GAMBOA TWIERDZI, ŻE MÓGŁ WALCZYĆ DALEJ
- Było tak jak się spodziewałem. Zraniłem go wiele razy podczas tej walki, więc kiedy wstrząsnąłem nim po raz ostatni, postanowiłem poszukać zakończenia pojedynku - powiedział uradowany Terence Crawford (24-0, 17 KO), który przełamał wspaniałego Yuriorkisa Gamboę (23-1, 16 KO) i wygrywając przed czasem obronił tytuł mistrza świata federacji WBO wagi lekkiej.
- To była dobra walka, w której spotkało się dwóch wojowników. Zwyciężył mój przeciwnik, sędzia podjął decyzję, że nie jestem już w stanie kontynuować tej potyczki. Z całym szacunkiem dla jego interwencji, ale na pewno mogłem to dalej kontynuować - stwierdził z kolei Kubańczyk.
Przypomnijmy, iż Amerykanin jeszcze przed wczorajszym występem zapowiadał prawdopodobne przenosiny do wyższej kategorii, junior półśredniej.
Za mały jest na tą kategorię.