MARTINEZ CZUJE SIĘ SILNIEJSZY NIŻ PRZED WALKĄ Z CHAVEZEM
Sergio Martinez (51-2-2, 28 KO) od początku nie krył swej niechęci do Miguela Cotto (38-4, 31 KO) i szybko zaczął narzucać na siebie dodatkową presję, zapewniając wszystkich, że znokautuje portorykańskiego gwiazdora przed dziewiątą rundą.
Choć mało kto wierzy, że 39-letni Argentyńczyk wciąż jest tym samym bokserem, który zdetronizował Kelly'ego Pavlika i znokautował Paula Williamsa, sam Martinez zapewnia, że czuje się lepiej niż chociażby przed starciem z Julio Cesarem Chavezem Juniorem.
- Fizycznie czuję się lepiej niż przed walką z Chavezem. Jestem silniejszy, zadaję mocniejsze ciosy i mam ogromne doświadczenie - mówi "Maravilla". - Nie ma takiej możliwości, żeby Cotto wytrzymał ze mną pełen dystans. Jestem absolutnie przekonany, że wygram przed dziewiątą rundą.
Nie wiem skąd zachwyt nad Cotto na bokser.org owszem to świetny pięściarz jednak co najważniejsze to przegrał z kretesem
I co,obudziłeś się z ręką w nocniku?:)Nic personalnego,ale jak to czytam to czuję się zażenowany.Bardziej pozbawionego sensu wpisu to nie czytałem tu dawno.Cotto,wszystko co ważne przegrał z kretesem?Dziwne bo ja pamiętam wygraną nad takim tuzem jak Mosley,ale również Judah,Maliganggi,Quintana,Clottey,Margarito(rewanż).. mniejsza o to z kim,bo i tak ich najwidoczniej nie znasz skoro napisałeś to co napisałeś.Proszę Adamie,dam ci ściągawkę to może w przyszłości zajrzysz tam zanim napiszesz takie androny.
http://boxrec.com/list_bouts.php?cat=boxer&human_id=33535
Btw,to nie wierzę że Martinez zrobi formę jak do Chaveza,więc tym bardziej nie uwierzę,że będzie ona wyższa.Martinez,jest na pewno faworytem,ale czy aż takim jak wielu tu przepowiada?Cotto,to klasa światowa,a takich nie wypada z góry skreślać.
To może wyglądać jak Sylvester vs Proksa.
GGG bez większych problemów swoimi seriami upoluje Martineza.
Data: 22-05-2014 22:58:19
Cotto nie wygrał ani z clotteyem ani z mosleyem.Największe sukcesy odnosił w półsredniej wiec limit w walce z manym nie ma znaczenia,pac zniszczył go szybkością wiec gdyby był cięzszy kilka funtów byłby jeszcze wolniejszy i jeszcze wiekszy oklep by zebrał
Ciekawa logika.To jak byłby wolniejszy i zebrałby większy oklep,to dlaczego był ten limit?
Adam
..a świstak siedzi i zawija..:)
Data: 22-05-2014 22:58:19
Cotto nie wygrał ani z clotteyem ani z mosleyem
A jednak wygrał obie i nie było z tego powodu większych kontrowersji,zwłaszcza w przypadku walki z Mosleyem.