MARTINEZ PEWNY NOKAUTU: TO NIE POTRWA DŁUGO!
Sergio Martinez (51-2-2, 28 KO) nie ma żadnych wątpliwości, że podczas zbliżającego się weekendu będzie świętował wielki powrót i kolejną udaną obronę tytułu mistrza świata WBC w wadze średniej. Przeciwnikiem 39-letniego Argentyńczyka będzie znacznie mniejszy Miguel Cotto (38-4, 31 KO), który przygotowywał się w Wild Card Gym pod okiem Freddie'ego Roacha.
- Nie obawiam się niczego, co Cotto może pokazać. Jeżeli Miguel zechce mnie zaatakować, to będzie dla niego krótka noc. Jeśli zaś zdecyduje się boksować, skończę go jeszcze szybciej - zapewnia Martinez.
Pojedynek został zakontraktowany na umowny limit 159 funtów. Dla mistrza będzie to druga obrona (odzyskał pas dzięki punktowemu zwycięstwu nad Julio Cesarem Chavezem Juniorem). Transmisję z gali w Nowym Jorku przeprowadzi w Polsce stacja Polsat Sport (początek o godzinie 3:00).
Cotto też bardzo lubię i sądzę że ma szansę bo nigdy nie można lekceważyć serca
wojownika jakim jest napewno.