FURY: POKONAM CHISORĘ, A POTEM ODDAM MU PASY

Tyson Fury (22-0, 16 KO) oświadczył, że kiedy już pokona 26 lipca Derecka Chisorę (20-4, 13 KO), na pocieszenie odda rywalowi pasy mistrza Europy i Wielkiej Brytanii. Kolos z Manchesteru utrzymuje, że tytuły te nie mają dla niego żadnego znaczenia.

- Pokonam Chisorę, a potem dam mu w prezencie te pasy. Jestem ponad nie. Posiadanie tytułu jako dowodu tego, że jestem najlepszy w Wielkiej Brytanii jest bez sensu – powiedział 25-latek.

Stawką lipcowej potyczki nie będą jednak wyłącznie pasy mistrzowskie. Zwycięzca zyska prawo do starcia z Władimirem Kliczką (62-3, 52 KO). Fury chciałby się zmierzyć z Ukraińcem, ale twierdzi, że do tej walki nigdy nie dojdzie.

- Nie sądzę, aby Władimir przyjął taki pojedynek. Prędzej zwakuje tytuł albo przejdzie na emeryturę. Dowiedziałem się natomiast, że jestem brany pod uwagę jako rywal nowego mistrza WBC Bermane’a Stiverne’a. Jeżeli będzie taka możliwość, będziemy walczyć – zdradził.

Stiverne został czempionem w miniony weekend, pokonując Chrisa Arreolę. W obowiązkowej obronie tytułu ma się zmierzyć z Deontayem Wilderem, ale niewykluczone, że wczesniej stoczy walkę z innym, wybranym przez siebie rywalem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: southpaw
Data: 16-05-2014 12:31:02 
Pewnie da sobie radę z Chisorą, ale ze Stiverne'm nie ma większych szans. Nic z tego, że jest duży, skoro pada po ciosach cruisera. Walka w Władem byłaby ciekawa chociaż wiadomo, jaki byłby wynik.
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 16-05-2014 12:33:43 
Nie wiem czy byłaby ciekawa. Skoro gość kat. juniorciężkiej znany ze swojej "waty" w łapie kładzie gościa, to co się stanie po przyjęciu prawego krzyżowego od Kliczki :O ?
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 16-05-2014 12:35:53 
Wladimir znokautuje Furego jabem
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2014 12:42:03 
Co do "dryblasów" mogących rywalizować z Władem to myślę ,że ci dwaj panowie byli by dobrzy http://www.youtube.com/watch?v=Hi3WbFZ56bM każdy z tych dwóch przerobił by Furego na "mielone" szkoda ,że dziś poza Kliczko i być może Wilderem brakuje dobrze wyszkolonych, atletycznych wielkoludów...
 Autor komentarza: rocky86
Data: 16-05-2014 13:03:57 
Z Chisorą powinien sobie jeszcze poradzić, chyba, że okaże się, że Dereck jednak rozbity nie jest i wciąż może przyjąć potężną bułę.
Jeśli zaś chodzi o Stiverne, to uważam, że polegnie przez KO, skoro Cunn i Pajkic go kładli, to Stiverne z kowadłem w łapie go zmieli, a Fury lubi się odkryć i pójść na całość. O Władzie nawet nie będę pisać.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 16-05-2014 13:13:01 
Podzielam zdanie, że z Chisorą wygra.
Natomiast co do Władimira, to chyba tylko Fury i Wilder mają cień szansy na zwycięstwo. Cień, tzn. że uda im się zahaczyć Władimira jakimś pojedynczym ciosem, po którym zacznie pływać. W zasadzie nie znamy siły ciosu Tysona Fury, o Wilderze w tej kwestii wiadomo nieco więcej.
 Autor komentarza: Jimmy
Data: 16-05-2014 13:32:22 
Szkoda że Chisora wyglada juz na rozbitego bo chętnie bym zobaczył go w formie z kliczki jak uciera nosa Furemu! No ale niestety na dzien dzisiejszy 30-70 dla furego :/
 Autor komentarza: adam12
Data: 16-05-2014 13:32:23 
KOSTROMA
Genialna walka, Smith miał świetny prawy, taki soczysty bity z ciałem, przyjemnie się to ogląda i wspomina tamte czasy. dzięki za wstawkę, lubię czasem odświeżyć starocie. to dodam coś od siebie:
http://www.youtube.com/watch?v=Ckimu7s1yiE
 Autor komentarza: Jimmy
Data: 16-05-2014 13:38:02 
W ewentualnej walce z Stivernem nie widze szans Furego bo niby gdzie? Stiverne urwie mu ten glupi łeb i moze Tyson w koncu zamknie niewyparzona buźke!
 Autor komentarza: DirtyKick85
Data: 16-05-2014 13:57:21 
ja uwazam ze ten klaun nie ma wiecej niz 30 procent szans na zwyciestwo z nawet lekko rozbitym Chisora
 Autor komentarza: southpaw
Data: 16-05-2014 14:13:37 
Pisząc, że walka z Władem byłaby ciekawa chodziło mi o to, że wniosłaby więcej emocji niż pojedynki z Pianettą, Mormeckiem, Brockiem, Leapai'm. Fury, Wilder, Jenning to nazwiska, które odświeżają wagę ciężką. Ja jestem przekonany o wyższości Wildera nad innymi, ale wiadomo, co myślą ludzie na forum.
Do tych nazwisk dodałbym jeszcze 2 pięściarzy, o których jeszcze mało wiadomo, ale można się po nich czegoś więcej spodziewać. To Hughie Fury i Anthony Joshua(według mnie wielki talent, ale mówię to ostrożnie).
O naszym Gicie cicho się zrobiło. Czyżby znowu twarde negocjacje z promotorami?
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 16-05-2014 16:33:13 
Ja się tak tylko zastanawiam dlaczego jesteście pewnie tacy ze z Chisiorą sobie gładko poradzi ?? Bo ja wątpie
 Autor komentarza: milek762
Data: 16-05-2014 16:53:25 
ale gada bzdury fury że rzekomo Włądimir go unika , ten gośc ma jakąś fantazje a predzej za duże mniemanie o sobie!!
Z Chisorą chyba wygra choć nie dam głowe że tak bedzie ale to nie znaczy że wygra z Władem czy nawet da wyrówną walke.
wzrostem dorównuje a anwet przewyższa 2.05 ale na tym porównania się kończą!

Ja uważam ze Furym wygrywa zarówno Pulew , Povietkin a Głazkow czy Jennigs dają mu wyrównaną walke
Jesli Cunn potrafił go usadzić na deski to Stiverne w ewentualnej walce go nokałtuje
a Władimir to nie jego liga nie te umiejętności.
 Autor komentarza: barkor
Data: 16-05-2014 21:06:23 
cunnigham przewrócił furego więc kliczko urwałby mu głowe...
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 16-05-2014 21:27:29 
Niedoceniacie Cunninghama ^^ W rozkładówce ma wszystkich aktualnych mistrzów Cruiserweight, werdykty, częstotliwość walk zaważyły, jeszcze 3-4 pojedynki i pewno odejdzie na emeryturę, chociaż mimo wieku i tak utrzymuje wysoką formę. Furego trafił po prostu pięknie, dużo zawodników gibnęłoby się po takim ciosie.
 Autor komentarza: Milan
Data: 16-05-2014 22:34:00 
a ja stawiam na derceka w walce z Furyem choc dla mnie to walka 2 sredniakow bez sznas na tytuły
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 16-05-2014 23:25:25 
Fury bylby niewiele lepszym workiem treningowym dla Włada od Wacha. To byloby jak taki Chuck Wepner dla Muhammada Ali. Geba czerwona jak sos pomidorowy.
Niemniej, z Chisora Fury raczej wygra, tym bardziej, ze trzyma forme- widzialem jakies niedawne nagrania- no i zapewne hardo przycisnie seriami Chisore, a ten juz coraz bardziej sie chwieje po ciosach- i o ile wierze, ze Chisora sie dobrze przygotuje, o tyle uwazam, ze z tym akurat Chisorze sie raczej nie uda wygrac, bo tego na sali treningowej raczej nie wycwiczy. Jest juz troche rozbity, bedzie sie chwial, Tyson bedzie przyciskal i zakonczy sie to niezbyt rozowo dla Chisory.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 16-05-2014 23:35:10 
Co do natomiast walki Fury - Stiverne- walka moze byc bardzo wyrownana, moze pojsc w obie strony. Watpie, aby Fury mial slaba odpornosc, nokdaun z Cunninghem wyniknal raczej ze zlego ustawienia Fury'ego i brak koncentracji. Ani troche nie byl tam zamroczony. Mysle, ze, tym bardziej jako taki kolos, ma nienajgorsza odpornosc. Mysle ze bylby w stanie rozprawic sie ze Stivernem- przy odpowiedniej koncentracji, formie i kondycji fizycznej.
 Autor komentarza: canuck
Data: 17-05-2014 06:15:39 
Fury ma slaba koordynacje ruchow oraz kiepski balans ciala. Zgadzam sie z przedmowcami, ze jego nokdaun z Cunn to nie byla raczej sprawa sily ciosu, ale glownie brak balansu jego wlasnego ciala.

Natomiast jego szanse ze Stiverne sa male, bo Stiverne ma bardzo szybkie rece, doskonaly timing na kontry, dobra obrone oraz pojedynczy nokautujacy cios. Do tego Stiverne jest cierpliwy w ringu, takze potrzeba bedzie tylko jednej malej "pomylki" u Fury, aby sie to dla niego zle skonczylo, a jak wszyscy wiemy, koncentracja nie jest jego silna strona.

Po prostu, wczesniej czy pozniej, Stiverne go "upoluje", wykorzystujac jego blad w ringu!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.