GARCIA CHCE NADAL PRACOWAĆ Z TOP RANK
Mistrz WBO w wadze super piórkowej Mikey Garcia (34-0, 28 KO) przyznał, że pomimo pozwu, jaki złożył niedawno przeciwko promującej go grupie Top Rank, chce kontynuować z nią współpracę. Niepokonany pięściarz oczekuje jednak, że stajnia Boba Aruma zacznie go lepiej traktować.
- Chcę dalej z nimi pracować, ale na lepszych warunkach. Chcę otrzymywać bardziej satysfakcjonujące oferty. Mam nadzieję, że uda się wypracować porozumienie, bo chcę znowu walczyć. Najpierw jednak trzeba zająć się tą sprawą i jeżeli oznacza to kolejne pięć czy sześć miesięcy przerwy, to trudno – powiedział 26-latek.
Garcia pozwał Top Rank w związku z naruszeniem przez grupę Ali Act – prawa, która ma chronić bokserów przed wyzyskującymi działaniami promotorów. Arum i spółka chcieli mieć pełną kontrolę nad karierą Garcii, co oznaczałoby prawdopodobnie mało satysfakcjonujące walki za jeszcze mniej satysfakcjonujące pieniądze.
- Ta sprawa to kombinacja wielu czynników. Trochę chodzi o organizowane pojedynki, trochę o pieniądze, trochę o sposób prowadzenia interesów przez Top Rank. Wszystko musi zostać wyjaśnione, zanim znowu wejdę do ringu – stwierdził zawodnik.
Garcia po raz ostatni boksował pod koniec stycznia, zwyciężając na dystansie dwunastu rund Juana Carlosa Burgosa. Była to jego pierwsza walka w obronie tytułu WBO.
