JEFF LACY WRACA 21 CZERWCA
Były mistrz świata w wadze super średniej Jeff Lacy (26-4, 18 KO) wróci na ring 21 czerwca podczas gali w Wilkes-Barre w Pensylwanii. Jego rywalem będzie niepokonany Kubańczyk Sullivan Barrera (11-0, 6 KO).
Lacy pierwotnie planował wystąpić 24 maja na gali Stevenson vs Fonfara, jednak jego zapowiadane starcie z Arturem Beterbijewem nie doszło do skutku. Teraz 37-latek jest gotowy na inne wyzwanie, potyczkę z promowanym przez Main Events, mającym na koncie ponad 280 zwycięstw na amatorskich ringach Barrerą.
- Zawsze się cieszę, kiedy wraca nasza gwiazda z przeszłości. Rozstalismy się z Lacym w kiepskich stosunkach, ale znowu możemy razem pracować. Taki jest boks – jednego dnia się z kimś kłócisz, a drugiego znowu pracujesz z tą osobĄ. Dla Sullivana to szansa na zbudowanie nazwiska. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak potoczy się ta walka – mówi dyrektorka Main Events Kathy Duva.
Lacy’ego do zbliżającego się występu przygotowuje szkoleniowiec Tomasza Adamka Roger Bloodworth, który pracował z Amerykaninem przez większą część jego kariery.
- Obejrzałem parę walk Barrery, ale poza tym nie wiemy o nim zbyt wiele. Jest chyba wyższy od Jeffa. To dobry pojedynek, aby się przekonać, gdzie jest miejsce Jeffa po dłuższej przerwie – powiedział trener.
Główną walką gali w Mohegan Sun at Pocono Downs będzie starcie w wadze półciężkiej pomiędzy Anatolijem Dudczenką (19-2, 13 KO) a Nadjibem Mohammedim (34-3, 20 KO).