SUPER EXPRESS: BĘDZIE WALKA ADAMEK - SZPILKA!
To już pewne, Tomasz Adamek (49-3, 29 KO) zmierzy się w kolejnym pojedynku z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO) - informuje Super Express. Walka odbędzie się 8 listopada w Krakowie.
W ostatnich dniach planowany od jakiegoś czasu pojedynek stał pod znakiem zapytania. Z powodu wysokich wymagań finansowych Szpilki brano pod uwagę zastąpienie młodego zawodnika Mariuszem Wachem. "Szpila" w końcu jednak spuścił nieco z tonu i zgodził się na skromniejsze wynagrodzenie. I tak będzie ono najwyższe w jego karierze.
Co ciekawe, część zapłaty pięściarz z Wieliczki otrzyma w biletach. Będzie mógł je sprzedać lub oddać, jeśli tak zdecyduje.
Szczegóły listopadowej gali, która na pewno będzie transmitowana w systemie PPV, zostaną ogłoszone we wtorek w programie "Puncher" w Polsacie Sport. Gośćmi będą Szpilka, Marian Kmita, Andrzej Wasilewski, Piotr Werner i Janusz Pindera. Początek programu o godzinie 20:00.
Bilety dla Szpilki to teraz czas pokazać parę myczków Nietrzeźwemu Adamkowi :D.
*
*
*
*
*
Myślisz, że Tomasz wyjdzie do ringu nietrzeźwy?
Co do walki , to wydaje mi sie ze Adamek to wygra ,mimo tego ze jest wypalony ,bo nie wierze w talent i cios Szpilki
Ale bardzo podoba mi się jego postawa. Kołodziej się powinien uczyć :)
*
*
*
*
*
Ciekawe czy ogłoszą już wstępny undercard i ciekawe czy na rzeczywiście dogadają się z Sauerlandami żeby nasz "przyszły niedoszły" MŚ Mateusz "Era Mastera" Masternak również zaboksował XDD Będzie szansa na kolejną porażkę xD
Zapewne będzie sporo ziomali Szpili na walce,więc gwizdów i buczenia raczej nie zabraknie. Tomasz powinien też pamiętać o wyłączeniu telefonu przed walką ;)
*
*
*
*
*
Dokładnie, niech uczy się na błędach "wiecznie pokrzywdzonego" Krzysia, który był tak zaspany że te telefony odbierał zamiast wyciszyć lub (jeżeli dzwonili na hotelowy) słuchawkę położyć z boku xDDD
Ciekaw jestem szybkości i kondycji Szpilki po jego robieniu masy, szybki przyrost tkanki mięsniowej osłabia kondycję a z szybkością jest różnie, jeśli będzie mieć rozluźnione mięśnie to nie powinno się to mocno odbić na szybkości, ale pożyjemy zobaczymy.
Ja tutaj liczyłem,że walkę pokaże Polsat, a jak zwykle będzie w tym gównie PPV..
*
*
*
*
*
Spokojnie, do listopada powinno się udać odłożyć tak pokaźną kwotę xDD
Ludzie co Wy się tak czepiacie tego ppv? Nie macie kumpli,żeby się zrzucić po parę zł i w spokoju sobie obejrzeć?
*
*
*
*
*
TomekNieAdamek, zwariowałeś? Łolaboga, matko bosko na pej per wiu piniędze wydawać? Przecież to się nie godzi, zamiast tego można kupić prawie 15 kg cebuli XDD hłe hłe hłe
honorarium wypłacone w biletach - no całe szczęście,że ta walka nie ma miejsca na placu targowym w Nowej Hucie bo jeszcze premia była by w ziemniakach ;-)
*
*
*
*
*
Dobra waluta, co się czepiasz xD Artur ustawi "Misiunię" pod halą i będzie z podwójną przebitką sprzedawać tuż przed walką. Łeb trzeba mieć na karku xDD
"Krzysio Zimnoch musi być mocno zawiedziony swoim typem na to, że Artur do walki z Tomaszem nie wyjdzie, bo przecież "unikał" samego Krzysia XDD"
Krzysio Zimnoch niekoniecznie musi być zawiedziony swoim typem, ponieważ miał 100% racji o unikaniu walk, co zresztą potwierdzał sam pan Wasilewski twierdząc, że jak chodzi o aspekt sportowy to jest on przeciwny tej walce. Chyba, że mówił tak, żeby Krzysiowi przykro nie było ...
Osobiście uważam, że kluczową kwestią w doprowadzeniu do walki jest pan Kmita, którego cierpliwość co do pana Wasilewskiego i spółki jest na wyczerpaniu ... Już po sytuacji z walką Szpilka - Zimnoch w dosadnych słowach wyraził co myśli na temat zachowania promotorów oraz oględnie mówiąc poddał w wątpliwość przyczynę wycofania zawodnika ... Dodatkowo niedawno pan Wasilewski podawał jako alternatywę walkę Szpilka - Wach co bardzo szybko sprostował pan Kmita twierdząc, że takie zestawienie w ogóle nie jest brane pod uwagę. Myślę, że pan Marian zdegustowany postawą promotorów i ich krętactwami pogroził im w końcu paluszkiem ... a ma czym pogrozić.
Myślisz, że Tomasz wyjdzie do ringu nietrzeźwy?
$
$
$
$
$
Jeśli dolary by się zgadzały to czemu nie, w tej walce jednak musi zachować trzeźwość umysłu.Pokonanie Szpilki da Adamkowi więcej chwały w PL jak i szacunku.Tytuł najlepszego na polskim podwórku będzie dobitnie udowodniony.W rankingach też podskoczy więc szansa na walkę z Stivernem/Wilderem będzie
Krzysio Zimnoch niekoniecznie musi być zawiedziony swoim typem, ponieważ miał 100% racji o unikaniu walk, co zresztą potwierdzał sam pan Wasilewski twierdząc, że jak chodzi o aspekt sportowy to jest on przeciwny tej walce. Chyba, że mówił tak, żeby Krzysiowi przykro nie było ...
*
*
*
Krzysio Zimnoch racji nie miał, bo mówił, że to Artur nie wyjdzie do Adamka. Natomiast Artur jaki jest każdy widzi, ale ostatnią rzeczą jaką można o nim powiedzieć jest to, że kogoś unika czy się boi co sugerował Krzysio. To, że promotor nie jest przeciwny wysyłaniu swojego zawodnika po przegranej przed czasem do kolejnej walki, w której faworytem nie będzie, jest normalne.
Autor komentarza: MalcolmXData: 21-07-2014 11:49:41
Już po sytuacji z walką Szpilka - Zimnoch w dosadnych słowach wyraził co myśli na temat zachowania promotorów oraz oględnie mówiąc poddał w wątpliwość przyczynę wycofania zawodnika ...
*
*
*
Pan Kmita może sobie poddawać w wątpliwość wycofania się zawodnika z walki, bo nie ma najzwyczajniej odpowiedniej wiedzy jaką ma Fiodor Łapin, który wyraził kategoryczny sprzeciw po walce z Mollo. Walce ciężkiej, w której Artur przyjął sporo mocnych ciosów i był dwukrotnie na deskach. Wystawianie go 3 tygodnie później na kolejną walkę byłoby błędem i tak to ocenił trener wraz z promotorem. To, że Pan Kmita nie rozumie takich kwestii to już rzecz zupełnie odrębna.
Dodatkowo niedawno pan Wasilewski podawał jako alternatywę walkę Szpilka - Wach co bardzo szybko sprostował pan Kmita twierdząc, że takie zestawienie w ogóle nie jest brane pod uwagę. Myślę, że pan Marian zdegustowany postawą promotorów i ich krętactwami pogroził im w końcu paluszkiem ... a ma czym pogrozić.
*
*
*
Oczywiście, że Pan Wasilewski mógł podać jako alternatywę walkę Szpilka-Wach, bo to grupa Pana Wasilewskiego zarezerwowała w tym terminie halę. Marian Kmita zaznaczył wówczas, że w takim razie nie będzie to gala z cyklu Polsat Boxing Night, a jedynie zwykła gala KP. To grupa KP ma również ponieść większość kosztów organizacyjnych i to grupa KP ma się organizacją gali zająć. Polsat bierze na siebie tylko gwarancję wypłaty Adamka, którą już wynegocjował. Marian Kmita sam podkreślał w programie Puncher, że rozmowy są prowadzone w dobrej atmosferze, ale są jednocześnie rozmowami trudnymi z wiadomych względów (duże przedsięwzięcie, zmniejszenie roli Polsatu w organizacji gali). Jedynym „ale” były zdaniem Mariana Kmity w jego ocenie wygórowane żądania finansowe Szpilki. Zdegustowanie postawą promotorów oraz ich krętactwami są jedynie Twoim wymysłem i spekulacjami.
Szpilka na Adamka powinien wnieść ok 100 kg i postawić na szybkość i mobilność, masa nic mu nie da. Adamek nie przepycha się w ringu, nie szuka klinczu, po cholerę mu ta większa masa? Będzie pewnie silniejszy, ale to nie ma większego znaczenia w kontekście walki z Adamkiem, za to będzie zapewne wolniejszy, bardziej usztywniony i do tego szybciej się zasapie, a że z kondycji nie słynie, to zmęczenie przyjdzie bardzo szybko, a co za tym idzie zostanie jedynie wielkim klockowatym workiem do obijania.
"Krzysio Zimnoch racji nie miał, bo mówił, że to Artur nie wyjdzie do Adamka. Natomiast Artur jaki jest każdy widzi, ale ostatnią rzeczą jaką można o nim powiedzieć jest to, że kogoś unika czy się boi co sugerował Krzysio. To, że promotor nie jest przeciwny wysyłaniu swojego zawodnika po przegranej przed czasem do kolejnej walki, w której faworytem nie będzie, jest normalne."
" ... są jedynie Twoim wymysłem i spekulacjami."
Czy mógłbyś zacytować tę wypowiedź, w której Zimnoch mówi "że to Artur nie wyjdzie do Adamka"
- "Uważam, że nie dojdzie do walki Szpilki z Adamkiem, no bo przez tyle czasu, przez praktycznie rok czasu unikali walki ze mną, to dlaczego mają go wypuszczać na takiego Adamka? Mi się wydaje, że Adamek jest doświadczony, to że ma swoje lata i ta kariera gdzieś tam powoli już schodzi w dół, ale ja nie widzę najmniejszego sensu wystawiania go na Adamka jeżeli oni przede mną uciekali przez rok czasu. Jeśli jednak stałoby się inaczej, to bezdyskusyjnie wygrałby „Góral” – podsumowuje Zimnoch.
Mam nadzieję, że twój błąd to "jedynie Twój wymysł i spekulacje", a nie skutek złych intencji ...
Słuszna uwaga a niedawno był wywiad to co gadał Zimnoch ale Nietrżezwy wie lepiej i wkleja namiętnie farmazony.
Super Express - najbardziej wiarygodne zrodlo w Polsce!
Moze by tak poczekac na oficjalny komunikat zamiast szerzyc niepotwierdzone informacje, jeden dzien was nie zbawi droga redakcjo....
I ta czesc gazy "w biletach" - mistrzostwo swiata ...lol....
Także to czy Szpulka przegra czy wygra ma tu znaczenie drugorzędne. Oczywiście najlepiej byłoby jakby wygrał ale to mniej realne. Myślę że promotorzy liczą na dobrą postawę która mimo porażki zaplusuje Artura.
Porażka nic nie zmienia w odbiorze Szpulki bo po pierwsze można z Adamka zrobić kilera na miarę "tego który 10 rund stawiał opór Vitalijowi" a po drugie i tak trzeba zmienić plany marketingowe względem Szpilki.
I bardzo dobrze że do walki dojdzie.
Mimo przewag Adamka coś czuję że będę wesoło patrzył się jak morduje się on z Arturem i przyjmuje całą masę ciosów przez tą swoją "szczelną gardę".
Będzie ubaw.
Arturios wraz z promotorami stanęli w martwym punkcie. Artur to poziom trochę wyższy od stetryczałego Mollo. Wyżej nie podskoczy. Ciężko więc budować go sportowo czy marketingowo bo każdy choć trochę lepszy rywal od Mike'a mógłby go znokautować czy pokonać. A lepiej przegrać za ogromne pieniądze z kimś kto faworytem jest w ludzkich głowach bardzo mocnym niż z kimś w kolejnej drodze na szczyt.
Później ewentualnie będzie można trochę się odbudowywać i w Zimnocha uderzyć.
Plan jest bardzo dobry i cieszę się że prawdopodbnie wypali.
Co do Adamka to wiadomo o co chodzi. Nigdzie już tak nie zarobi. Oczywiście można zostawić bez komentarza nawet ostatnio powtarzane slogany że z Polakami nie będzie walczył.
Kasa ale i powiedziałbym spore ryzyko. Tomek dostał ostatnio lanie porównywalne do lania od Vitalija. Zamroczony łącznie był w tej walce z minutę chyba.
Zobaczymy czy się to na nim nie odbiło. Przegrać raczej nie przegra ale coś czuję że się namorduje do pewnego momentu jak równy z równym i wyłapie mnóstwo ciosów.
Ale zobaczymy.
A po co ma się wykazywać pokorą i schodzić z wymaganiami? Ciągnie ile może, skoro moga mu zapłacić te 400tys za walkę, to niech ciśnie o te 400 tys.
Czy gdybyś wiedział, że możesz dostać za swoją pracę powiedzmy 5 tysięcy, albo 10 tys., to stwierdziłbyś, że pora wykazac się pokorą i pracować za 5 tys?
"Pan Kmita może sobie poddawać w wątpliwość wycofania się zawodnika z walki, bo nie ma najzwyczajniej odpowiedniej wiedzy jaką ma Fiodor Łapin, który wyraził kategoryczny sprzeciw po walce z Mollo. Walce ciężkiej, w której Artur przyjął sporo mocnych ciosów i był dwukrotnie na deskach. Wystawianie go 3 tygodnie później na kolejną walkę byłoby błędem i tak to ocenił trener wraz z promotorem. To, że Pan Kmita nie rozumie takich kwestii to już rzecz zupełnie odrębna
Dziwnym trafem pominąłeś zupełnie kluczową kwestię odnoszącą się do "zachowania promotorów".
Dla odświeżenia twojej pamięci:
"Kmita najwyraźniej nadal nie może zapomnieć promotorom "Szpili", że po pojedynku z Mollo wycofali swojego zawodnika z planowanej na 23 lutego gali "Gołota vs Saleta": "Kiedy kontraktowano jego udział w gdańskiej gali, promotorzy Artura wiedzieli już, że trzy tygodnie wcześniej wystawią go do Mollo. Kiedy organizatorzy gdańskiego wieczoru zwracali uwagę na realne niebezpieczeństwo takiego kroku, zacni promotorzy Artura dawali słowo honoru, że żadnego kłopotu nie przewidują."Zaakceptowali finanse i polecieli do USA. Jak się cała sprawa skończyła, to wiadomo."
Nadal uważasz, że "zdegustowanie postawą promotorów oraz ich krętactwami są jedynie moim wymysłem i spekulacjami"?
Tak jest to skonstruowane. Sportowo stoi dużo niżej ale wyrobił sobie rzeszę fanów, rzeszę kontrowersji wokół swojej osoby i rzeszę pięściarzy którym podobno by sprostał.
Jednym słowem (nie wiem czy nawet nieświadomie a może świadomie) wyrobił sobie zainteresowanie na którym zarobi nieproporcjonalnie do klasy sportowej jaką prezentuje.
Tak to działa. Dlatego np w tym śmiesznym KSW czy jak to tam się nazywa największą gwiazdą był Pudzianowski któremu nie mogli dawać nawet średniaków bo dostawał śmieszne baty. Ale kasę miał największą.
Adamek mógłby zarobić jeszcze pokaźne pieniądze z Arreolą, pierwsza walka była bardzo fajna dla oka kibica, teraz pewnie w rewanżu wygrałby Arreola, a on pewnie chętnie zmierzyłby się z Adamkiem, który już jest past prime, taki rywal na odbudowę porażki ze Stivernem byłby dla niego odpowiedni.
Coś takiego mi się o oczy obiło. Nie wiem czy dobrze pamiętam.
Adamek mógłby jeszcze zarobić nawet nie tylko z Arreolą ale wiązałoby się to z pewną porażką. Mógłby sprzedać rekord takiemu Davidowi np czy Tysonowi. Jest wielu bokserów z czołówki którzy chcieliby Adamka mieć na rozkładzie bo mimo wszystko już nie najświeższa ale to nadal dobra bułeczka.
Obawiam się jednak że żenmjąca porażka w polityce a co za tym idzie brak tych kilkudziesięciu tysięcy miesięcznie zmusił Adamka do "dania sobie drugiej szansy"/
Być może Adamek będzie jeszcze próbował walczyć na najwyższym poziomie :O
Pomimo tego, że by nie zarobił jako przyszły polityk, to mógłby właśnie sobie po prawdopodobnej wygranej ze Szpilką zawalczyć z Arreolą. Szanse zawsze by miał na wygranie na punkty.
Załóżmy, że Adamek wygrywa z Arreolą. Wtedy byłby czas na sprzedanie swojego nazwiska komuś z czołówki. Adamek znów by miał rozgłos po pokonaniu Chrisa, więc kolejna walka znów by była kasowa. I tym razem taki np. Haye mógłby go pokonać z palcem w d*pie, pomimo, że w cruiser by się trochę napocił przy Polaku.
okazuje sie ze warto byc krzykaczem, taki Zimnoch co jest na tym samym poziomie co Szpilka moze tylko pomarzyc o takiej kasie,
a Adamek jak zwykle... zarzekal sie ze nigdy nie bedzie walczyl z diablami i dragonami, a walczy z kims jeszcze mniej znanym w bokserskim swiecie,
Adamek z parlamencie europeskim... a mieszka w USA, mial chrapke na te marne 100.000zl miesiecznej pensji,
Adamek ma wiedze na poziomie 7 klasy szkoly podstawowej, jedyne co zauwazyl to to ze Grodzka nie jest prawdziwa kobieta, ale to wie kazde dziecko w Polsce, nie potrzeba do tego Adamka
Co do Arreoli jestem przekonany że by wygrał. Miałby ciężko ale by wygrał. Przynajmniej ja tak to widzę. U Adamka od czasu 1 walki sporo zmieniło się na gorsze. Ok u Crisa też mogło się tak stać na skutek ciężkich walk z Stiverne ale niekoniecznie, zaś na 100% poważniej podchodził do zawodu.
Jak dla mnie wygrana Górala byłaby co najmniej lekkim zdziwieniem.
Jeśli wygra ze Szpilką a nie szkoda mu reputacji czy zdrowia niech uderza w najlepszych, nawet tego wyżej wymienionego Davida Haye'a.
W ogóle to w końcu Rozalski wykazałby się czymś lepszym niż spraszanie starych nazwisk od Gołoty jakby jedyne co chce mu się robić to odkopywać w starej komórce stare sprawdzone kontakty.
"Obawiam się jednak że żenmjąca porażka w polityce a co za tym idzie brak tych kilkudziesięciu tysięcy miesięcznie zmusił Adamka do "dania sobie drugiej szansy"
Bardzo wątpliwe. Adamek teraz zarobi na Szpilce te 800tys-1mln zł, później, jeśli wygra, to zapewne sprzeda nazwisko chociażby wspomnianemu przez Ciebie Haye'owi i to by było na tyle, raczej już wielkich pieniędzy nie dostanie, a za 100-200 tys. zł do ringu po lanie chyba już nie wyjdzie. Adamek nie żył szczególnie wystawnie i jak sam mówi nie obawia się o finanase po przejściu na emeryturę, więc raczej za niewielkie kwoty nie da się obijać.
Zobaczymy tylko czy pomiędzy tym "przykładowym" Hayem nie będzie jakiś walk. Bardziej chodzi mi o to że może nie chcieć sprzedać rekordu tylko znów budować pozycję pod jakąś świetną walkę przy okazji zarabiając.
Co do wystawności życia nie bardzo zrozumiałem. Sugerujesz że Adamek szedł do polityki po coś innego niż kasę czy to że ma jej wystarczająco do końca życia?
Co do pieniędzy na lata to jest taka zasada że nie ważne jak byś był bogaty to zawsze mieć więcej znaczy mieć lepiej.
Nie wiem jak żyje Adamek ale wiem że nie wygląda mi na osobę która będzie potrafiła z zebranego kapitału stworzyć coś co go utrzyma do końca życia. Polityka była dla niego idealna. Trochę by popierdział, ośmieszył się brakiem wiedzy i argumentów a później emeryturka.
Zresztą zobaczymy.
Na pewno nie sugeruję że Adamek zacznie na siłę sprzedawać rekord aż ten nie będzie nic wart.
Myslenie zaściankowe... cały świat jedzie na ppv ale polak to zawsze maruda...
"Bardziej chodzi mi o to że może nie chcieć sprzedać rekordu tylko znów budować pozycję pod jakąś świetną walkę przy okazji zarabiając"
Ja rozumiem o co Ci chodzi, ale nie widzę u Adamka opcji na budowanie pozycji i raczej on sam takiej opcji nie widzi. Może wygrać ze Szpilką, ale później nie będzie przecież znów walczyć z Burgerami, czy Medalionami, bo kasa z tego żadna, a czasu na to już nie ma. Adamek podkreśla, ze nawet jeśli wypadnie dobrze ze Szpilką to da poza tą walką jeszcze jedną maks dwie walki.
Adamek wie, ze już nic nie osiągnie więcej, ale zarobić jeszcze może, z tym, że dobry zarobek jest u takich kolesi jak Haye, Jennings, Arreola. Z Haye'm pewne KO i po nazwisku. Z pozostałą dwójką mega ciężko. Oczywiście jeśli udałoby się z kimś z tej dwójki wygrać, to Adamek ma opcje na kolejne dobrze płatne walki, ale młodszy nie będzie, kazdy miesiąc działa na jego niekorzyść, a do takich walk mogłoby dojść najwcześniej pewnie w marcu, czy kwietniu przyszłego roku, on już będzie dobijał do 39 lat, więc szanse będą coraz mniejsze.
"Co do wystawności życia nie bardzo zrozumiałem"
Adamek nie był rozrzutny, to nie typ kolesia, który kupuje wille i co roku nowy sportowy samochód, nie imprezuje, nie rozpieprza kasy i z tego co mówił pieniądze ma odpowiednio polokowane. Nie twierdzę, że on wie jak nimi obracać, ale to jest kwestia znalezienia odpowiedniej osoby.
A co do polityki, to sprawa oczywista, chcą Ci dać możliwość zarabiania za pierdzenie w stołek ok. 100tys zlotych miesięcznie, bierzesz, czy nie?
Co do wygranych z wymienionymi przez Ciebie pięściarzami to z Arreolą cień szansy na punktowe by był. Szczególnie w Pl, ale Bryant robi z Adamka to co Głazkov w trochę innym stylu.
Nie chce się tu rozpisywać ale oprócz doświadczenia które nie zmieniło wyniku walki w walce z Głazkovem Adamek nie ma atutów zbytnio więc...
Co do finansów to szczerze życzę mu by był zabezpieczony bo powrotów na walkę z młodymi bokserami w jego wykonaniu widzieć nie chcę.
Zobaczymy jak mu pójdzie z Arturiosem bo może pójść na tyle niespecjalnie że Adamek już nawet szansy na sprzedanie rekordu będzie miał małe.
bo Kliczkowi sie udało? Kliczko jest w polityce od 10 lat i zbudował od podstaw swoją partie,
Adamek ma kase, pewnie doradza mu Ziggy jak inwestowac, Ziggy ma 30 warsztatów samochodowych,
Adamek mógly zainwestowac z myjnie samochodów, hehe
join-venture z Ziggym :-)
No to bedziemy mieli niezle grzmoty.
Mysle ze emocje beda juz na konferencjach, gdzie jednak Szpila po prostu Adamka nie lubi, a Adamek wiadomo jakie ma podejscie do takich jak Szpilka: zoltodziob i dyletant rzemiosla bokserskiego- koniec i kropka. Twardosc i niewzruszenie Adamka niewatpliwie wkur.ia Szpilke.
Nie chce mi sie wypowiadac co do polityki czy oczekiwan wygorowanych Szpilki, bo niektorzy tutaj zdaja sie zyc w alternatywnych rzeczywistosciach. Adamek do polityki chcial isc- bo z jednej strony mogl zarobic w europarlamencie a z drugiej mogl to robic broniac wartosci ktore uznaje- czy to z mniejsza czy wieksza hipokryzja (wszak kazdy grzeszy), ale wierze, ze on tak naprwde w te zasady wierzy. Na to mi to zdecydowanie wyglada.
Co do oczekiwan Szpilki: boks to biznes, pieniadze jakich zyczyl sobie Szpilka są wystarczajace ku wygenerowaniu takich pieniedzy, dla ktorych kazdy zamieszany w te transakcje, wybierze je, a nie to, czy Szpilka na cos zasluguje czy nie. Czyli mamy czysta ekonomie- nauke o wspoldzialaniu na siebie sil psychologicznych, sil podazy i popytu, itd.
Co do samej walki: Mysle, ze Adamek miche Szpilce oklepie, jednak przypuszczam ze sam zbierze niejeden cios- czy to chaotyczny cep, czy to cos lzejszego: ale zbierze.
Jednak ma za twarda szczeke i za duza twardosc psychiczna (co wplywa na poziom odpornosci na ciosy ktory to jest kreowany glownie przez naturalna genetyke organizmu jak i psychike) aby dac sie tu znokautowac.
Widze dla Szpilki tylko jedna mozliwosci zwyciestwa: Kondycja, waga okolo 98 kg(tylko tym razem z wieksza iloscia miesni) i udoskonalony model boksu jaki widzielismy w walce z Jenningsem. Czyli szybkosc, kąsanie Adamka, praca nog, czasem strzelenie jakims cepem- bo szanse trafienia beda tu wieksze. No i przede wszystkim- wytrenowanie choc polowicznego bicia seriami.
Tak walczacy Szpilka ma szanse ukrasc tutaj zwyciestwo przy kontrowersyjnym werdykcie wspierajacym "młodą siłę" jakkolwiek brzmi to niecalkiem precyzyjnie co do Szpilki.
Inaczej nie widze szans.
Adamek vs. Szpilka
Rekowski vs. Saleta
Siwy vs. Letr/Malujda
Głowacki vs. Janik
Głażewski vs. Miszkin II/Sęk vs. Miszkin
Opalach vs. Sołdra
Sulęcki vs. Majewski
Szymański vs. Karapetyan
Runowski vs. Żeromiński
Cieślak vs. Zegan II
Łaszczyk vs. Snarski
Wiem, że nie wszystkie realne ale kilka kombinacji do wyboru
Nie obraź się,ale praktycznie wszystkie są nierealne
Siwy z Letrem lub Malujdą, Opalach z Sołdrą, Runowski z Żeromińskim nierealne? Podejrzewam, że Zegan po wygranej nad Snarskim też chętnie zrewanżował się Cieślakowi, a Cieślak bierze wszystkie walki.
Oczywiście,że takie walki jakąś szansę na odbycie się mają,ale nie na takiej dużej gali. tutaj potrzeba głośnych wal jak chociażby Janik vs Master. Gdzie Malujda czy Letr?
wielkie joł :))
Rozumiem, że ma to być śmieszne.
Dla mnie to po prostu żałosne.
"Bo przypominam że kontrakty jeszcze nie podpisane "
Skad wiesz ze kontrakty nie podpisane?