MASTERNAK I KALENGA SPOTKALI SIĘ JUŻ DZIŚ - W... SAMOCHODZIE
Już w najbliższą sobotę Mateusz Masternak (32-1, 23 KO) może zostać drugim panującym polskim mistrzem świata w boksie zawodowym. Wrocławianin dziś przyleciał do Monte Carlo, gdzie za cztery dni skrzyżuje rękawice z mocno bijącym i bardzo groźnym Youri Kayembre Kalengą (19-1, 13 KO). Stawką ich potyczki będzie tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii junior ciężkiej w wersji tymczasowej. Panowie spotkali się już przy odbieraniu bagażu - Mateusz odbierał swoje rzeczy z lotu z Kopenhagi, Francuz przyleciał niemal w tym samym czasie krajowym rejsem i stał kilka metrów dalej. Obaj udawali jeszcze wtedy, że się nie widzą, ale kilka minut później nie mieli już wyboru. Organizator imprezy - grupa Golden Gloves Promotions, przysłała jeden samochód... po obie grupy. Tak oto Masternak i Kalenga usiedli naprzeciw siebie w samochodzie i pojechali kilkanaście minut do hotelu. Oczywiście tego samego, na szczęście chociaż śpią na innych piętrach. Zobaczcie zresztą sami tą zabawną sytuację.