WŁODARCZYK: BYĆ MOŻE PRESJA ŹLE WPŁYNĘŁA NA MASTERNAKA
Mistrz WBC wagi cruiser Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO) pokusił się o ocenę dzisiejszego występu Mateusza Masternaka (32-2, 23 KO), który w Monako przegrał z niebezpiecznym Youri Kayembre Kalengą (20-1, 13 KO). Zdaniem "Diablo" Masternak nie wytrzymał presji przed walką, co miało przełożenie na jego dyspozycję w ringu.
- W tej walce zabrakło koncepcji i aktywności w ringu. Owszem, można wyczekiwać rywala przez pierwsze rundy, ale trzeba wypatrywać jego błędy i mimo wszystko nawiązywać walkę. W trakcie takich walk trzeba dopasowywać taktykę, zmieniać warianty pomiędzy rundami, tu tego nie było. Mateusz być może narzucił na siebie zbyt dużą presję. Ja w ostatnich walkach starałem się zmienić nastawienie - wychodzę, wygrywam i robię to co kocham od 19 lat. Jego rywal był bardzo odkryty, stał, nie odchodził po ciosach, był do wyboksowania. Mateusz cały czas uciekał po linii i nie za wiele robił w ringu - powiedział jedyny polski zawodowy mistrz świata.
Naramienny wygląda super, w połączeniu z bicepsem.
Widać że przegina z siłownią.
Nie ma dynamiki, szybkości w zadawaniu ciosów- jest za to sztywność, "pospinanie".
Jest wolny, nie ma siły ciosu.
Nie tędy droga.
Widać że to szkodzi Masterowi i powinien dać sobie spokój z treningiem na masę.
Na siłowni trening na dynamikę, małe ciężary.
Nie widziałem kombinacji, prawy prosty wygląda fatalnie.
Raz że wygląda dziwnie, dwa jest widoczny.
Zadanie kombinacji- lewy prosty, prawy prosty, prawy sierp zapewne trwa wieki...
Prosty cios na dół widziałem chyba jeden...