MARCIN REKOWSKI O WALCE Z ALBERTEM SOSNOWSKIM
Łukasz Furman, Nagranie własne
2014-05-18
Już za dwa tygodnie podczas gali w Lublinie dojdzie do ciekawej potyczki na szczycie polskiej wagi ciężkiej, w której Marcin Rekowski (14-1, 11 KO) skrzyżuje rękawice z Albertem Sosnowskim (48-6-2, 29 KO). Z tej okazji zapraszamy Was do wysłuchania długiej rozmowy z popularnym "Reksiem", a w niej o dwóch minionych walkach z Oliverem McCallem oraz oczywiście o "Dragonie" i przygotowaniach do tego pojedynku.
Dodaj do:
Szpile i inni debile co sie jarają grypsem jakby to był wyznacznik jakości, powinni się od niego kultury uczyć.
Powinni w niego inwestować i stawiać go za przykład dla młodzieży a nie jakichś grypsów srypsów.
Szkoda wieku ale wszystkiego dla niego dobrego - sukcesów, kariery udanej, triumfów.
Pozdro.
A najlepsze jak do Maccala mówił Pan Maccall,widać kultura i szacunek,Szkoda że już swoje lata ma,ale życzę mu by powalczył o jakieś EBU.Sosnowskiego też lubię ,cóż niech wygra lepszy.
Spokojnie da radę Sośnie...jak taksówkarz dał mu radę to i Rex da...
Każdy ma inny sposób mówienia i tembr głosu.
Jednego słucha się fajnie a drugiego mniej fajnie...
Ale uważam że merytorycznie i warsztatowo wywiad ok.
"Panowie jesteśmy gośćmi na tej stronie więc nie warto obrażać gospodarza."
Po pierwsze nic obraźliwego tu nie padło, a jak widać red. Furman ma do siebie dystans i nie traktuje każdej krytyki pod swoim adresem jako ataku na swoją osobę, przejawu hejterstwa czy też spisku konkurencji. Po drugie potrafi odpowiedzieć bez wulgaryzmów i osobistych wycieczek w stosunku do interlokutora.
Ja osobiście bardzo cenię red. Furmana i lubię słuchać jego wywiadów, ale rozumiem, że ktoś inny może mieć odmienne zdanie.
w walce z Dragonem jest dla mnie faowrytem z racji rozbcia Dragona , ale z Dragonem sprzed np liczki juz bym go nei widział ,
"zaskoczył mnie w 2 walce z mccalem bo stawialem ze robienie masy nie bylo dobrym pomyslem ale on i jego team zdali test duzo lepiej niz w 1 walce"
A dla mnie nadal jest zagadką, bo dla mnie różnica między 1. a 2. walką polegała głównie na odmiennej postawie McCalla.
na pewno Pan Oliwier bardziej czuł moc Marcina w 2 walce przez co nie rozwinąl sie ze swoim atakiem
"na pewno Pan Oliwier bardziej czuł moc Marcina w 2 walce przez co nie rozwinąl sie ze swoim atakiem"
Nie umniejszając Marcinowi, którego bardzo lubię,wydaje mi się, że McCall przegrał bardziej z samym sobą. Chyba to zbijanie wagi nie wyszło mu na dobre: od początku walki był jakiś taki niemrawy, wyprowadzał mało ciosów, a na końcu to już ledwo zipał.
A:Co się dzieje chłopie?
B:Nic.
A:Przecież w ostatnim czasie wyglądałeś na szczuplejszego?
B:No fakt.
A:Co powiesz o potencjalnym starciu?
B:Co mam kur...a powiedzieć?Tak się czepiasz mojej osoby.
Bardzo dobrze.Rekowski z marszu stał się twarzą kategorii ciężkiej-jakby to nie brzmiało.:P
Brawo dla Furmiego za zrobienie ciekawego wywiadu.Nie był to na pewno standard,czyli 2,3 minuty.
Tam padło pytanie:"Co na Albarta szykujesz.."-będę trochę złośliwy.
To przyszykuje na Rekowskiego
https://www.youtube.com/watch?v=d_Xhp1TTPKo
Faworytem dla mnie jest Rekowski.Styl Sosnowskiego może być niewygodny dla Marcina.Zobaczymy jak fizycznie będzie wyglądał Sosnowski na tle Rekowskiego-czy po 4,5 rundzie nie spuchnie.
Data: 18-05-2014 18:41:16
Nie martw się, kończyłem studia dziennikarskie. No i wcale nie zmuszam cię do słuchania tego - nie pasuje, pomiń...
Przykro mi, ale nie słychać. Lubię ten portal, ale p. Furmański nie nadaje się do prowadzenia wywiadów.
Bzdury mówisz. Studia dziennikarskie (a konkretnie Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych) powstał w 1975 roku.
A dużo wcześniej, w ramach Uniwersytetu Warszawskiego od 1953 roku funkcjonował samodzielny Wydział Dziennikarstwa, wkrótce potem przekształcony w Studium Dziennikarstwa UW.
Wymogiem przyjęcia na Studium (późniejszy Wydział) było ukończenie jakichś innych studiów, mogła to być polonistyka, ale i też np. studia techniczne.