JEFF MAYWEATHER BYŁ PRZECIWNY REWANŻOWI Z MAIDANĄ
Zanim jeszcze Floyd Mayweather Jr (46-0, 26 KO) ogłosił, że 13 września zmierzy się z Marcosem Maidaną (35-4, 31 KO), wujek najlepszego boksera świata Jeff Mayweather sceptycznie odniósł się do pomysłu ponownej konfrontacji z Argentyńczykiem.
- Nie chciałbym tego zobaczyć. Maidana to taki zawodnik, który swoimi głupimi zagrywkami może zakończyć twoją karierę. Wykręca ręce, popycha na ziemię, uderza głową, kolanem – robi wszystko, czego nie można robić w boksie. Nie warto ryzykować z takim zawodnikiem, to nie ma sensu – stwierdził brat ojca zawodnika.
Mayweather wygrał pierwszą walkę z Maidaną dwa do remisu. Jako że wypadł gorzej niż zwykle, część obserwatorów sugerowała, że wiek w końcu dopadł doskonałego pięściarza. Zwracano uwagę m.in. na jego słabszą pracę nóg. Wujek Jeff zapewnia jednak, że jego bratanek wciąż jest tym samym zawodnikiem, który zdominował większość swoioch rywali.
- Praca nóg się nie pogorszyła. Floyd sam przed walką zapowiadał, że będzie chciał się trochę pobić. Gdy tylko zdecydował się boksować, obijał Maidanę jak chciał. Ten facet wyprowadził 800 ciosów, z czego 600 nie doszło celu. Floyd wyprowadził mniej, a trafiał częściej. Chciał po prostu pokazać ludziom, że Maidana nie jest taką bestią, za jaką go mieli – powiedział.
gdyby maidan był w stanie podtrzymać taką ofensywe cały pojedynek jak w pierwszych 5 rundach to zera by na koncie piękny nie miał...
*
*
*
*
*
Gdyby Andrzej przytomnie nie spier... z ringu przed trzecią rundą, to Tyson odgryzłby mu zapewne... xDD
CO za bzdury.
Data: 01-07-2014 17:03:06
gdyby flojd nie był piz*ą juz dawno mielibyśmy walkę z pacmanem
No jasne,to Floyd kręcił i wmówił całemu światu,że Pacquiao boi się igieł,a nie Arum i Roach.xD Walka z Mannym z biznesowego punktu widzenia strzał w dychę i najlepsza dziś walka do zrobienia,ale ze sportowego znajdę kilku lepszych rywali.
Prime Maidana który w dniu walki wnosi do ringu wagę jak super-średni na wadze,to dziś większe wyzwanie niż mały Pacquiao.Pacquiao nie mógł w dwóch ostatnich walkach pokonać Marqueza raz wygrywając z pomocą sędziów,a drugim razem leżąc plackiem pięć minut na ziemi.xD Wygrał nie bez problemów ostatnio z Bradleyem.Mayweather poza tym,że zapchałby swoja świnkę skarbonkę to jeszcze zamkną gęby swoim żałosnym hejterkom.:D
Wolę obejrzeć walkę która ma szanse przypominać ostatnią walkę z Argentyńczykiem,niż oglądać lekcje boksu jak to było z Guerrero i Alvarezem.
Data: 01-07-2014 15:32:49
Gdyby Floyd nie chciał iść drogą "show" a od początku boksował a nie próbował się bić to nikt by teraz tej walki nawet nie wspominał. Gdyby. GDYBY.
Gdyby Maidana raz trafił mocno i precyzyjnie na czuły punkt,to dziś Mayweather miałby porażkę.Gdyby gdyby..
Kogo on ostatnio skończył.
Manny szedł z wagą i roznosił przeciwników. Teraz jakoś już nie.
Poza tym Floyd nie chciał dać zarobić koszernemu Arumowi.
Jak wiadomo ich typowe powiedzenie to "oszukać brata w wierze to grzech, oszukać goja będzie wam oddane w niebie"
Maidana bardzo agresywnie atakował i to stłamsiło Floyda.
Dopiero później Floyd się obudził albo Maidana nie miał siły.
Data: 01-07-2014 15:11:50
"gdyby maidan był w stanie podtrzymać taką ofensywe cały pojedynek jak w pierwszych 5 rundach to zera by na koncie piękny nie miał... "
CO za bzdury.
ee tam rejzel chrzanisz głupoty cały czas