GRABOWSKI ZŁOŻYŁ NAJMANOWI PROPOZYCJĘ WALKI Z BINKOWSKIM!
Niewykluczonym jest, że w drugiej połowie tego roku zobaczymy ponownie w ringu Artura Binkowskiego (16-5-3, 11 KO) - olimpijczyka z Sydney, pochodzącego z Bielawy, na stałe mieszkającego w Kanadzie. Potencjalnym przeciwnikiem 39-latka miałby być inny polski pięściarz, znany także ze startów w formule MMA, obecnie promotor - Marcin Najman (15-4, 11 KO).
Starcie obu panów przewidziane jest na koniec sierpnia lub początek września. Zostałoby zakontraktowane na osiem rund. Z inicjatywą takiej walki wyszedł promotor Mariusz Grabowski.
- Słysząc o możliwym powrocie Marcina na ring, złożyłem mu propozycję stoczenia bokserskiej walki z Arturem Binkowskim. Byłby to moim zdaniem dobry pojedynek na powrót zarówno dla Marcina, jak i Artura - mówi szef grupy Tymex Boxing Promotion, który w swojej stajni obecnie posiada m.in. Michała Gerleckiego, Nikodema Jeżewskiego czy Ewę Brodnicką.
Walka odbyłaby się na jednej z imprez z cyklu Tymex Boxing Night organizowanych właśnie przez wspomnianego promotora. - Jesteśmy po wstępnych rozmowach i miejmy nadzieję, że do tego pojedynku dojdzie. Na ostatecznie rozstrzygnięcie musimy jednak jeszcze poczekać, jednak jestem w dobrej myśli - powiedział Grabowski.
Binkowski zawodowo występuje od trzynastu lat. Jest ćwierćfinalistą igrzysk olimpijskich w Sydney. W ostatnim czasie w przeciągu kilku miesięcy zmierzył się z innymi rodakami - Krzysztofem Zimnochem oraz Michałem Cieślakiem. Po walce z tym drugim bokser z Bielawy ogłosił odejście na sportową emeryturę, jednak po kilku dniach w swoim oświadczeniu dał do zrozumienia, iż plany mogą się zmienić i niewykluczone, że nie było to jego ostatnie słowo.
Z kolei pochodzący z Częstochowy Najman na zawodowych ringach zadebiutował w kwietniu 2001 roku. Podczas swojej dotychczasowej kariery jako profi wygrał 15 walk, z czego 11 zakończył przed czasem. W 2008 roku skrzyżował rękawice z Andrzejem Wawrzykiem o tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski wagi ciężkiej. Ma za sobą również występy w formule MMA i K1. W ubiegłym roku po kilku latach przerwy udanie powrócił do pięściarstwa, zwyciężając Martina Pacasa oraz Alexa Serbica. Założył grupę NG Promotion, która zajmuje się organizacją gal bokserskich na terenie całej Polski.
Gdyby Binkowski pokonał Najmana kibice wynieśliby go na rękach z hali :) Wasyl i Babilon na pewno pomogą Arturowi w przygotowaniach ;)
CO do forum ogólnie zaobserwowałem gościa z Dzikiej Kanady ,,conuck".Strasznie wyprany, powiedzialbym gorzej niz Binkowski.Ciekawe co bral.
Jest tez COP albo jego fan nasladowca z rankingami.
Ojciec Dyrektor zawsze potrafiący pocieszyć na duchu bliźniego
był WIATRAKKRK grypsujący, znający realia polish jail.
StonkaKartoflanka swego czasu jeden z lepszych ekspertow.
UsAtmel dosyć aktywny
jedna z najbardziej oczekiwanych walk wszechczasow niczym leonard-hearns
Najman zawsze ma oglądalność a w otwartym Polsacie przy dobrym terminie na np sobotę będzie ponad 2-3 mln minimum.
*
*
*
*
*
Ja chcę zobaczyć "Face-off" Binkowski-Najman by Matti Borek xDD Po takim wypromowaniu tego spektakularnego widowiska zapewne pęknie wynik oglądalności Gołota-Adamek XD
1sosnowski-wawrzyk wel cycu :)
2 najman -binkowski
to chyba wszyscy wiedza ktore ppv sprzedaloby sie duzo lepiej choc aspekt sportowy nie jest tu brany pod uwage :)
Łosiu :D Piwo nie pije się dla najebki, tylko dla smaku. Aczkolwiek są piwa naprawdę mocne zarówno pod względem alkoholu (10%) jak i ekstraktu (24%) jak Primator. Oczywiście cały czas mówię o piwie, nie koncernowych szczynach, w których rozsmakowują się przeciętni Janusze, bo dla nich to i tak jeden pies.
Szpilka -zimnoch,---walka wieczoru
najman-binkowski
adamek-wach
Saleta (koniecznie na koksie :)-rekowski
wawrzyk-sosnowski
bonus bgc-detektyw rutkowski:) -na mile rozpoczecie festynu zeby publicznosc byla od poczatku gali:)
PANIE SOLORZ I PANIE KMITO TAK SIE ROBI SHOW I PIENIADZE BO W CIEMNO OJCIEC STRZELA ZE BYLOBY TO PPV REKORDOWE
BonusBGC chciałby za dużo pieniędzy, a umiejętności/ducha walki w nim zero. W sumie Bonus nie jest wart żadnych pieniędzy. Ale reszta walk, jak najbardziej jestem za. :-)
chyba nie usnę teraz...:)
Przytul mnie bo i ja nieopatrznie spoglądnąłem i teraz siedzę nie mogę spać. Ta walka i jej otoczka to byłby cyrk na kółkach, mówiąc delikatnie... Pewnie bym spoglądną na jakąś powtórkę, zależy wszystko od tego jakby się pokazali na konferencja i ważeniu. If you know what I mean :D To żem przyszpanował angielskim, teraz idę spać.
ja tam czekam aż Najmana do walki z jakąś kobitą zakontrakutją - np. z taką Cris Santos..to było widowisko...
I gale Wojaka też. Już kiedyś pisałem, że jak raz na ruski rok jadę gdzieś pociągiem, to zawsze na dworcu kupuję sobie tzw. bułkę z pieczarkami. Straszna to chu*** ale mi się kojarzy z dzieciństwem i nawet smakuje. Byle nie za często :D Tak samo z tego typu walkami.
No czaje, wiadomo że inteligentnego miło posłuchać, (tak btw to widzę że na tym forum w brew pozorom jest spora część inteligencji), ale z Binkowskiego też jest miło się pośmiać :)
Zacznę pić piwo w takim razie(obecnie gardzę uważajać ten trunek dla mas, wolę sobie po męsku polać godny procentowo alkohol a nie jakiś waciany z rekordem 4% KO)
Jestem tego samego zdania. Wódeczka the best. Lubelska cytrynówka, i odpływam.