OBÓZ GOŁOWKINA NEGOCJUJE Z GEALE'EM
Niewykluczone, że wkrótce zejdą się w końcu drogi Giennadija Gołowkina (29-0, 26 KO) i Daniela Geale’a (30-2, 16 KO). Łączeni od dłuższego czasu pięściarze mogą się zmierzyć w lipcu na gali, którą pokaże w Stanach Zjednoczonych telewizja HBO.
NIE BĘDZIE WALKI CHAVEZ vs GOŁOWKIN >>>
Gołowkin miał nadzieję na starcie z Julio Cesarem Chavezem Jr, jednak skonfliktowany ze swoim promotorem Meksykanin nie podpisał kontraktu. Geale’owi z kolei przepadł planowany na 24 maja występ w Teksasie, gdzie 33-latek miał się zmierzyć z Matthew Macklinem. Cała gala została odwołana po tym, jak z powodu kontuzji z walki wieczoru wycofał się Mike Perez.
Wobec tego obozy Kazacha i Australijczyka postanowiły zasiąść do negocjacji i spróbować wypracować porozumienie co do lipcowego pojedynku. – Rozmawiamy z Gołowkinem i HBO. Staramy się doprowadzić do tej walki – powiedział menedżer Geale’a Bill Treacy.
Pojedynkiem z Australijczykiem zainteresowany jest też Felix Sturm (39-3-2, 18 KO), który przegrał z nim na punkty w 2012 roku. Niemiec najpierw musi jednak pokonać 31 maja Sama Solimana (43-11, 18 KO), a obóz Geale’a nie chce czekać i uzależniać przyszłości od wyniku potyczki w Krefeldzie.
GOŁOWKIN vs KESSLER POD KONIEC ROKU? >>>
- Obóz Sturma już się z nami kontaktował, chcieliby walki pod koniec roku, o ile Felix pokona Solimana. My wolimy jednak zaklepać sobie pojedynek z Gołowkinem i skupić się na przygotowaniach, niż zwlekać na to, aż ktoś się zdecyduje, czy w ogóle chce tej walki – tłumaczy Treacy.
GGG to lepsza wersja Sturma,a co zrobił Sturm z Barkerem?
Prezentuje podobny styl,co Geale.