FURY: NIKT I NIC NIE ZMUSI KLICZKI DO WALKI ZE MNĄ
- Ten facet nie zawalczy ze mną nawet gdyby ktoś przyłożył mu pistolet do głowy - grzmi Tyson Fury (22-0, 16 KO), który po raz kolejny prowokuje mistrza świata trzech federacji kategorii ciężkiej - Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO).
Póki co olbrzyma z Wilmslow czeka na pewno trudny rewanż z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO). Ale ten jest mistrzem takich gierek i konsekwentnie robi swoje show.
- Wątpię by ktokolwiek zmusił Kliczkę do wyjścia na ring ze mną. On nie będzie chciał tego pojedynku, zdałem sobie z tego sprawę i nie myślę już o tym. Trzeba więc oddać szacunek Chisorze, który bez względu na to, czy wygrywa czy nie, wciąż pozostaje w czołówce. Nie unika nikogo i mam nadzieję, że podtrzyma tradycję i nie wycofa się jak inni z występu. Nie chcę żadnych wymówek, dlatego liczę, iż będzie przygotowany na 150%. Jeśli zdoła mnie pokonać, wówczas życzę mu wszystkiego co najlepsze - powiedział Fury.
powiedziałbym inaczej Fury nie pali sie do walki z Władmirem a gada odwrotnie co innego
bełkot i tyle
http://www.youtube.com/watch?v=u8VlkRxcIYA
gościu potrafi zaskoczyć samego siebie