ARABSKI KSIĄŻĘ OBIECUJE WALKĘ MAYWEATHER vs PACQUIAO
Wyczekiwana od lat walka Floyda Mayweathera Jr (46-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO) może jeszcze dojść do skutku. Tak przynajmniej twierdzi książę Amir Shafipour, promotor ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który chce zorganizować mega pojedynek w Dubaju.
Shafipour jest bardzo zmotywowany, aby ściągnąć wielkich bokserów do swojego kraju. Ma w tej sprawie poparcie samego prezydenta ZEA Chalify ibn Zajid Al Nahajjana, snującego plany uczynienia z Dubaju światowej stolicy rozrywki i turystyki. Ma też pieniądze i koneksje.
ARUM: FLOYD BOI SIĘ PACQUIAO >>>
- Jeżeli ktoś może ich przekonać do walki, jestem to ja. Mam mnóstwo znajomości na całym świecie, znam menedżerów, promotorów, zawodników, biznesmenów, którzy rozmawiają tym samym językiem, co Mayweather i Pacquiao. Pracuję obecnie z dużym amerykańskim promotorem boksu, związanym zarówno z obozem Pacquiao, jak i Mayweathera, kimś, kto może mi pomóc doprowadzić do tego pojedynku – przekonuje książę.
Shafipour posiada spore doświadczenie promotorskie w sportach walki. Jest właścicielem grupy Golden Cage Events and Promotions i organizuje gale Global Fighting Championships, podczas których występują znani fighterzy, z Badrem Harim, Stefanem Leko i Peterem Aertsem na czele. Ambicje ma jednak znacznie większe.
- Chcę zrobić show, jakiego Dubaj jeszcze nie widział, show, które ściągnie wzrok każdego fana sportów walki na świecie. Mamy już najlepszy wyścig konny, mamy turnieje golfowe i tenisowe, teraz potrzebujemy walki, która porwie absolutnie każdego, walki Mayweather vs Pacquiao. Zapewniam, że do niej doprowadzimy – stwierdził.
W najbliższych tygodniach Shafipour ma się udać do USA, aby negocjować z przedstawicielami obu zawodników.
Ot tak jak co chwila na wp czy onet można znaleźć newsa w stylu "rewolucja-auto na wodę!", "przełom-ogrzewanie za free!", itp.
Dadza Pacmanowi i Floydowi po 50 mln i sie zgodza.Kiedys byl nius ze Floydowi jakis tam arab proponowal 100 mln zeby tylko w jego kraju zaboksowal z Mannym.
*
*
*
*
*
50 baniaczy to mało. Trzeba wziąć pod uwagę również wpływy z biletów, które byłyby ogromne biorąc pod uwagę odpowiednio wyśrubowane ceny za miejscówkę w MGM oraz musieliby zrekompensować brak wpływów z PPV, z uwagi na zupełnie inną strefę czasową.
moim zdaniem lepsza reklama to: uncle drew. Sprawdź i porównaj :)
Obejrzyj Wujka Drew do końca, albo zacznij od tego, jak wychodzi na boisko. Genialna reklama.
Co do walki, byłby to największy pojedynek od czasów Ali'ego. Powinni się na niego zgodzić nim będzie za późno. Wiadomo, że najciekawszy byłby kilka lat temu, ale mimo wszystko każdy na świecie, kto interesuje się boksem, chciałby zobaczyć walkę.
Poza tym jego styl uciekania przed walką jest koszmarnie nudny i zachowawczy. Rigo już lepiej unika walki.
Ale zobaczę chętnie GGG vs Manny, Porter, Khan, Cotto, Stevenson, Fonfara... :)
Rzeczywiście świetne reklamy ;)
Idź trollować gdzie indziej.