KHAN: WYOBRAŹCIE SOBIE, CO JA BYM ZROBIŁ Z TAKIM FLOYDEM
Amir Khan (29-3, 19 KO) przekonuje, że może zrobić to, czego nie udało się Marcosowi Maidanie (35-4, 31 KO) i pokonać Floyda Mayweathera Jr (46-0, 26 KO).
Brytyjczyk boksował minionej nocy w MGM Grand, gdzie po bardzo dobrym występie pokonał Luisa Collazo (35-6, 18 KO). O jego walce z Mayweatherem, który na tej samej gali po twardym boju wypunktował Maidanę, mówi się od dłuższego czasu. Występ Amerykanina nie zrobił na Khanie dużego wrażenia i jest on pewien, że może być pierwszym zawodnikiem, który zwycięży najlepszego boksera świata.
- Floyd się starzeje, popełnia błędy. Nie jest już tym samym pięściarzem, którym był parę lat temu. To idealny moment, aby go pokonać. Jestem szybszy od niego, bardziej wybuchowy. Udowodniłem, że moje ciosy w wadze półśredniej mają swoją wagę. Mam też szybkie nogi. Ciągle się rozwijam i wierzę, że dysponuję wszystkim, aby pokonać Mayweathera. Poradziłbym sobie znacznie lepiej niż Maidana, który jest ode mnie znacznie wolniejszy, a i tak trafiał Floyda. Wyobraźcie sobie, co ja bym z nim zrobił – powiedział pewny siebie 27-latek.
Jest jednak niemal pewne, że do pojedynku Khana z Mayweatherem nie dojdzie w tym roku. Amerykanin planuje swój kolejny występ na wrzesień, a Brytyjczyk, który jest praktykującym muzułmaninem, potwierdził, że nie będzie gotowy na walkę w tym terminie.
- Wrzesień odpada przez ramadan. Niemniej bardzo chcę tej walki – stwierdził.
Jednak Khan dobrze nastawiony psychicznie i zmotywowany daje Floydowi najrowniejsza z najrowniejszych walk.
W takim razie zmień forum.
Gdyby walczył dla Polski to pewnie byłby uwielbiany. Przykład ? Mamed Khalidov
blad
MrAdam
coraz mniej osob trawi khalidowa
Na tym forum bęcwały stawiały by na przeciwnika Khana( I pieprzyły o KO na Khanie) choćby walczył z bumem 1-13
@Stonka
Ja to zawsze sobie tłumaczę, że takie osoby mają jakiś kompleks . Widzą jak idzie jakiś czarny albo śniady i zabiera im laskę zwykłym I love you i krew ich zalewa, bo oni muszą obalić z 10 piw by podejść do dziewczyny , a potem się dziwia , że im nie wychodzi.
Podejrzewam, że kompleks małego f'uta też wchodzi w grę
Khan jaki jest - każdy wie, ale dzisiejsza walka w jego wykonaniu była zajebista. Oglądałem ją z przyjemnością (może podobała mi się dlatego, że uwielbiam styl PacMana a Khan ma równie szybkie ręce) i powiem Wam, że widzę progres. Ręce trzymane wysoko, dosyć solidna garda i przyspieszenia w odpowiednich momentach. Z marketingowego punktu widzenia walka Money - Khan to strzał w dziesiątkę, bo każdy będzie wypominał Floydowi jego słabszą postawę w walce z Maidaną, a Khanowi dobrą w walce z Colazzo, który de facto pokonał Ortiza - a Ortiza zna każdy. Chociażby z tańca z gwiazdami.
Nie ma co gadac - Khan dal naprawde niezla walke, trzeba pamietac ze walczyl z mankutem. Walczyl asekuracyjnie ale madrze, dobrze dysponujac tym co "fabryka dala".
Prawda jest tez to ze "spiacy" Floyd z walki z Maidana mialby powazne problem z wylapaniem ciosow wyprowadzanych na poziomie szybkosci ktora Khan wniosl do ringu z Collazo. Nie mowie zeby wygral ale Khan jest naprawde diabelnie szybki I o ile by czegos mocniejszego nie wylapal moglby dac naprawde fajna ciekawa walke.
szybkosc i technika zawsze go wyrozniały , Khan musi zapomniec o efektownym boksowaniu wtedy bedzie szansa na tytuł
nigdy Khana nie lubiłem, ale na tle wolnego Collazo wyglądał świetnie. Mógłby dać Juniorowi ciekawą walkę.
racja
Nie tylko Ty;)
Sedno..
O ile podobalo mi sie zachowanie Mayweathera gdy zadal testow olimpijskich od Pacquiao, o tyle nie podoba mi sie, gdy nie ma ZADNYCH przeciwskazan przeciw walce z Khanem, a Floyd pajacuje, ze nie, bo... bo co? no wlasnie. Khan to na dzis jedyny ktory ma potencjal czysto piesciarski zeby wypunktowac Floyda, przy jego slabszej dyspozycji i przy swojej bardzo wysokiej. Problemem dla Khana jest glownie psychika- to przez nia jest tez nokautowany.
A te kompleksy to dotyczą wszystkich hejterow czy tylko tych co nie lubią KHANA
Co do walki, Amir wypadl dobrze taktycznie o szybkosciowo, jednak ja twierdze że to pic na wodę, bo rywal był wolny oraz bez planu .Mam nadzieje ze zanim Khan wyplacze walkę z Floydem to będzie musiał zawalczyć z kimś kto naprawdę zweryfikuje Pakistanczyka