FURY CHCE WALKI Z WILDEREM NA STADIONIE MANCHESTERU UNITED
Tyson Fury (22-0, 16 KO) przygotowuje się do rewanżu z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO), ale już rozmyśla o tym co będzie dalej. Angielski wieżowiec liczy na konfrontację z Deontay Wilderem (31-0, 31 KO), który jego zdaniem wkrótce zagarnie pas federacji WBC wagi ciężkiej.
Jak widać pojedynek Frocha z Grovesem na stadionie Wembley rozpalił wśród ich rodaków wyobraźnię. Najpierw coś podobnego chciał przeżyć Amir Khan, a teraz jak zwykle wygadany Fury.
- Chciałbym zmierzyć się z Wilderem w walce o mistrzostwo świata na stadionie Old Trafford Manchesteru United. To dom drużyny, którą wspieram od zawsze. Ta walka wzbudziłaby zainteresowanie. On myśli pewnie, że byłby w stanie mnie pokonać, choć moim zdaniem nikt tego nie dokona. Żeby jednak doszło do mojej potyczki z Wilderem, przynajmniej jeden z nas musi być posiadaczem pasa jednej z czterech głównych organizacji - dodał Tyson.
KO na opoznionym w rozwoju w 1 rundzie jak dojdzie do walki.....
Miałbym wielki problem komu kibicować w tej walce, co nie zmienia faktu, że z wielką przyjemnością obejrzałbym takie zestawienie dwóch mistrzów trash-talk'u :D "
Deontay jest raczej bardzo spokojnie nastawiony przed walka i niezbyt czesto narusza reguly przyzwoitosci w czasie konferencji lub wywiadow, Fury to zupelnie inna bajka, ale zadnego z nich nie nazwalbym mistrzem "trash-talk" w sensie w jakim sa/byli tacy jak James Toney czy Ricardo Mayorga.
KO na opoznionym w rozwoju w 1 rundzie jak dojdzie do walki.....
Jak zawsze knockknock się wysilił i zaskoczył poziomem wypowiedzi.xD
Próbka umiejętności Deontay'a poza ringiem. Świetny materiał:
http://www.youtube.com/watch?v=8F7eA0QF6gU
Data: 16-06-2014 20:45:07
Bardzo ciekawe zestawienie, dobra kasa, ciekawa walka
Co dodaje smaczku to fakt,że któryś straciłby zero w rekordzie.
Moze, ja jednak stawialbym na KO lub TKO na Fury'm.
walka zapowiada się ciekawie Można nie lubić furego za pajacowanie ale on jest faworytem nie wykluczam nawet nokaut na chiosorze , choć myśle że walka potrwa 12 rund i wyugra Fury ale poczekajmy.
Zobaczymy jak Stiverne zawalczy z Wilderem ja tu nie skreślam Haitańczyka ale wtej walce przewiduję nokaut któregoś znich.
Zobaczymy jak się ta walka ułoży kto wygra a ty już scenariusz napisałeś łjakby Wilder by
wyluzj troche
Na tą chwile Władek noktuję Wildera za rok i dwa również
Zobacz fragment sparingów Heya jak obija Wildera zanim napiszesz że Wilder to jakiś wielki kozak
Osobiście myślę że Fury byłby tu faworytem. Chyba że Wilder okaże się tym za kogo go uważają Amerykanie w co bardzo wątpię. Tyson w przeciwieństwie do Deaotnay walczył już sensowne trudne starcia. Dla Amerykanina takie skoki poziomu z poziomu zero (ewentualnie 1) do poziomu 5 mogą okazać się bardzo bolesne.
Jeśli tak, to absolutnie się zgadzam... Fury to taki średniak właśnie na 5, Wład to 10-tka.
Zero to specjalna ocena dla przeciwników Wildera czy innych bumobijów.
..Chyba że Wilder okaże się tym za kogo go uważają Amerykanie w co bardzo wątpię. Tyson w przeciwieństwie do Deaotnay walczył już sensowne trudne starcia. Dla Amerykanina takie skoki poziomu z poziomu zero (ewentualnie 1) do poziomu 5 mogą okazać się bardzo bolesne. "
lol.. brednie osoby nie majacej nic wspolnego z wielkim swiatem boksu zawodowego...lol...
Wilder pokonal Malika Scotta, wiec jakim potencjalnym problemem moglby byc dla niego...no wlasnie kto??? Oprocz Wladimira, nie widze w tej dywizji nikogo, kto mialby szanse by miec szanse...
Ostatnimi czasy na foum zrobiło się bardzo niesympatycznie.
Zacznijcie pisac o boksie, bo w komentarzach nie ma już nic
wartosciowego tylko pyskówki i łapanie za słowka.
A co do tematu, to byłbym sercem za CHisora- lubie jego styl
non stop idzie do przodu i byłbym sercem za nim. Fury to dla mnie pajac i tyle
pozdro
Haye, który już niedługo wraca na ring wciąga Wildera nosem więc nie pierdol głupot, że oprócz Kliczki nie widzisz nikogo innego z Wilderem.Ja sam mogę wymienić przybajmniej 4, 5 pięściarzy z którymi bumobijca miałby wielkie problemy , co więcej według mnie poległby.A oto lista:
Haye, Powietkin,Głazkow, Jennings, Takam, Stiverne
że się hey w ewentualnej walce Noktuję Wildera
Povietkin, Stiverne również a Takam kawał byka ma czym udeżyć.
Głazkow b.dobry technik też absolutnie bym go nieskreślał.
Dobrze że na forum nie są zaptrzeni ludzie w Wildera bo twierdze że ta szklanka padnie być może już z Stiverne.
Czemu Amerykanie nie widzą że WILDER miał 90 procent bumów + jeden liahowicz cień zawodnika
walka ze wskazaniem na Fury'ego
Podpisuję się rękami i nogami pod tym co napisałeś :D
Ciekawe jak cop bedzie tlumaczyl prawdopodobna przegraną Wildera ze Stviernem...
Jak to jak. Identycznie jak przegrane Setha Mitchella bo uwielbienie płynące dla Wildera jest spowodowane tym samym czym było i dla Futbolisty. Ameryka mówi że Wilder jest super nową nadzieją na mistrza to Cop będzie tu forsował takie pierdoły jak to że pokonanie kolegi który w dodatku się sprzedał jest wartościowym zwycięstwem.
Jak się tłumaczył z katastrofalnych postaw Setha? Z tego co pamiętam zaczął mędrkować że niestety sprawdziły się pewne podejrzenia i tyle.
Z Wilderem zapewne będzie to samo już podczas walki z Stiverne.
Ciekawe dlaczego ktoś z kim miałby szanse tylko Władimir przez 31 walk nie potrafił zawalczyć z nikim sensownym...