WIDEO. STIVERNE NOKAUTUJE ARREOLĘ
Redakcja, youtube.com
2014-05-11
Po świetnej wojnie ringowej Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO) zastopował Chrisa Arreolę (36-4, 31 KO) i zdobył zwakowany przez Witalija Kliczkę tytuł mistrza świata wagi ciężkiej według federacji WBC! Obejrzyj całą walkę i zakończenie w szóstej rundzie.
Fajnie, że Bermane wygrał, bo pas w rękach Arreoli to byłoby obrazoburstwo, ale nie będzie mieć łatwo. Ciężko znaleźć kogoś tak szytego na miarę jak Arreola, niemniej z takim jebnięciem zawsze ma szansę. Nie widzę go z Władkiem, bo jedną rzeczą jest mieć bombę, a drugą - mieć arsenał, środki pozwalające doprowadzić tę bombę do celu (powtarzam za Atlasem, który powtarza to za D'Amato ;)). Z dzikim Wilderem czy Furym może się udać, z wyrachowanym Władkiem - będzie ciężko.
No i 35 lat to też niemało i proszę nie pisać mi, że w dzisiejszych czasach to dopiero w prime wchodzi, bo nie można mierzyć wszystkich jedną miarą - Kliczków. Może w mentalny prime tak, ale ten fizyczny długo trwać nie będzie.
W każdym razie jest ciekawie, oby Don King nie odwalał maniany w swoim stylu i nie zablokował tego pasa. Dawać tych pretendentów jak najszybciej, niech się tłuką!
Stiverne, Powietkin, Perez, walki pomiędzy nimi byłyby prawdziwymi wojnami, które chciałoby się oglądać.
Sulęcki wczoraj znowu pokazał na czym polega różnica , miał typa elegancko na deskach , bo się nie podpalał, a potem już nic nie mógł zrobić , bo bił na pałę
Daleko jestem od przezeniania tego zwyciestwa i robienia ze stiverna jakiegos wielkiego boksera
Po mojemu ma jednak potencjal na pokonanie kolejnych pretendentow
Bo zarowno,Wilder,Jennings,Perez,Fury,Chisora sa w jego zasiegu
Data: 11-05-2014 17:45:29
Arreola skonczył sie po Adamku takie sa fakty ...
A Adamek skończył sie po Areoli Nie pisze tego przez złośliwosc Ostatnia dobra walka Tomka...