SĘK SIĘ NIE DOCZEKA - ROBERT WOGE KOŃCZY KARIERĘ
Wygląda na to, że nie ziści się marzenie Darka Sęka (20-1-1, 7 KO) o rewanżu z Robertem Woge (12-1, 10 KO). Niemiecki "półciężki" ogłosił bowiem właśnie zakończenie kariery.
- Po pierwsze, nie wiem jak mogłem przegrać z takim zawodnikiem. Dowiedziałem się o walce tydzień wcześniej, a do tego już na początku walki złamałem rękę - wspominał Polak, będąc przekonanym, że w rewanżu to on zostałby ogłoszony zwycięzcą.
- Jestem lepszym bokserem, a dodatkowo Woge toczy takie wojny, że wraz z kolejnymi występami będzie tylko gorszy - dodawał Sęk. I tak rzeczywiście było. Ringowe wojny spustoszyły organizm Niemca. Cztery miesiące po Darku nie sprostał Anatolijowi Dudczence i nie pojawiał się między linami od października. Teraz postanowił zawiesić rękawice na kołku w wieku zaledwie trzydziestu lat.
- Moje zdrowie i rodzina są na pierwszym miejscu - nie ukrywa Woge.
Przypomnijmy, iż tamta kontuzja również zatrzymała karierę Darka, który pauzował aż jedenaście miesięcy, by powrócić udanie w maju zwycięstwem w Brodnicy nad Siergiejem Demczenką.