MAYWEATHER: TEGO CHCIELI KIBICE
To już pewne - Floyd Mayweather Jr (46-0, 26 KO) ponownie zmierzy się z Marcosem Maidaną (35-4, 31 KO). W czwartek organizatorzy oficjalnie potwierdzili, że walka rewanżowa - reklamowana hasłem "Mayhem" - odbędzie się 13 wrześnią w MGM Grand w Las Vegas.
- Marcos Maidana to twardy zawodnik, który sprawił, że musiałem zapracować na wygraną. Nie daję drugich szans, ale kibice chcieli rewanżu. Będę jak zwykle dobrze przygotowany, kiedy 13 wrześnią wejdę do ringu. Widzę tylko jedno możliwe rozstrzygnięcie, kolejne zwycięstwo moje i mojego sztabu – oświadczył niepokonany Amerykanin.
Pierwsza walka odbyła się na początku maja i zakończyła punktowym zwycięstwem Mayweathera. Większość obserwatorów nie podważała wygranej, ale wszyscy się zgodzili, że Maidana dał rywalowi jedną z najtrudniejszych walk w karierze.
- Ten rewanż to jedyne, co mnie teraz motywuje. Czuję, że na niego zasłużyłem, że Floyd jest mi go winien. Udowodniłem już, że nie obchodzi mnie to, że naprzeciwko mnie stoi najlepszy bokser świata. Byłem bliski zakończenia jego panowania. Po 13 września Floyd nie będzie już niepokonany – zapewnił "Chino".
Tak jak pierwszy pojedynek, a także wszystkie walki Mayweathera od 2007 roku, wrześniową batalię promować będzie Golden Boy Promotions. Jeszcze niedawno, w związku z odejściem z grupy Richarda Schaefera, Mayweather i ludzie z jego sztabu mówili, że więcej nie będą współpracować z GBP. Szybko zmienili jednak zdanie.
- Moje zadania to maksymalizacja zysków i szans dla Floyda. To czysty biznes, pewne kroki są konieczne, kiedy prowadzisz interesy i tworzysz tak duże gale – powiedział dyrektor Mayweather Promotions Leonard Ellerbe.
W podobnym tonie wypowiada się szef GBP Oscar De La Hoya.
- Nie ma powodów, abyśmy nie pracowali z Floydem. Nie musimy być najlepszymi przyjaciółmi, ale nie musimy też być wrogami. Cieszę się, że osiągnęliśmy porozumienie i doprowadziliśmy do tej walki. Jestem pewien, że Floyd mógł powierzyć kwestię promocji innej grupie. Wie jednak, że to biznes. Jako GBP przynosimy do stołu coś, co jest bardzo ważne. Wiemy, jak promować walki – stwierdził.
Krótkie tournee promujące galę rozpocznie się już w poniedziałek, 14 lipca. Na początek pięściarze odwiedzą Nowy Jork. Następnie zatrzymają się w Waszyngtonie, Chicago, San Antonio i Los Angeles,
Zastanawiam się,czy Maidana bez Arizy,znów zmieści się w limicie,by w dniu walki ważyć jak super średni?7kg różnicy to dużo i było widać ta przewagę w ringu.Floyd nie rzucił słów na wiatr,kibice chcieli walki i wbrew opiniom forumowych malkontentów ją dostaną.Klask klask klask!
"Czapki z głów przed Mayweatherem za to, że zgodził się na rewanż. Nie musiał tego robić. Majowa walka była bardzo trudna, to był naprawdę wyczerpujący pojedynek.
Trzeba docenić to, że daje Maidanie jeszcze jedną szansę. Szacunek dla Floyda."
Trudno się z tym nie zgodzić.:)
kibice wybrali Khana, a nie Marcosa
A tak naprawdę to kibice chcą walki z Pacmanem....Majdana jest na 3 miejscu w kolejce.
Floydowi chodziło chyba o kibiców Majdany ;p tak oni chcą rewanżu.
Wg mnie o wiele ciekawsze byłoby starcie z Khanem, o Paciao nie wspominając. Nawet rewanż z Cotto byłby moim zdaniem ciekawszy.
Floydowi chodziło chyba o kibiców Majdany ;p tak oni chcą rewanżu.
Nie jestem kibicem Maidany,a też chciałem rewanżu bo to najlepszy z możliwych rywali na ten termin.Jako ciekawostkę dodam,że na całym świecie takich jak jest na pewno więcej?xD
Kibice chcieli Khana.xD Bo Wielka Brytania ma zapewne więcej fanów niż Argentyna.Szkoda tylko,że Khan niczym nie zasłużył sobie na ta walkę(w przeciwieństwie do Maidany)przegrywając boleśnie z Garcią i dając remisową walkę z Diazem.Maidana poza super passą miał tez tytuł i był wyborem ze sportowego punktu widzenia dużo lepszym.Walka z Amirem mogłaby być ciekawa,ale on na nią nie zasłużył.
http://wmeritum.pl/najlepszy-polski-bokser-blokowany-ukladami/
Maidana walczyl nawet fajnie w pierwszej walce, ale druga walka mysle ze bedzie juz znacznie mniej ciekawa. Po prostu Floyd go wyraznie pokona pokazujac duza roznice klas.
Floyd powinien wziac Khana, Khan to bardzo ciekawa opcja, jest on oczywiscie szklany, ale jest bardzo szybki i to bedzie ciekawe. Starzejacy sie Floyd bedzie musial troche sie wziac za siebie w tej walce tak jak 33-letni Muhammad Ali w drugiej walce z Joe Bugnerem, gdzie Bugner- mysle ze wyzszy niz to wskazuja statystyki (193 cm) sama swoja szybkoscia rak i wzrostem+ tym, ze byl wystarczajaco odporny i wysoki aby Ali go nie mogl znokautowac- sprawil, ze Ali musial sie troche wziac za siebie. Nie mogl sobie stac i bic mase ciosow jak np z Frazierem. Musial uruchomic prace nog, refleks, itp.
Floyd- Khan to dobra opcja.
Tak dobrze piszesz :-)
wszystko byłoby gitara, ale bez tekstu że tego chcieli kibice... bo jak pisałem wcześniej według kibiców Majdana jest na 3 miejscu w kolejce !!
Wybaczcie panowie, ale to będzie kompletnie inny pojedynek niż ten pierwszy.
Data: 11-07-2014 20:33:59
Tak dobrze piszesz :-)
wszystko byłoby gitara, ale bez tekstu że tego chcieli kibice... bo jak pisałem wcześniej według kibiców Majdana jest na 3 miejscu w kolejce !!
Dzięki.;) Co do kibiców to ja się odniosłem dosłownie do kibiców chcących tej walki po walce.Floyd, pytał chyba nawet dwukrotnie,czy kibice tego chcą i odpowiedź była na tak.To,że zawsze znajdą się fani chcący innego wyboru to jasna sprawa.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Autor komentarza: rafaltheo
jest on oczywiscie szklany,
Oczywiście rzuciłeś suchara.Często laicy się na tą szklankę nabierają.Dlaczego ma szklankę?Uzasadnij merytorycznie jak czujesz się na siłach.Szklankę ma Steh Mitchell,Khan ma średnią szczękę,ale akurat ty masz prawo tego nie rozróżnić bo pewnie zbyt wielu walk Amira uważnie nie oglądałeś i jak zawsze lejesz wodę powołując się na bokserów których znasz z boxrec.xD Szkoda,że Khan nie ma wąsów wtedy byś śpiewał inaczej.xD
ps.Do dziś biedactwo w żenującym stylu chowasz głowę w piasek i nie możesz przytoczyć postów które bezczelnie mi wmawiałeś.Typowa zagrywka przegranego.xD Tytuły tematów podałem,a konkretów nie ma,ale było dużo słów na wiatr i kłamstw których nie umiesz potwierdzić linkiem.
Jesli ktos tutaj jest boxrecowym znawca to jestes nim predzej Ty kolezko niz ja. Analizowalem bardzo wiele walk ogladajac je po kilka razy, m.in nie raz wspominalem o walce Sugara Raya Robinsona z Joe Maximem jako ta bedaca przy zachowaniu odpowiednich proporcji podobna w sensie naturalnosci wagi, kośćca, starcia "czarodzieja" ale z nizszej wagi z topornym troszke ale wycwiczonym kims naturalnie ciezszym- do walki Szpilka Jennings. Oczywiscie nie porownuje tutaj SRR do Szpilki chodzi mi o to, ze obaj opierali swoj boks na pracy nog, przy czym oczywiscie Szpilka robi to bardziej instynktownie, u SRR wszystko bylo majstersztykiem. Szpilka chce kopiowac tylko RJJ czy takiego SRR (choc jego pewnie nie zna), no ale jak pisalem: przy zachowaniu proporcji, chodzi o to, ze Szpilka duzo biega po ringu i probowal robic uniki, itp ktore czasem mu wychodzily.
Co dalej; wspominalem teraz wlasnie np o walce drugiej Alego z Bugnerem. Nie wspomne nawet o tym jak wyjasnialem takim laikom jesli chodzi o historie boksu jak Ty i matys90, ze czolowka wagi 1900-1940 SPOKOJNIE I NA LUZIE wazyla ponad 90 kg, w przeciwienstwie do tego co pisal matys90.
Nie jest to kolezko zadnej boxrec, ale to jest boxrec+analizy statystyk+ ogladanie walk, po kilka razy, analizowanie walk, stylow, warunkow fizycznych, weryfikowanie hipotez, probowanie wyobrazenia sobie walki Alego z Kliczko opierajac sie na walce z Bugnerem, gdzie Bugner choc Kliczka zupelnie nie byl to mial wzrost i szybkie rece i to niestety musialo mi wystarczyc aby moc tutaj estymowac przebieg takiej hipotetycznej walki.
Krotko mowiac na przestrzeni tych wielu faktow trzeba byc skonczonym głąbem zeby twierdzic ze jestem jakims boxrecowym "znafcą" co zna bokserow i historie boksu z boxreca. Nie wspominajac dodatkowo tego jak dokopywalem sie do wideo walki Jacka Johnsona z Willardem. Tu jest tez ciekawa sprawa gdyz ta walka sluzyla mi do pewnej estymacji walki Jacka Johnsona z Kliczko. Prosze mnie tutaj nie zrozumiec zle; tak jak przy Bugnerze ani troche nie uwazam ze taki freak-kowboj byl jak Kliczko. Oczywiscie ze nie. Ale kto ogladal (no wlasnie stasio- kto ogladal:)) walke Johnsona z Willardem ten wie, ze Willard tam walczyl na rozkroku, kasajac z dystansu ciosami "na szybkosc". To bylo troszke cos jak Witek Kliczko. Chodzi o to, ze choc Willard byl freakiem, to akurat jego styl walki KONKRETNIE Z JOHNSONEM nienajgorzej odzwierciedlal styl takiego Witalija Kliczki. Wiadomo ze to nie ta sila, nie ta inteligencja ringowa, nie ta koordynacja, ale byly spelnione pewne warunki wystarczajace; mianowiecie Willard mial wzrost 199 cm, wage 109 kg, walczyl w tej walce na rozkroku i z daleka probowal kasac ciosami prostymi na szybkosc.
Tymczasem Johnson w znakomity sposob i z latwoscia te ciosy łapał na rekawice co zreszta bylo typowe dla niego. Johnson wychowywal sie na walkach gdzie dzieciakom zawiazywano oczy chusta i bily sie na slepo. To m.in tak wyrobil sobie defensywe na poziomie arcymistrzowskim.
Troche sie zagadalem. Reasumujac kolego; specem boxrecowym to predzej mozesz byc Ty, natomiast co do tych dowodow- to chyba Ty uciekles bo ja w innym artykule pisalem do Ciebie abys PODAŁ LINKI do tych artykulow co trzeba i ja Ci juz znajde dowod na to co twierdzilem, ze pisales.
Czekam wiec na linki bo mi sie nie chce wykopywac tych artykulow tylko po to aby dowalic komus kogo uwaga za co najmniej czesciowego laika i dyletanta jak Ciebie.
Ty i matys90, ze czolowka wagi 1900-1940 SPOKOJNIE I NA LUZIE wazyla ponad 90 kg, w przeciwienstwie do tego co pisal matys90.
Dobra koniec zabawy rafaltheo.Teraz cię zdemaskuje i poprę to linkiem,żebyś się już nie wykręcił i nie wmawiał,że zgadzałem się z opiniami,że dawniej bokserów ponad 90kg nie było.
Autor komentarza: StasioKolasa Data: 01-07-2014 00:32:34
To ilu widziałeś takich potworów jak Willard i Carnera przed 1980?
Link do całości - http://www.bokser.org/content/2014/06/29/200236/index.jsp
I co?Nie pisałem o dużych bokserach z dawnych lat,że się smrodzisz i wmawiasz od kilku dni,że przeczyłem takim kolosom?Ja jedynie stwierdziłem fakty,że takich bokserów był mały %.Głupio ci?Masz czarno na białym,że sam o nich pisałem.xD
I) http://www.bokser.org/content/2014/06/29/200236/index.jsp
II) http://www.bokser.org/content/2014/07/02/000025/index.jsp
III) http://www.bokser.org/content/2014/06/30/195531/index.jsp
To są tematy gdzie byłeś szkolony.Teraz z łaski swojej znajdź post w którym napisałem(jak sam twierdziłeś niedawno),że przed rokiem 1940 nie było bokserów powyżej 90kg.
Pisałem przecież,że tylko rzucasz sucharami lejesz wodę, a jak przyjdzie do konkretów to skończy się to czeskim filmem i brakiem jakichkolwiek dowodów na te kłamstwa poza twoim "było tak,ale nie chce mi się szukać".xD
Szklanka jest wtedy gdy bokser pada od niekoniecznie mocnych ciosów,gdy zadaje je nawet ktoś nie mający mocnego ciosu(Seth Mitchell był typową szklanką i Banks i Arreola to potwierdzili).Tylko ktoś nie mający większego pojęcia,znając walki Amira z Maidaną,Petersonem,Molina,Diazaem,czy nawet widząc ile musiał ładować w niego Garcia zanim ten padł,napisze że ma on szklankę.xD Szczeka Amira nie jest tytanowa,ale do szklanki to jeszcze daleko.
Czekam wiec na linki bo mi sie nie chce wykopywac tych artykulow
To raczej ty jako wmawiający głupoty i wyśmiewany przez wszystkich powinieneś o to zadbać.Ale mimo wszystko poszedłem ci na rękę.
Powyżej potwierdziłem to linkiem i cytatem,gdzie sam jeszcze przed twoim spisywaniu z boxrec cyferek wspomniałem o dużych bokserach z dawnych lat rzucając dwoma przypadkowymi nazwiskami.Pisałem też w innych tematach,że choc tacy byli to był to mały % co jest FAKTEM.xD
Teksty w typowym dla kogoś stylu komu brak argumentów "pisałeś tak z Matysem90 na pewno,ale nie mogę tego poprzeć linkiem bo nie chce mi się szukać",to żenada i typowa ucieczka przegranego.xD Inteligentny człowiek by sobie poradził,ty rady nie dałeś,bo to przecież za trudne potwierdzić linkiem swoje słowa gdzie dyskredytuje się dyskutantów.xD
Jak twoja wiedza jest tak autentyczna,jak te posty których do dziś nie dałeś to wniosek nasuwa się jeden...(w stylu copa)LOLxD
Teraz przejdź do Khana i wybroń MERYTORYCZNIE dlaczego był szklany. O_o