USYK: POBIJĘ REKORD HOLYFIELDA
Mistrz olimpijski z Londynu Oleksandr Usyk (3-0, 3 KO) zapowiedział, że pobije osiągnięcie Evandera Holyfielda, który w dwunastej zawodowej walce zdobył pas w wadze junior ciężkiej. Na Ukraińcu wynik słynnego Amerykanina nie robi wrażenia.
- Zamierzam pobić ten rekord, chcę być mistrzem tak szybko, jak będzie to możliwe. Nie ma znaczenia, kogo naprzeciw mnie postawią. Jestem gotowy na każdego zawodnika na świecie – powiedział 27-letni zawodnik.
Holyfield został czempionem kategorii cruiser w lipcu 1986 roku, w niespełna dwa lata po przejściu na zawodowstwo, pokonując Dwighta Muhammada Qawiego.
Usyk kolejną walkę stoczy już w sobotę. Jego rywalem w zakontraktowanym na osiem rund pojedynku w Odessie będzie Argentyńczyk Cesar David Crenz (21-8, 13 KO).
O tym samym myślę ile razy go widzę...
Ja tam pamiętam tylko,jak w ostrych słowach wypowiadał się na temat szans Artura Szpilki przed walką z Bryantem Jenningsem.
Twierdził,że Polak nie ma w tej konfrontacji żadnych szans,jest ofiarą i kompletnym zerem.
Mam nadzieję że nie myśli tak o naszym narodzie i innych bokserach Jak Adamek , Włodarczyk
też tak myśle. Chciałbym jego walki z Diablo najlepiej teraz kiedy Krzysiu jest w Prime.