RING TELEGRAM: DEMOLKA BRIGGSA I POZOSTAŁE WYNIKI

Trwa marsz powrotny Shannona Briggsa (54-6-1, 48 KO). Ostatni amerykański mistrz świata wagi ciężkiej potrzebował tylko 23. sekund na zdemolowanie Matthew Greera (16-13, 13 KO) na gali w Chester. Był to już 33. nokaut w pierwszej rundzie w wykonaniu 42-letniego Briggsa, któremu marzy się kolejna walka o tytuł.

Perspektywiczny Andy Ruiz Jr (22-0, 16 KO) zaliczył kolejne efektowne zwycięstwo. Niepozorny, bo zalany tłuszczem "Destroyer" już w drugiej odsłonie wykończył Manuela Quezadę (29-9, 18 KO) i obronił pasy NABF oraz WBO Inter-Continental.

Dawny pretendent do tytułu mistrza wszechwag i dobry znajomy Tomka Adamka Eddie Chambers (39-4, 21 KO) rozbił w trzech rundach Carla Bakera (10-8, 7 KO) na gali w Leeds. To trzecie z rzędu zwycięstwo "Szybkiego" po dołączeniu do obozu Furych. Czas na mocniejszych rywali.

W Inglewood Wiktor Postol (26-0, 11 KO) zdeklasował Selcuka Aydina (26-3, 19 KO) w eliminatorze WBC w kategorii junior półśredniej. 30-letni Ukrainiec panował nad sytuacją od samego początku i zakończył walkę na swoich warunkach, nokautując Turka prawym podbródkowym w 11. rundzie.

Na tej samej gali Diego Magdaleno (26-1, 10 KO) wykonał krok przybliżający go do kolejnej potyczki o mistrzowski pas. 27-letni mańkut wypunktował na dystansie ośmiu starć Oscara Bravo (21-4, 9 KO). To trzecia wygrana Diego od czasu dyskusyjnej porażki z Romanem Martinezem w walce o pas WBO w kategorii super piórkowej.