BABILOŃSKI: TYNER DWA RAZY LEPSZY NIŻ JACKIEWICZ
Tomasz Babiloński uważa, że zmiana rywala, z którym 31 maja na gali Wojak Boxing Night w Lublinie zaboksuje Łukasz Maciec (20-2-1, 5 KO), w gruncie rzeczy wyjdzie wszystkim na dobre. I polskiemu pięściarzowi, i widowisku.
Maciec miał się początkowo zmierzyć z Rafałem Jackiewiczem, ale "Wojownik" wycofał się z powodu kontuzji. Jego miejsce zajął twardy Amerykanin Lanardo Tyner (31-9-2, 20 KO), który przeboksował w swojej karierze pełny dystans m.in. z Saulem Alvarezem i Lamontem Petersonem, a niedawno sparował z samym Floydem Mayweatherem Jr.
- Łukasz nie będzie miał łatwej przeprawy! Dla mnie Lanardo Tyner 2 x lepszy od Rafała – napisał Babiloński na Twitterze.
Walkę Maciec vs Tyner zakontraktowano na dziesięć rund. Jej stawką będzie tytuł międzynarodowego mistrza Polski w wadze półśredniej.
"Walkę Maciec vs Tyner zakontraktowano na dziesięć rund. Jej stawką będzie tytuł międzynarodowego mistrza Polski w wadze półśredniej."
Pasek jak każdy jeden, który nie pasem mistrzowskim którejś z wielkiej czwórki federacji. I tak jest postęp, bo kiedyś o międzynarodowego mistrza Polski walczyli Białorusini o ujemnych bilansach, teraz przyjeżdża niezły Amerykanin, także nie ma za bardzo co narzekać.
Moim zdaniem Jackiewicz w formie jest lepszy od Łukasza i od tego Amerykanina, o powiedzmy 2,55 raza..