GUERRERO: NIE UNIKAM THURMANA, MOGĘ WALCZYĆ Z KAŻDYM!
W najbliższą sobotę Robert Guerrero (31-2-1, 18 KO) wróci na ring po 13-miesięcznej przerwie. W ostatnim występie "Duch" został zdeklasowany przez Floyda Mayweathera (46-0, 26 KO), a teraz zmierzy się w Carson z Japończykiem Yoshihiro Kamegai (24-1-1, 21 KO).
Całkiem niedawno po Guerrero zgłosił się obóz Keitha Thurmana (23-0, 21 KO), ale były mistrz świata wagi piórkowej i super piórkowej odrzucił ofertę, którą uznał za śmieszną. Teraz Robert przypomina, że jest gotowy walczyć z każdym, ale musi mieć zagwarantowane odpowiednie pieniądze.
- Wszyscy wiedzą, że mogę bić się z każdym. Przeskoczyłem z wagi lekkiej do półśredniej, by walczyć z najlepszymi i zamierzam robić to dalej. Moja ekipa odrzuciła ofertę Thurmana, bo ta była dla mnie uwłaczająca. To już przeszłość. Wkrótce zobaczycie mnie z Thurmanem lub kimś innym. Nie mogę się doczekać! - mówi 31-letni Guerrero.
Nastepny gwiazdor ktory chce kasy po deklasacji od Money. Wygral z Berto, lecz tego ostatnio kazdy bije co jeszcze pokazal Bob, niewiele, zapasy ale nie boks. Walka z Thurmanem jest zbyt duzym ryzykiem, Ducha teraz nie chca ogladac zas jesli przegralby z Keithem jego notowania spadna. Nie bardzo go widze w kasowej walce, niech sie odbuduje, niech pokona kogos kto chce cos osiagnac w boksie, ppv z nim w roli glownej nie bedzie cieszyc sie powodzeniem, trudno mu nawet bedzie dostac walke wieczoru chyba ze jego rywal bedzie TA atrakcja.
*
*
*
*
*
1) Skąd wiesz ile kasy chciał Guerrero oraz ile zaproponował mu team Thurmana? Skąd wiesz, że to Guerrero był łasy na kasę, a nie team Thurmana niepoważny w swojej ofercie?
2) Jaki Bob pokazał, że Berto bije każdy? Po Guerrero z Berto wygrał JSK, a sam Berto walczył w tej walce jedną ręką, bo nabawił się kontuzji.
3) Dowody na to, że nikt nie chce Ducha oglądać?
To ciekawe, bo Guerrero w tę sobotę ma walkę wieczoru na SHO, nie powiesz mi chyba, że dzięki swojemu rywalowi z Japoni? :D