PACQUIAO ZOSTAŁ TRENEREM KOSZYKÓWKI
Manny'emu Pacquiao (56-5-2, 38 KO) znowu przybyło obowiązków poza ringiem. Tym razem Filipińczyk - polityk, aktor i piosenkarz - podjął się pracy trenera koszykówki.
Jeden z najlepszych bokserów świata poprowadzi nowy, należący do KIA Motors zespół w filipińskiej lidze zawodowej PBA. Na konferencji prasowej w Manili szkoleniowiec stwierdził, że to właśnie koszykówka, nie boks, była jego pierwszą miłością. Zapewnił też, że nowe zajęcie nie wpłynie negatywnie na jego pięściarską karierę.
- Trzeba będzie odpowiednio zarządzać czasem, wykazać samodyscyplinę. Poradzimy sobie – powiedział.
Niewykluczone, że na trenowaniu się nie skończy. Pacquiao rozważa też możliwość zostania grającym szkoleniowcem. W tym przypadku musiałby wziąć udział w drafcie. 35-latek byłby najstarszym debiutantem w historii ligi.
Koszykarskie rozgrywki startują na Filipinach 19 października. Miesiąc później, 22 listopada, Pacquiao stoczy w Makao kolejną walkę. Jego rywal nie jest jeszcze znany.
*
*
*
*
*
Ale potem okazało się, że już więcej nie urośnie i na dobre zajął się boksem xDD
Data: 11-06-2014 10:27:40
Ale potem okazało się, że już więcej nie urośnie i na dobre zajął się boksem xDD
Jeżeli ktoś ma talent to wzrost nie jest żadnym problemem.
Data: 11-06-2014 10:35:40
poza tym, że była to jego pierwsza miłość to ma on jakieś pojęcie o koszu ? skoro całe życie boksował, to wątpię, żeby miał większe niż zwykły szary Kowalski
Mylisz się i to bardzo.
Jeżeli ktoś ma talent to wzrost nie jest żadnym problemem.
*
*
*
*
*
169 cm? xDD
169 cm? xDD
Widziałem nawet w NBA niższych i świetnie sobie dawali rade.
czyli, co ? Pacman jeździł na mecze kosza jako zawodnik ? albo w sztabie trenerskim ? bo jeżeli nie, to się nie mylę.
Zobacz urywki meczy team Pacquiao vs team Porter.Mały nieźle pomyka po boisku,choć przy Porterze wygląda słabo.;)
A tak na poważnie to za duża ilość zajęć poza ringowych nie jest zbyt dobra, tym bardziej, że Pacman już wcześniej miał problemy z pełną koncentracją na boksie. Skoro nawet jego zakochany w nim bez reszty trener tak mówił to już musiało tak być. To co tam sobie robi między walkami nie ma znaczenia, ale dobrze by było żeby jednak podczas przygotowań nie zajmował się koszykówką tylko boksem.
Roy Jones dzień przed walka,albo nawet w dniu walki grał cały mecz koszykowi(drużyny nie pamiętam)i walkę wygrał.Nie przypomnę sobie jednak przed która to było walką,ale jest to fakt o którym dawniej było głośno.
Co nie znaczy,że tak zagrałby szary Kowalki.Ilu szarych Kowalskich w ogóle umie w biegu kozłować? Pacquiao widziałem wiele razy na boisku i wiem że grać potrafi.Szary Kowalski niekoniecznie.
jakby to powiedział ojciec Bolca: a może się kurwa jeszcze zajmie hodowlą jedwabników?
O tym czy Manny nadaje się na trenera to ja nawet nie wspomniałem w jednym zdaniu i mało mnie to obchodzi.Nie trzeba być super graczem,żeby być trenerem.Stwierdziłem jedynie,że Manny grać umie bo długie lata w mniejszym lub większym stopniu grał w koszykówkę.
Co jak co jezeli nie dojdzie do ich walki a te druzyny zagraja ze soba to moze bedzie jakas tam rekompensata :D
A po drugie ludziska Tomaszu szczegolnie wzrost nie ma nic do rzeczy jak sie jest rozgrywajacym , ma sie byc wtedy szybkim i zwinnym a pacek do tego by sie nadal ;d
A po drugie ludziska Tomaszu szczegolnie wzrost nie ma nic do rzeczy jak sie jest rozgrywajacym , ma sie byc wtedy szybkim i zwinnym a pacek do tego by sie nadal
To samo pisałem.Talent,a nie wzrost jest najważniejszy.
A po drugie ludziska Tomaszu szczegolnie wzrost nie ma nic do rzeczy jak sie jest rozgrywajacym , ma sie byc wtedy szybkim i zwinnym a pacek do tego by sie nadal ;d
*
*
*
*
*
Ależ ja drogi kolego oczywiście rozumiem, że nie każdy zawodnik w drużynie koszykarskiej powinien mieć wzrost środkowego, ale 169 cm? XDD Ile jest obecnie rozgrywających w NBA, którzy nie przekraczają 170 cm? XDD
http://www.youtube.com/watch?v=pbhUtBG668M&feature=youtu.be
Nie pamaietam jeszcze takiego gosc tez wzrost kolo 170 ktory wsady ladowal jak glupi xd
U nas kolo wioski gosc 176 a kazdy 2 metrowiec by mu wzrostu pozazdroscil ;p
ps . duzo by tego wymieniac xd
Ile jest obecnie rozgrywających w NBA, którzy nie przekraczają 170 cm?
Zawsze możesz sobie zajrzeć w google jak cie to interesuje.Koszykówka to tylko NBA?Na świecie jest cała masa niskich koszykarzy w granicy 170cm wzrostu.W samym NBA był niejeden niższy niższy Pacquiao,wiec Twoja wyśmiewka wzrostu to nic innego jak brak rozeznania w temacie.
Zawsze możesz sobie zajrzeć w google jak cie to interesuje.Koszykówka to tylko NBA?Na świecie jest cała masa niskich koszykarzy w granicy 170cm wzrostu.W samym NBA był niejeden niższy niższy Pacquiao,wiec Twoja wyśmiewka wzrostu to nic innego jak brak rozeznania w temacie.
*
*
*
*
*
Oczywiście, że nie ukrywam mojego "braku rozeznania w temacie", dlatego pytam XDD Wy natomiast zamiast podać mi konkretne przykłady (przecież to nie powinien być dla Was problem, skoro jesteście tak "rozeznani" w temacie) odsyłacie mnie do internetu żebym sam sobie poszukał xDD
Zapytałem o NBA, z wiadomych względów, ponieważ jest to najlepsza liga na świecie, a więc jeżeli dla Was wzrost 169 cm w przypadku rozgrywającego nie ma nic do rzeczy, to poprosiłem o przykłady z tej ligi - nie powinno być przecież problemu, prawda?XD
@ttrroonnk, Spud Webb zakończył karierę w '98 roku. Pytałem o obecnych xD
no nie przesadzaj z tym kozłowaniem w biegu :D trzeba mieć dwie lewe ręce, żeby nie potrafić - tym bardziej jak jest się niskim(inna sprawa, to poziom tego kozłowania). Co do niskich rozgrywających w nba Muggsy Bogues - nie miał nawet 160 : ]
Ja stwierdzam fakty,a przykłady niskich graczy już kilka osób wymieniło.Obecnie w NBA gra zawodnik mający 165wzrostu Earl Antoine Boykins.Dawniej było ich kilku w najlepszej lidze koszykówki świata,a każdy z nich mimo niskiego wzrostu był gwiazdą.
Na świecie takich małych karakanów grających w kosza jest wielu i nie pisze tu o NBA,bo NBA to inna galaktyka.Pacquaio ani nigdy nie mógłby tam być rezerwowym,ani nawet trzecim asystentem trenera.
Manny nie musi być koszykarzem by być trenerem, szczególnie,że jest mowa o jakiejś lidze Filipińskiej gdzie takich knypków zapewne jest wielu.;)
Data: 11-06-2014 11:34:34
no nie przesadzaj z tym kozłowaniem w biegu :D trzeba mieć dwie lewe ręce, żeby nie potrafić
A no trzeba i Pacquiao takich nie ma,a część szarych Kowalskich właśnie takie może mieć.Nie przesadzam bo znam to z autopsji i jak sądzę nie tylko ja widziałem takich spryciarzy.Pamiętam,że szkole zarówno podstawowej,jak i średniej miałem kolegów co nie umieli dwutaktu.xD Znam wielu co nie dadzą rady kozłować w biegu i jest zjawisko bardzo powszechne.Przesadą to jest stwierdzenie,że Manny ma pojęcie nie większe niż szary Kowalski.
I jak już Ci napisałem poprzednio bo tez miałeś jakieś obiekcje.Nie trzeba być zawodowym graczem żeby być trenerem,a nawet wybitnym trenerem.
Data: 11-06-2014 12:07:03
Dobrze, może źle to napisałem: przeciętny Kowalski grający czasem w kosza ; ) to prawda, że nie trzeba być zawodowym graczem, ale trzeba mieć pojęcie żeby trenować. trenerzy nie biorą się znikąd (chociaż czasem patrząc na naszą ligę piłki nożnej...) wg mnie dobry trener musi mieć opanowaną i teorię i doświadczenie. układanie taktyk, akcje, reagowanie na to co się dzieje na boisku to jest przecież zbiór teorii i doświadczenia. Ale jak będzie to się okaże - może Pacman to wielki trenerski talent, naturalnie dobry strateg i analityk i będzie odnosił sukcesy : ]
Pierwsze zdanie trochę zmienia postać rzeczy przyjacielu,chociaż i to jest dyskusyjna sprawa.:)Jeden Kowalski będzie lepszy od Mannego,a inny gorszy.Jeden będzie nadawał się na gracza i trenera inny przeciwnie.
Tego nie wiem czy Pacquiao ma pojecie o trenowaniu czy nie.Jeden napisze że takie pojęcie on ma i to duże,a inny napisze,że jest zielony.Tak czy siak to tylko domysły niepoparte argumentami.No chyba,że ktoś na tyle się interesuje życiem Mannego,że wie nawet takie rzeczy na pewno.Ja nie tego nie wiem,stąd powstrzymuje się od jednoznacznych osądów.:)
Data: 11-06-2014 11:30:02
Autor komentarza: StasioKolasaData: 11-06-2014 11:22:09
Zawsze możesz sobie zajrzeć w google jak cie to interesuje.Koszykówka to tylko NBA?Na świecie jest cała masa niskich koszykarzy w granicy 170cm wzrostu.W samym NBA był niejeden niższy niższy Pacquiao,wiec Twoja wyśmiewka wzrostu to nic innego jak brak rozeznania w temacie.
*
*
*
*
*
Oczywiście, że nie ukrywam mojego "braku rozeznania w temacie", dlatego pytam XDD Wy natomiast zamiast podać mi konkretne przykłady (przecież to nie powinien być dla Was problem, skoro jesteście tak "rozeznani" w temacie) odsyłacie mnie do internetu żebym sam sobie poszukał xDD
Zapytałem o NBA, z wiadomych względów, ponieważ jest to najlepsza liga na świecie, a więc jeżeli dla Was wzrost 169 cm w przypadku rozgrywającego nie ma nic do rzeczy, to poprosiłem o przykłady z tej ligi - nie powinno być przecież problemu, prawda?XD
@ttrroonnk, Spud Webb zakończył karierę w '98 roku. Pytałem o obecnych xD
Nie wiem ile wzrostu ma Nate Robinson, ale wysoki nie jest i wciąż gra.
Data: 11-06-2014 10:27:40
Na konferencji prasowe w Manili szkoleniowiec stwierdził, że to właśnie koszykówka, nie boks, była jego pierwszą miłością.
*
*
*
*
*
Ale potem okazało się, że już więcej nie urośnie i na dobre zajął się boksem xDD
Nie rozumiem tylko po co te złośliwości pod tematami o Pacmanie.
podałem Ci przecież: Muggsy Bogues, powinieneś go kojarzyć z kosmicznego meczu.
@ StasioKolasa
poczekamy zobaczymy : ) najgorsze jest to, że ta zajawka koszem może się odbić na jego boksie.
Nie rozumiem tylko po co te złośliwości pod tematami o Pacmanie.
Jakie złośliwości wyczytałeś w poście Nietrzeźwego?Napisanie prawdy o niskim wzroście?Mógłbym posadzić Tomasza o złośliwość,ale on sam jak na mężczyznę przystało przyznał,że jest słabo zorientowany jeżeli chodzi o koszykówkę,więc to raczej nie była zamierzona złośliwość,a wspomniany brak rozeznania.Nie róbmy sztucznego problemu.Niejeden laik mógłby wyśmiać opowieści o koszykarzach nie mających 170cm wzrostu i nic tu nie widziałbym złośliwego.:)
Zabawne jak dużym zainteresowaniem cieszy się ten temat,gdy jest mowa o bronieniu dwóch tytułów jednocześnie przez Mayweathera,a nawet,że Cotto naturalny średni.xD
"Jeżeli ktoś ma talent to wzrost nie jest żadnym problemem."
I tak i nie. Ja grałem w koszykówke ładnych pare lat na poziomach od młodzika przez kadeta do juniora i powiem, że wzrost jest bardzo ważny. Można mieć talent ale u nas w Polsce talenty sie marnują bo nikt ich nie dostrzega. Jak masz wzrost i talent to masz dużo większe szanse, że ktoś sie tobą zainteresuje. Trenerzy raczej sceptycznie patrzą na niższych zawodników. Troche życia koszykówce poświęciłem i takie mam zdanie
ps.Nie wiem który choć trochę rozumny trener(nazwiska tych trenerów napisz,bo mam znajomego co też gra w kosza więc zapytam co o nich sądzi) wolałby postawić na pozycji rozgrywającego kolosa grubo ponad dwa metry,nad kogoś średniego wzrostu,ale zakładając,że obaj mieliby podobny talent.Prosta logia duży jest lepszy pod koszem,mały,bardziej zwrotny,szybciej przeprowadzi akcje.
Data: 11-06-2014 12:38:38
Autor komentarza: slayer85
Nie rozumiem tylko po co te złośliwości pod tematami o Pacmanie.
Jakie złośliwości wyczytałeś w poście Nietrzeźwego?Napisanie prawdy o niskim wzroście?Mógłbym posadzić Tomasza o złośliwość,ale on sam jak na mężczyznę przystało przyznał,że jest słabo zorientowany jeżeli chodzi o koszykówkę,więc to raczej nie była zamierzona złośliwość,a wspomniany brak rozeznania.Nie róbmy sztucznego problemu.
Chodzi mi o to, że pod prawie każdym tematem o Pacmanie wsadza swoje złośliwości. Nie mam pretensji, tlyko pytam po co. Nie mam nic do Tomasza.
Nie bede rzucał nazwiskami. Zasugeruje Ci tylko jedno - ojciec jednego z aktualnych reprezentantów Polski. To był mój pierwszy trener, i po paru latach prowadził nas jeszcze raz.
Ale swoje zdanie opieram też na podstawie tego co widziałem będąc uczestnikiem wielu turniejów ogólnopolskich. Takie podejście mieli trenerzy, zawodnicy ze wzrostem byli uważani za perspektywicznych, a reszta raczej do odstrzału na pewnym etapie.
Ba, pamiętam nawet, że podczas selekcji do klasy sportowej w szkole, musiałem na kartce podać wzrost rodziców! :-)
JJ Barea z Minnesoty - 183
Ricky Rubio z Minnesoty - 191
Mario Chalmers z Miami - 188
Rajon Rondo - Boston 185
Derek Fisher już nie grający - 185
Jameer Nelson z Orlando - 183
Collison z LA Clippers - 183
No to wcale oni tacy niscy nie są :-) Raczej powyżej przeciętnego wzrostu człowieka. Jak stoją pomiędzy tymi wielkoludami to sie wydają mali :-)
Zawodnicy o których piszesz tj.w okolicach 180-185cm wzrostu są oczywiście średniego wzrostu,żeby nie napisać mali jak na standardy NBA.
eee nawet spoko gra.....nie rewelacja ale ma o tym wieksze pojecie niz zwykly kowalski :d
https://www.youtube.com/watch?v=lOGj8qM6hQ0
SPUDD WEBB - 1,74
nate robinson - 1,73
robinson i spudd webb wygrali slum dunk contest
tyle odnosnie znawcow ;)
dlatego wlasnie Polacy tak graja bo do klubow ida tylko drewniani sztywni goscie po 2,10 :(