FROCH - GROVES II: THE HANDSHAKE
Redakcja, Sky Sports
2014-05-26
Carl Froch (32-2, 23 KO) i George Groves (19-1, 15 KO) nawet nie próbują kryć wzajemnej niechęci - i dobrze, bo zyskuje na tym widowisko! Zobaczcie, co wydarzyło się, kiedy "Święty" próbował zdominować "Kobrę" przy klasycznym uściśnięciu dłoni.
Tutaj cały program
http://www.youtube.com/watch?v=qNxhpXB7bhU
http://eurosport.onet.pl/boks/mariusz-wach-nie-jest-gotowy-fizycznie-ani-psychicznie-do-walki/cbl6t
Temperamencik jaki lubie.
Wszystkie portale internetowe o nim piszą,internauci mieszają go z błotem,szydzą a na bokser.org jeszcze cisza wyborcza?
Ale co do programu byłbym ostrożny, bo może być całkowicie reżyserowany jak i inne tego typu wystąpienia.
Mam nadzieję że pewność pozostanie do końca i Froch rozniesie szczyla.
Aryjczycy ? plemię Ariów z Indii ? :D Hitler i jego ziomki byli tak głupi , że myśleli , iż pochodzą od plemienia z rejonu indii i iranu :D
Może Ci chodziło o rasę kaukaską ? czyli białą ?
podoba mi sie opanowanie Frocha i jak zwykle bede mu kibicowal
55/45 Froch
o Rachel pisalem juz 2 lata temu..."
Czyzbysmy mieli podobny gust...lol...
Cytując wszystkich w podsumowaniu
"Kto to ku*wa darł mordę?" , "ja pier**olę jak mnie wku*wiała", oraz "fajna dupa"
Pozwól, że nie będę rozwijał tematu, bo to śliski grunt, ale ciekawy.
No moze na wembley przy 80 tys nie bedzie jej slychac,, fajna laska dopki nie otwiera buzki:)
Wszyscy pisali o Rachel gdy tylko ją usłyszeli."
Na galach zawsze sa jakies fajne dziewczyny, ktore potrafia dopingowac, ale dziewczyna Frocha to jedyna, ktora robi to w specyficznym stylu. Z pewnoscia jest to cos, co pomaga Brytyjczykowi.
Moim zdaniem to niemożliwe jeśli Carl zawalczy tak jak że tak się wyrażę powinien. Jeśli jednak Froch wejdzie do walki zbyt ostrożnie lub zbyt arogancko też walkę przegra.
a ja lubie jak wrzeszczy :) "he's fucking useless! he's weak! kill him carl!" :DDDD
Myślę że ona to krzyczy nie do Carla.. dlatego jest tak specyficzna
Froch ma świetny głos i czuć że ma nieczystą krew, w sensie - coś spoza Wysp też w niej płynie :) Podoba mi się ten fragment gdy rozmawiają o obsesji i psychologu, moje koniki i tutaj Groves poległ na pełnej linii. "
Froch jest zdecydowanie bardziej inteligentny poza ringiem niz Groves. Jezeli uzyje swojej inteligencji ringowej I doswiadczenia, wygra ponownie.
/Zobaczymy. Nie umiem wskazać zwycięzcy czy nawet wyraźnego faworyta. Stawiam 55 do 45 dla młodziana dlatego że po 1 walce naprawdę ciężko mi sobie wyobrazić ile miał negatywnych myśli Froch.
Młodzik jest tego pozbawiony i to może zadecydować o jego wygranej. Liczę jednak na to że Carl okaże się prawdziwym terminatorem i emocje znikną i Groves zostanie rozbity.
"he's fucking useless! he's weak! kill him carl!"
Myślę że ona to krzyczy nie do Carla.. dlatego jest tak specyficzna"
To jeden z elementow jej specyficznego dopingu...lol...
Być może działa u niej to o czym mówił kiedyś w wywiadzie chyba pt 10 pytań Władimir prowadzącej. Możesz nie lubić boksu bo jest brutalny a na gali sam nie wiesz kiedy zaczynasz drzeć japę dla swojego faworyta. A co dopiero jak to ktoś bliski.
;D
Co do punktowania to nie wierzę by dał radę Groves unikać wojny. Będzie musiał czasami wejść w wymianę i jak napisałem musi zrobić to na tyle umiejętnie by starczyło mu sił. Bo Carl na 200% o ile nie zostanie dramatycznie ustrzelony i o ile nie odbiła się ta walka na jego psychice zbyt mocno (1 walka) będzie atakował dużo zajadlej i mocniej niż w pierwszym starciu.
Można się tu rozpisywać. Ja jestem z tego obozu który twierdzi że Jerzy zostałby znokautowany albo przegrałby wszystkie rundy dalej pewnie i to Carlowi sędzia zaszkodził bardziej.
Uważam też Frocha za bardziej kompletnego mimo iż technicznie i nie tylko lepszy jest Groves.
Chcę wygrania walki przez Frocha ale nie będę zdziwiony jak przegra.
Wręcz wydaje mi się to bardziej prawdopodobne.
Pożyjemy, zobaczymy.
Co do gry to myślę że właśnie odejście od zaczepek itd bardziej może Grovesa wyprowadzić z równowagi niż najgorsze rzeczy które mógłby wymyślić Froch bo cisza często oznacza bardzo dużą pewność, a pajacowanie raczej zdradza co innego. Możliwe więc że już do końca Carl w ten sposób będzie wchodził w psychikę młodszemu rywalowi.
Ok spadam.
Pozdrawiam
Raczej robi zrywy kilkunastu mocnych ciosów z których nie koniecznie coś zawsze wynika. Takie zrywy częstsze niż w pierwszej to byłaby moja rada dla Frocha. Częstsze bo wtedy szybciej zmęczy Grovesa i będzie mógł go trafiać
Trzym się
Po prostu Froch będzie parł do przodu cały czas..."
Niezbyt czesto ogladasz walki Frocha. Ciagle parcie do przodu to nie jego styl.
Carl walczyl najlepiej jak potrafi w pierwszej walce..."
Pierwsze 6 rund walki byly najgorszymi w wykonaniu Frocha jakiekolwiek i kiedykolwiek ogladalem a sporo tego jest.
Froch po nokdaunie walczyl przez szesc rund zbierajac baty I wciaz stal I wierzyl ze moze wygrac. To sa cechy mistrzow. Powoli runda po rundzie wykopywal sie z klopotow zbierajac ostre baty. Czy sedzia pomogl jemu czy Grovesowi przekonamy sie w sobote. Ja nie mam opini na ten temat. Froch dobieral sie powoli do George'a ale czy by go skonczyl? Nie wiem. Dlatego rewanz jest taki ekscytujacy. Jedyna opinia jaka mam to ze Froch to juz gwiazda powoli spadajaca a przed Grovesem jeszcze wiele. Nie bede zdziwiony zadnym wynikiem tej walki.
CANAL+ Family
22:15 Boks: Walka o mistrzowskie pasy federacji WBA i IBF w Londynie waga superśrednia: Carl Froch - George Groves
jak może Polsat wykupić ? przecież walkę pokazuje C+...