RIABIŃSKI POZWAŁ KINGA
Edward Chaykovsky, Boxingscene
2014-05-29
Trafił swój na swego. Sławny Don King został pozwany przez Andrieja Riabińskiego o zwrot kwoty w wysokości 2,4 miliona dolarów. Chodzi oczywiście o niedoszłą walkę Guillermo Jonesa z Denisem Lebiediewem.
JONES ZDYSKWALIFIKOWANY NA DWA LATA >>>
Przypomnijmy, że kilkadziesiąt minut przed wyjściem do ringu ujawniono badania antydopingowe, na których znów wpadł podopieczny Kinga. Pojedynek odwołano, a rosyjski promotor podliczył straty właśnie na blisko dwa i pół miliona "zielonych". Na same ściągnięcie Jonesa poszedł podobno przelew w wysokości 800 tysięcy. Sprawa w toku.
1.Klitschko
2.Stiverne(+4)
3.Wilder(-1)
4.Powietkin(-1)
5.Pulew(-1)
6.Glazkov(+2)
7.Jennings(-1)
8.Perez(-1)
9.Takam
10.Chisora(+1)
11.Fury(+1)
12.Arreola(-2)
13.Ruiz Jr
14.Chagaev(new)
15.Cunningham(new)
Ponadto, jak chcesz nasladowac innych z tego forum, probuj to robic z wiekszym sensem.
PS Wilder 3 xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Niedzielniaki się złapały xDDDDD
jeden Pan z duza kasa sadzi drugiego, tez z duza kasa, o kase.
to jest naprawde dobre starcie!
ciekawe kto wygra?
z jednej strony cwany Ruski lis, a z drugiej.......jeszcze cwanszy, legenda zlodzieji, czarna pantera...Don King.
ciekawy final
tam gdzie kasa...tam nie ma kolegow!
To dołączam do grupy no nejmów. Wilder może mieć najlepszy cios, ale gdyby miał największy potencjał, to umiałby poprawić swoją obronę i technikę zadawania ciosów. Poza tym Price też miał potencjał, a jego szklana szczęka wykreśliła go z gry. Co do walki ze Scottem, to uważam, ze to była ustawka, był jeden lewy sierpowy, ręka nie zgięta w łokciu, to było takie pacnięcie, po którym nawet nie odskoczyła głowa Scotta. Po prostu się ustawił ze swoim kumplem, możliwe, że bał sie tez ciosu Wildera.
Twierdzę, że Wilder ma słabą szczękę. Wcześniej przegrał przez nokaut w amatorce, nie było to aż tak bardzo dawno temu, wiadomo, że teraz Wilder jest innym bokserem. Ale w takim razie jak można wytłumaczyć to, że był zamroczony na sparingu z cruiserem Hayem, gdy ten walnął go z prawej ręki w kask ? No szklanka, tutaj nie ma co się spierać.
Każdemu raz się może zdarzyć przyjąć cios życia rywala, amatorka to nie pro.Zamroczonym po ciosie Haye był nawet Wałujew którego nikt nigdy nie mógł naruszyć.Zobaczymy co będzie w prawdziwej walce a nie sparingach.Każdego dnia Bronze Bomber doskonali swoją defensywę.W swoim rekordzie ma już całkiem sporo ciekawych zawodników.