WALKA FONFARA vs KOWALIOW PLANOWANA NA JESIEŃ

Promotorzy Andrzeja Fonfary (25-3, 15 KO) i mistrza WBO w wadze półciężkiej Siergieja Kowaliowa (24-0-1, 22 KO) rozpoczęli negocjacje w sprawie walki, do której może dojść w październiku lub listopadzie.

"Polski Książę", którego akcje wzrosły po tym, jak w miniony weekend sprawił niemałe problemy Adonisowi Stevensonowi (24-1, 20 KO), otrzymał od obozu Rosjanina propozycję pojedynku już latem, jednak z wiadomych względów ją odrzucił.

- Proponowaliśmy sierpień, ale Leon [Margules – promotor Fonfary] zadzwonił i powiedział, że to niemożliwe, natomiast chętnie zrobi walkę jesienią. Rozumiem to. Sierpień jest już za parę miesięcy, to by nie było zbyt rozsądne dla Andrzeja. Jeżeli jednak są gotowi na jesień, nie widzę przeciwwskazań – powiedziała promotorka Kowaliowa Kathy Duva.

Rosjanin planów z tego powodu nie zmieni i kolejną walką stoczy prawdopodobnie 2 sierpnia na antenie HBO. Jego obóz ciągle ma nadzieję, że pod koniec roku zmierzy się ze Stevensonem, ale Kanadyjczyk wydaje się być bardziej zainteresowany starciem z Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO). W tej sytuacji Fonfara będzie najciekawszą opcją dla Kowaliowa.

- Zrobimy tę walkę, chyba że nagle Adonis zmężnieje. Jeżeli tego nie zrobi, jesienią zmierzymy się z Fonfarą. To bardzo dobry przeciwnik – przyznała Duva.

Promotor Polaka potwierdza, że jest zainteresowany kolejnym pojedynkiem mistrzowskim, o ile tylko zagwarantowane zostanie dobre wynagrodzenie.

- Wszystko zależy od pieniędzy. Jesteśmy zainteresowani, ale pieniądze muszą się zgadzać. Chcemy walczyć z najlepszymi, a Kowaliow niewątpliwie jest jednym z nich – powiedział Margules.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: iwoiwo
Data: 29-05-2014 10:44:41 
Bardzo zła wiadomość. Nie na tym etapie kariery. Andrzej powinien budować swój autorytet, a na przegranych walkach do mistrzostwa nie dojdzie. Spieszą się z nim, tak jak spieszyli się z Gołotą. Nie liczy się tytuł, chęć jego zdobycia, tylko kasa. Póki Andrzej jest na topie. Stevenson jest dużo gorszy od Kowaliowa, a Andrzej jednak z nim poległ. Na Kowaliowa bedzie gotowy, ale nie teraz.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 29-05-2014 10:55:57 
tez wolabym zeby andrzej zawalczyl z 2 "lzejsze" walki zanim wyjdzie do kowaliowa
 Autor komentarza: saddam
Data: 29-05-2014 10:58:00 
Dla mnie jako kibica super bo kroi się kolejna dobra walka z udziałem Polaka ale patrząc z boku to ponoć miał się rozwijać bo to niby prospekt.
Choć widocznie po oklepie od Adonisa już się rozwinął i jest gotów na drugi. Motto teamu: Je..ać zdrowie Fonfary ważne że kasa jest do zgarnięcia.
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 29-05-2014 11:01:29 
Niiieeeee :
Kurde, Kovaliev jest lepszy od Adonisa a do tego bardziej precyzyjny - tu moze byc wymeczone TKO jak nie KO. Cholera, czemu tak szybko... ten tekst o kasie mowi wszystko -_-
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 29-05-2014 11:01:34 
Niiieeeee :
Kurde, Kovaliev jest lepszy od Adonisa a do tego bardziej precyzyjny - tu moze byc wymeczone TKO jak nie KO. Cholera, czemu tak szybko... ten tekst o kasie mowi wszystko -_-
 Autor komentarza: Matys90
Data: 29-05-2014 11:01:44 
Nie no, nie... Zepsują nam Fonfarę. Przed walką ze Stevensonem słyszałem, że opcją po Adonisie może być np. Pascal - przecież on nie dość, że łatwiejszy przeciwnik, to jeszcze o wiele większą kasę wygeneruje niż Rosjanin.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 29-05-2014 11:04:52 
Nie no to koniec Fonfary. Będę całym sercem za nim w ewentualnej potyczce ale bez jaj. Będzie drugi Gołota.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 29-05-2014 11:10:06 
Dobra panowie, na szczęście brat Fonfary ma głowę na karku i zdaje się, że zostają z Showtime, wymienia 3 nazwiska - Pascal, Bute i Dawson. A Margules niech siedzi cicho :P

http://www.przegladsportowy.pl/boks,po-andrzej-fonfara-adonis-stevenson-kto-kolejnym-rywalem-polaka-,artykul,470800,1,290.html
 Autor komentarza: adekw1
Data: 29-05-2014 11:13:57 
Żal mi tych wszystkich idiotów powyżej. Przed walką z Adonisem wszyscy mówili, że dostanie ciężkie ko. Jak było każdy widział. W czym Kowaliow jest lepszy od Stevensona?
Wszyscy pewnie chcieliby żeby Andrzej zawalczył o pas WBC baltic-polish champion... Najlepiej z Głażewskim, a pierwsza obrona z Miszkinem...
Jak powiedział Adamek "do odważnych świat należy". Niech będzie drugim Gołotą, zarobi wielką kasę i będzie sławny. Tylko walki z takimi rywalami mu to dadzą.
Ps. Od zawsze kibicuje Fonfarze i jestem pzekonany, że jest w stanie pokonać Kowaliowa
 Autor komentarza: Imperator
Data: 29-05-2014 11:14:00 
Ch****a decyzja. Dałbym Fonfarze Bute, Kowaliow go zniszczy. Andrzej dużo przyjął ciosów też na głowę od Adonisa. Myślę, że za wcześnie ta walka. Na kiego grzyba oni się tak spieszą. Skoro jego menago mówi, że w ciągu 2 lat Fonfara ma zdobyć pas to ta jesienna walka może mu pokrzyżować te optymistyczne plany.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 29-05-2014 11:17:16 
Dziwne. Czyżby jednak nie było wiary że za 2 lata może być mistrzem? Jak go tak wypuszczą po kolei na samych asów to go rozbiją i tyle będzie z wielkiej kariery. Ale kasa to kasa. Na pewno ładniej wygląda na koncie wypłata z takiego starcia niż z poprzednich...
 Autor komentarza: milek762
Data: 29-05-2014 11:18:26 
iwo iwo to samo myśle
bardzo zle jakby do tej walki doszło Fonfara -Kowaliow , Fonfara dobrze zaprezentował się w walce z Adonisem ale niech teraz odpocznie i lżejszy rywal np Bute
Wogle uważam Kovelva za świetnego Panczera z mocną psychiką taki zabijaka ringowy z nokutującym ciosem który miałby szanse znokałtować bufona Stevensona.

Niech po cieżkiej walce z Stvsonem dadzą mu kogoś lżejszego na przetarcie, Niech ten Promotor dziadek siwy nie sieje zamętu że chcą Fonfare z Koiwaliowem.
Chce zarobić na Fonfarze puszczając go na pożarcie Kovlaevovi
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 29-05-2014 11:33:45 
Andrzej ma być mistrzem ale jeszcze nie teraz, młody jest. Chcecie go zajechać kolejną ciężką walką?? Z tych planów o mistrzostwie może zostać nic po kolejnej porażce..
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 29-05-2014 11:33:45 
Andrzej ma być mistrzem ale jeszcze nie teraz, młody jest. Chcecie go zajechać kolejną ciężką walką?? Z tych planów o mistrzostwie może zostać nic po kolejnej porażce..
 Autor komentarza: cut
Data: 29-05-2014 11:44:18 
jak masz prawojazdy to znaczy ze mozesz jezdzic, co z was za tchörze, zawsze chcecie ochlapy zbierac po innych, z golota bylo dobrze i z fonfara jest dobrze, chcesz gwiazd to nie zbieraj odpadöw po ziemi, okaze sie na ile go stac, walki ze stevensonem i kowaliowem dadza mu wiecej niz 100 z przecietniakami, wy forumowicze myslicie ze mozna byc mistrzem bez bycia mistrzem, walczyc musisz z najlepszymi, jesli polegniesz to z najlepszym. Naprawde ja duzo myslalem o polakach i nie zawsze dobrego, ale ze takie tchörze sie z was zrobily to wstyd.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 29-05-2014 11:55:11 
@cut czy ty jesteś jakiś ograniczony na umyśle? Czy Pascal, Bute, Dawson - to są przeciętniacy? Czy zarobi z nimi mniej niż z Rosjaninem? Czy znasz choć trochę dzieje boksu zawodowego i potrafisz wyciągać wnioski, czy tylko potrafisz bezpodstawnie opluwać, bez żadnej merytoryki? (pytanie retoryczne)
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 29-05-2014 12:08:22 
Uważam wysyłanie Fonfary na Kowaliowa jest obecnie nie na miejscu. I nie przekonują mnie argumenty że "do odważnych świat należy". Andrzej wyrobił sobie już świetną markę w LHW i może spokojnie się przygotować do kolejnego podejścia do tytułu (być może z Rosjaninem). Walka na przetarcie musi być, jeżeli Fonfara poprawi jeszcze kwestie techniczne to tytuł w przyszłości nabiera realnych kształtów. A kasę zdąży zarobić i to większą. Ja go nie skazuję na porażkę z Ruskiem w ich ew. walce na jesień ale to jest zbyt duże ryzyko, po prostu się nie opłaca.

Myślenie, żeby dać słabszego przeciwnika w postaci Dawsona, Bute czy Pascala jest niedorzeczne.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-05-2014 12:11:39 
Autor komentarza: cutData: 29-05-2014 11:44:18
Walki ze stevensonem i kowaliowem dadza mu wiecej niz 100 z przecietniakami, wy forumowicze myslicie ze mozna byc mistrzem bez bycia mistrzem, walczyc musisz z najlepszymi, jesli polegniesz to z najlepszym.

*
*
*

Walki ze Stevensonem i Kowaliewem jedna po drugiej to mu mogą dać tyle, że przed trzydziestką może być rozbitym bokserem. Jemu po takiej walce należy się odpoczynek i zestawienie ze słabiej bijącym bokserem. Na Kowaliewa przyjdzie jeszcze czas. Dobrze, że Andrzeja promują trochę mądrzejsi ludzie niż Ty.


Autor komentarza: cutData: 29-05-2014 11:44:18
Naprawde ja duzo myslalem o polakach i nie zawsze dobrego, ale ze takie tchörze sie z was zrobily to wstyd.

*
*
*

Fajnie tak rozporządzać zdrowiem innego kiedy samemu nie musi się wejść do ringu i dostać tak po tułowiu, że po walce szczasz krwią, nie? xDD
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 29-05-2014 12:16:48 
kadekw1, daj sobie na wstrzymanie. Po pierwsze nikt nie mowi "nie" Kovaliowowi, tylko niech nie walczy nim jeden po drugim. I nie chodzi tu o to by nie walczyc z mistrzem bo do Shumenova gdyby mial pas to moglby startowac. Problem w tym ze w tej wadze zabijakow mamy dwoch a Andrzej mialby zaliczyc obu w 4 miesiace.

Poza tym nikt nie pisze o Glazewskich i Miszkinach: Andrzej spokojnie moze walczyc z Pascalem, Dawsonem czy Bute. I bedzie hajs, bedzie glosne nazwisko w resume, bedzie podbudowanie w rankingach, bedzie rozwoj bokserski a NIE BEDZIE uszczerbku na zdrowiu i kolejnej ciezkiej walki ktora moze odbic sie pozniejszym czasie.
Niech na Rosjanina idzie w 2015.
Pytasz w czym Kovaliev jest lepszy od Stevensona?
Precyzja uderzenia, odpornosc na ciosy, przeglad ringu i poruszanie. Adonis ma tylko szybsze rece, ale i to niewiele.
Na tekst cut, odpisal juz Matys.
 Autor komentarza: milek762
Data: 29-05-2014 12:33:45 
Cut co ty piszesz jakieś bajki bokserskie. Z tekstem że jak ktoś ma prawo jazdy to można jezdzić itp
co toma zaprzeproszeniem kurwa ma do rzeczy.

W wadze półciężkiej jest kliku dobrych byłych mistrzów jak i solidnych np Dawson , Bute Brechmer czy Szumenow to nie są klenerzy a nawet nie sredniacy ale solidni zawodnicy i coś potrafią i znimi mógłby walczyć Fonfara na przetarcie a nie pachać go na najniebepieczniejszego zawodnika półcieżkiej Kovaliowa co poteżny nokutujący cios zobaczcie jak skończył kovalev Campillo czy Silkakhaa( cieżki nokaut) którzy naprawde są solidnymi zawodnikami.

ten promotor leon Margules też niezły cwaniak widać że już zarobić dużą kase na fonfarze puszczając go już teraz na walke z Kowaliowem po cieżkim jakby nie było walce z stevsonem
 Autor komentarza: milek762
Data: 29-05-2014 12:39:39 
Gogolius nie często sie tu zgadzam z foromowiczami ale racja tu sie zgodze odnośnie porównania Kovaliowa z Stevsonem

precyzja ciosów to najwiekszu atut i przewaga Kovaleva nad Stvsonem widać to w walce Shilakiem 2 wystarczyły na ciosy precyzyjne i klasyczne na naturalizowanym Ukraińcu
 Autor komentarza: Wisztu
Data: 29-05-2014 12:56:14 
Walka z Kovalievem na chwile obecną nie opłacalna, ew. przegrana zaciera dobre wrażenie po bitwie ze Stevensonem. Moim zdaniem jesteście niedorzeczni: Bute, Dawson, Pascal...na przetarcie? Trzech byłych mistrzów, którzy są niewypaleni i mają uznananą renome w świecie boksu, bez wątpienia zgodzą się na taką walke, marzenia ściętych głów. To już prędzej widziałbym walkę z Tavorisem Cloudem, który nie ma w tej chwili lepszych ofert. Walka z kimś w Polsce wbrew temu co niektórzy twierdzą jest chyba najlepszym pomysłem jeżeli chodzi o walke na przetarcie. Wygrana z Głażewskim czy innym nadmuchanym balonem będzie zarówno opłacalna jak i pozwoli Andrzejowi zyskać na popularności, której w Polsce wśród tzw "Januszów" nie ma.
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 29-05-2014 13:46:53 
Problem w tym ze walke na przetarcie odrzucaja wszyscy w teamieAndrzeja wiec tu nie chodzi o to czysredniak czy klasowy rywal ale o to czy Kovaliev czy ktos inny. Do wyboru jest Pascal, Dawson i Bute z tym ze raczej chca Bute - IMO najlepsza opcja bo krzywdy nie zrobi wiec nawet jak bedzie punktowac Polaka to sie zlozy jak Campillo.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 29-05-2014 13:49:14 
No właśnie Bute Dawson i Pascal to żadni rywale na przetarcie, to poważne wyzwania.
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 29-05-2014 13:52:06 
@Zwykły - hurraoptymizm niedługo każe dać Fonfarze B-Hopa na przetarcie, wszak Stevenson to absolutny Król LHW a Andrzej "prawie" go pokonał :D
 Autor komentarza: Srogi
Data: 29-05-2014 16:13:17 
Poza głosami kilku niezbyt bystrych osobników wszyscy są tu w miarę zgodni - ta walka w tym roku raczej nie jest dobrym pomysłem. Taka zgodność to nie jest codzienność na orgu :)
 Autor komentarza: rakowski
Data: 29-05-2014 16:41:43 
Bute to jeden z moich ulubionych pięściarzy i chciałbym,aby zmierzył się z Fonfarą.
Z Pascalem nie wykorzystał swoich umiejętności w 100% i miałem wielki niedosyt.Lucian może posadzić Fonfarę ciosem na korpus,kto jak nie on?
 Autor komentarza: OutLaw
Data: 29-05-2014 16:43:00 
E tam to na razie gdybanie... Po tym jaki rozgłos zyskał Andrzej po ostatniej walce Duvy po prostu nie będzie stać na niego. Odmowa wyglądałaby na tchórzostwo ( czytać zdrowy rozsądek ) a tak to kasa może się nie zgadzać. Ile razy już to grali.
 Autor komentarza: Milan
Data: 29-05-2014 21:59:29 
matys ma racje z kazdym z trojki bute , pascal , dawson Andrew zarobi wieksza kase i rowniez nie widze sensu w tym momencie ryzyka z Kowaliewem tym bardziej ze cala trojka szcegolnie Bute walke z Andrew maja duza szanse skonczyc na deskach
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 29-05-2014 22:57:06 



Za wczesnie, Kowal go zajedzie......jeden na powrot, potem ktos lepszy na przetarcie I wtedy.


 Autor komentarza: barkor
Data: 30-05-2014 14:54:39 
Mało osób zauważa fakt że Dawson czy Bute to również ogromne ryzyko a w przypadku zwycięstwa do ugrania dużo mniej bo oni pasów nie mają więć jak już ryzykować to o coś. Uważam że albo walka ze średniakiem gdzie zwycięstwo prawie pewne a jak już mamy ryzykować to z kimś kto ma pas czyli Kowaliow bo z Hopkinsem raczej na tym etapie walki nie dostanie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.