CANELO: ZOSTANĘ W JUNIOR ŚREDNIEJ PRZEZ CAŁĄ KARIERĘ
Były mistrz świata WBC i WBA Super w wadze junior średniej Saul Alvarez (43-1-1, 31 KO) nie lekceważy Erislandy Lary (19-1-2, 12 KO) i nie zapowiada wielkiego triumfu, ale zapewnia wszystkich kibiców, że zrobi wszystko, by pokonać groźnego rywala i udowodnić, że rozwinął się od czasu lekcji boksu zebranej z rąk Floyda Mayweathera (46-0, 26 KO).
- Zawsze chcę wygrywać w wielkim stylu. To mój cel przy każdym występie. 12 lipca też zamierzam odnieść wielkie zwycięstwo, ale nic nie liczy się tak bardzo jak sama wygrana. Nie mogę obiecać nokautu, ale jeśli będzie okazja wygrać przed czasem, wykorzystam ją - oświadczył meksykański wojownik.
Zobacz: CO LARA JEST WINNY CANELO?
"Canelo" rozwiał też wszelkie wątpliwości dotyczące wagi. Pojedynek z Larą został zakontraktowany na umowny limit 155 funtów, czyli prawie pół kilograma nad górną granicą kategorii junior średniej. Tak samo było również przed starciem Alvareza z Alfredo Angulo (22-4, 18 KO), więc natychmiast pojawiły się pogłoski, że Saul nie może już zbić wagi i wkrótce przeniesie się do wyższej dywizji.
- O następnych rywalach i kolejnych walkach mogę zacząć myśleć dopiero po 12 lipca. Nie zamierzam jednak przenosić się do wagi średniej. W limicie 154 funtów czuję się bardzo komfortowo i prawdopodobnie zostanę w tej kategorii do końca kariery - oznajmił Saul.
Dla mnie oczywiste, że pójdzie do 160.
100% racji :D
Nie robi limitu kategorii wagowej a ma niby tam długo siedzieć...
a to że będzie walczył w systemie ppv to pewne.