że do naszej konfrontacji nigdy nie dojdzie :)"

lol..no coz, przy takiej argumentacji nawet wirtualny cop musi sie poddac. Na dzisiaj koniec glupot. I tak poswiecilem ci zbyt duzo czasu, aczkolwiek jedyne co zapamietam z tego, to bedzie to, ze nie napisales jednago slowa o boksie a wszystko bylo personalnie ukierunkowane i bezsensowne.
Dobranocka sympatyczny kolego.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-07-2014 00:04:35 
"arpxp Data: 25-07-2014 00:02:00
ty biegasz wokół Kellermana, Rafaela i innych ekspertów z dziedziny boksu :)"

Kto ci powiedzial, ze biegam? Mialem okazje rozmawiac z jednym i drugim. Respektuje ich opinia jako specjalistow siedzacych gleboko w tej branzy, ale nie ma to nic wspolnego z jakimkolwiek bieganiem.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-07-2014 00:06:18 
"rakowski Data: 25-07-2014 00:00:57

Jesli chodzi o walke Castillo-Mayweather 1,to punktowalem 114-112 dla Floyda.Walka oczywiscie wyrownana i nie dziwie sie,ze wielu punktowalo dla Castillo"

Mam identyczna opinie.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-07-2014 00:06:39 
Ciągle powołujesz się na ich zdanie, komentarze i opinie. Tak naprawdę nie masz swojej, więc na boksie się nie znasz, bo cytować innych to każdy potrafi. Ale spoko, miałeś już iść spać :)
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-07-2014 00:08:50 
Ale w sumie czego się spodziewać po gościu, który ma zaburzenia tożsamości i raz jawi się jako cop a innym razem jako ula1990 =)
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 25-07-2014 00:16:49 
Wygrana Mayweathera w pierwszej walce z Castillo to żaden wałek jak kilku tu utrzymuje.To była wyrównana walka jak Pacquaio Marquez 1 i 2,gdzie zdania były podzielone aczkolwiek wynik mógł iść w obie strony.Takich walk było wiele i zawsze towarzyszyły im podzielone zdania(czyt.kontrowersje).Najmniej znają się ci co wbrew opiniom większości,utrzymują,że widzieli to lepiej.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-07-2014 00:21:23 
"arpxp Data: 25-07-2014 00:06:39

Ciągle powołujesz się na ich zdanie, komentarze i opinie. Tak naprawdę nie masz swojej, więc na boksie się nie znasz, bo cytować innych to każdy potrafi. Ale spoko, miałeś już iść spać :)"

Oczywiscie iz porownuje opinie specjalistow, slucham tego czym moga sie podzielic, gdyz maja wieksze mozliwosci uzyskiwania wiadomosci niz ja. Pomimo, ze interesuje sie branza bokserska od ponad dwudziestu lat I bywam na wielu, wielu imprezach bokserskich kazdego roku, wciaz czuje glod zdobywania wiekszej ilosci wiedzy. tego glodu u ciebie I innych tobie podobnych nie widze. To nas zdecydowanie umieszcza na innych biegunach. Tylko idiocy sie nie ucza.
Co do tego spania, u mnie dopiro 6:20pm I mam jeszcze gre w tenisa I gym w dzisiejszych planach, ale ty mozesz isc spac...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-07-2014 00:22:55 
"arpxp Data: 25-07-2014 00:08:50

Ale w sumie czego się spodziewać po gościu, który ma zaburzenia tożsamości i raz jawi się jako cop a innym razem jako ula1990 =)"

lol...Bezmyslne powielanie klamstw nie uczyni ich prawda, ale jezeli to jedyna bron w arsenale, to wspolczuje dziecko drogie...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-07-2014 00:24:37 
"StasioKolasa Data: 25-07-2014 00:16:49

Wygrana Mayweathera w pierwszej walce z Castillo to żaden wałek jak kilku tu utrzymuje.To była wyrównana walka jak Pacquaio Marquez 1 i 2,gdzie zdania były podzielone aczkolwiek wynik mógł iść w obie strony.Takich walk było wiele i zawsze towarzyszyły im podzielone zdania(czyt.kontrowersje).Najmniej znają się ci co wbrew opiniom większości,utrzymują,że widzieli to lepiej."

Dokladnie. Ciesze sie, iz tutaj kilka osob, ktore nie daja sie zaszyfladkowac do grona tych, co niemalze kilka walk wstaja I krzycza: "walek! walek!"
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-07-2014 00:25:53 
Bo przecież to że oba twoje nicki dostały bana na ten sam adres IP to musi być jakaś zmowa. Tak jak 911 i lądowanie na księżycu :D typowy 'Amerykanin'.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-07-2014 00:33:27 
"Oczywiscie iz porownuje opinie specjalistow, slucham tego czym moga sie podzielic, gdyz maja wieksze mozliwosci uzyskiwania wiadomosci niz ja. Pomimo, ze interesuje sie branza bokserska od ponad dwudziestu lat I bywam na wielu, wielu imprezach bokserskich kazdego roku, wciaz czuje glod zdobywania wiekszej ilosci wiedzy."

A potem wygłaszasz te wiadomości jako swoje. To się chyba nazywa introjekcja z tego co pamiętam.

"tego glodu u ciebie I innych tobie podobnych nie widze."

Bo tak, jak pisałem wcześniej, traktuję boks inaczej niż ty, hobbystycznie.

"To nas zdecydowanie umieszcza na innych biegunach. Tylko idiocy sie nie ucza."

Ja rozwijam się w innych dziedzinach i również uważam, że idioci się nie uczą. Idź już lepiej 'pograć w gym' i nie zamulaj.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 25-07-2014 00:40:24 
Autor komentarza: conceptofpower
Dokladnie. Ciesze sie, iz tutaj kilka osob, ktore nie daja sie zaszyfladkowac do grona tych, co niemalze kilka walk wstaja I krzycza: "walek! walek!"


cop,nie wymagaj by każdy umiał punktować.;-) Walka była bardzo wyrównana.Mógł wygrać ją Castillo,ale jego wygrana byłaby tak samo kontrowersyjna jak wygrana Mayweathera.Remis byłby chyba najuczciwszy,ale oficjalny rezultat to żaden wałek.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 25-07-2014 00:45:05 
Boks to jest jedno z moich wielu zainteresowań, wolę go uprawiać niż szczycić się tym, że byłem na jakiejś gali i udało mi się liznąć buta kellermanowi. Ale ty tego nie pojmiesz, bo masz syndrom celebryty, dla ciebie wazniejsze jest żeby się pokazać na salonach, a gdyby w ciemnej uliczce zaatakował cię gimnazjalista to piszczałbyś jak dziewiczka pierwszy raz uprawiająca seks. Ewentualnie gdybyś dostał od niego w pysk zacząłbyś opowiadać o galach na które uczęszczasz i snuł swoje wywody :) Ja rozumiem, że masz inne podejście ode mnie, ale nie czuję się przez to gorszy, że nie latam za ocean na gale bokserskie.


hehehehehe
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 25-07-2014 00:49:41 
Maidana wcale nie wypadł jakoś wyraźnie słabiej od Castillo i też niejeden do dziś płacze,że był wałek.:-) Z obserwacji wiem,że są to ludzie co nie potrafią punktować walk.Po każdej walce Mayweathera które były choć trochę bardziej wyrównane(Hoia,Cotto,Maidana,Castillo)widziałem niejednego "geniusza" co pisał o wałku.xD Na szczęście takich jest niewielu,a więcej takich co nawet jak wypunktowali dla Castillo lub Hoii,to pisali,że walka mogła pójść dla Mayweathera.Ci co piszą o wałkach,to w większości laicy lub hejterki.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 25-07-2014 01:28:52 
Autor komentarza: Norbert
Data: 24-07-2014 21:15:08
Pieniążek będzie jeszcze Gienkowi ( GGG ) buty pucował i sznurówki wiązał.
Wspomnicie moje słowa Panowie...
Oczywiście jest prawie pewne że ,,wszystkowiedzący mądrala" nie podejmie wyzwania żeby swojego zera nie stracić.


Póki co to Gienia nie nadaje się nawet do wiązania sznurówek Mayweatherowi,bo ten mimo blisko czterdziestki na karku i blisko dwudziestu lat kariery zawodowej niemal bez przerwy walczy z innymi mistrzami lub ze ścisłym topem swoich wag i wciąż wygrywa.Gołowkin jeszcze nie nigdy nie walczył z nikim z top30p4p i póki nie wyczyści choćby wagi średniej to może pomarzyć o sławie jaką Maywetaher miał już po pierwszych pięciu latach kariery zawodowej.To żadna niechęć w stronę jednego czy uwielbienie drugiego,to szczera prawda.
Mayweather nigdy nie będzie walczył z Gołowkinem,tak jak Gołowkin nie będzie walczył z Kowaliowem.Chyba wiesz dlaczego?Po to są kategorie wagowe,żeby szanse były równe.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 25-07-2014 01:32:18 
Taka była łatwa, że przegrałeś a Maidana nawalał w Ciebie jak bęben! Hahahaha :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.