ALVARADO: MARQUEZ JEST DLA MNIE STWORZONY
Po serii wyniszczających wojen Mike Alvarado (34-2, 23 KO) zdaniem wielu nie jest już tym samym zawodnikiem co jeszcze dwa lata temu. Z tego powodu mało kto daje Amerykaninowi szanse w walce z legendarnym meksykańskim wojownikiem Juanem Manuelem Marquezem (55-7-1, 40 KO).
33-letni "Mile High" nie przejmuje się tym, że eksperci widzą w nim mięso armatnie dla 40-letniego "Dinamity". Alvarado jest przekonany, że Marquez będzie mu pasował stylowo i wszyscy będą zdziwieni tym, jaki obraz przybierze pojedynek.
- Czuję, że stylowo Marquez jest wprost stworzony dla mnie. Jest legendą, ale nie jest trudno go rozgryźć. Pokażę wszystkie jego słabości - zapowiada Alvarado, który zdaje sobie sprawę, że zwycięstwo doprowadzi go do walki z Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO). - To dodatkowa motywacja. Zamierzam wygrać i mieć jeszcze długą karierę.
Nie potrafię sobie wyobrazić, jak ktoś, kto dał remisową walkę świetnie dysponowanemu i mądrze boksującemu Bradleyowi, miałby przegrać z rozbitym po trzech ciężkich bojach Alvarado ( z których dwa przegrał przed czasem ).
Marquez może mieć gorszy dzień, zlekceważyć rywala itd. A po drugiej stronie wszystko będzie się układać idealnie. Ale jaka jest szansa na to? 5-7%?
Czy warto liczyć na cios szczęścia, gdy rywal nigdy nie przegrał przed czasem?
Czy można liczyć na wyboksowanie rywala, którego wyboksował tylko Floyd Maywether?
W teorji tak. W praktyce kasa na Marquezie.
Marquez powoli sie konczy ; )
65 - 35 daję na korzyść marqueza jednak gość ma już 4o lat i nie zachwyca. mosleya też wielcy nie byli w stanie znokautować. zrobił to średni mundine.
Nikt nie znokautował Mosleya. Po prostu przegrał przed czasem, poddał się. Mundine był dla Mosleya za duży fizycznie.
Marquez jest faworytem. Myślę, że 70-30 na korzyść Dinamity.
@batledarf
Nie zachwyca? Znokautował Pacquaio i dał równą walkę Bradleyowi.. Ciekawe co by musiał takiego zrobić, żeby zachwycić.
1.nikt nie znokautował ale tko jest w kartotece
2. nie zachwyca. z bradleyem przegrał, po pacquiao sam mówił, że gdyby nie ten cios to nie miałby jak wygrać tej walki, kinol miał już złamany a pacquiao się rozkręcał coraz bardziej. we wcześniejszych walkach tych zachwytów było jeszcze mniej. męczarnie z katsidisem czy starym cassamayorem. marquez jest coraz słabszy a alvarado nie jest gorszy od panów w zdaniu wcześniej
Przegrał ale dał bardzo wyrównaną walkę. Marquez ma wiek to oczywiste ale ma też ogromne doświadczenie. Nie wspominając o tym, że nadal ma serce do walki i cios. Wygrana z Alvarado zapewni mu mega wypłatę w walce z Pacmanem. Alvarado Marqueza nie wyboksuje. Wątpię też by miał go zajechać. Alvarado to bardzo widowiskowy pięściarz ale zobacz jego ostatnich 5 walk. Każda to wojna. Teraz będzie kolejna. Nie wierzę, że da radę dynamicie dlatego jak dla mnie 70-30 Marquez.
Owszem to istotne atuty. Tylko chce bardzo podkreślić fakt, że Alvarado nie miał w ostatnich latach żadnej lekkiej walki.