MAYWEATHER WYPUNKTOWAŁ MAIDANĘ PO TRUDNYM BOJU
Po lepszym niż można było się spodziewać pojedynku Floyd Mayweather Jr (46-0, 26 KO) pokonał dzielnego Marcosa Rene Maidanę (35-4, 31 KO).
Zanim "Piękniś" wyszedł do ringu najpierw było małe show niczym w cyrku. Po nim pewny siebie i zrelaksowany pojawił się obrońca tytułów WBA i WBC wagi półśredniej. A między linami czekał już zmotywowany pretendent.
Zgodnie z oczekiwaniami Argentyńczyk od pierwszego gongu ruszył do zdecydowanej ofensywy. Bardzo aktywnie operował lewym prostym, spychając mistrza do lin, a przy nich polował na potężny prawy overhand bity z góry za lewe ucho. Floyd oddał pierwszą rundę, ale absolutnie miał wszystko pod kontrolą. Drugą rozpoczął od błyskawicznego prawego prostego i pięknej kontry lewym sierpem, lecz gdy tylko na moment oparł się o liny, Maidana natychmiast wykorzystał nadarzającą się okazję i zasypał go lawiną chaotycznych ciosów. I choć większość z nich pruła powietrze, to jednak niektóre dochodziły celu.
Gdy wydawało się, że champion już wszystko kontroluje, challenger w połowie trzeciej odsłony zaskoczył go w klinczu krótkim prawym podbródkiem. Końcówka należała wyraźnie do Floyda, lecz to tylko rozsierdziło Marcosa, który niczym tur nacierał szaleńczo przez całą czwartą rundę, rozcinając nawet mistrzowi prawą powiekę. Piąte starcie również było wyrównane. Celniej bił Mayweather, ale to Maidana trafił najmocniejszym uderzeniem - prawym sierpem. Dopiero w szóstej rundzie całkowitą kontrolę przejął faworyt. Najpierw z defensywy skontrował prawym podbródkowym, a potem systematycznie wyprzedzał akcje pretendenta, karcąc go bezpośrednim prawym krzyżowym bądź lewym sierpem. Po przerwie obraz pojedynku się nie zmienił. Rozluźniony Mayweather po odchyleniu kontrował skutecznie walecznego rywala i na tym etapie walki uwidoczniła się też jego przewaga w szybkości. W ósmej rundzie Argentyńczyka dopadł chyba mały kryzys. Nie atakował już tak jak wcześniej, choć raz championa zdołał dosięgnąć prawym sierpem.
W dziewiątej rundzie Maidana parł co prawda nieustannie do przodu, jednak Mayweather pozostawał dla niego nieuchwytny, samemu skutecznie bijąc z kontry. Podobny obraz miały kolejne minuty potyczki tych dwóch świetnych pięściarzy. Maidana imponował ambicją i determinacją, ale boksersko ustępował wyraźnie w końcowych fragmentach Amerykaninowi. Zmotywowany dodatkowo w narożniku Maidana narzucił w ostatnim, dwunastym starciu znów szaleńcze tempo, lecz on poszedł w ilość, zaś Floyd w jakość. Kiedy zabrzmiał ostatni gong, obaj panowie unieśli ręce w górę na znak zwycięstwa. O wszystkim więc mieli zadecydować sędziowie, a ci wskazali remis 114:114, a dwaj pozostali 117:111 i 116:112 na korzyść Mayweathera.
wygrywa przez KO ;)
Maidana bije po plecach czy rękawicach - Marcos trafia! Runda dla niego.
Floyd kontroluję przebieg całej rundy - cisza
Maidana trafia pod koniec tejże rundy - WYRAŹNA RUNDA DLA MAIDANY.
Kostyra ocenia wynik walki po gwizdach z widowni??!!??!?! Gdzie większość argentyńczyków, których nie stać było na bilety w pierwszych rzędach siedzi hen daleko z tyłu hali i nie widzi wyraźnych ciosów.
Pytanie do Floyda o rewanż od razu po walce mówi wszystko: Maidana zjadł Alvareza, Guererro, JMM i Ortiza razem wziętych (jakkolwiek to brzmi).
Brawo Chino!!!
Ale wiadomo, że takiej kasy jaką jest Floyd sie nie odpuszcza.
No to mamy rewanz we wrzesniu! Zajebiscie.
Znakomita postawa Marcosa, ale ciesze sie, ze sedziowie nie dali sie nabrac na te chaotyczne ataki Argentynczyka. Slabsza walka Floyda, ale wciaz nie mialem zadnych zludzen kto wygral.
Też ciężko mi było tego słuchać. Maidana mnie pozytywnie zaskoczył, po pięciu rundach dawałem mu 48:47, ale na przestrzeni dwunastu starć nie można było nawet spekulować co do wyniku.
*
*
*
*
*
Panie redaktorze naczelny i Twórco tej strony. Mam nadzieję, że użytkownicy tego portalu zwrócą uwagę na komentarz takiego autorytetu i nie dadzą sobie zamydlić oczu wątpliwym i stronniczym komentarzem Andrzeja Kostyry. Mówiłem przed walką, że Kostyra to łyżka dziegciu w beczce miodu jeśli chodzi o tą walkę w ramach transmisji stacji Polsat. Nie wiem dlaczego Pindera czy nawet Mateusz Borek nie komentują tak dużych walk, bo Borek mimo że sam wywodzi się z piłki nożnej to już dzisiaj po nadrobieniu zaległości dużo lepiej czyta boks.
Walka spokojnie dla Mayweathera, policzcie na spokojnie rundy. 8-4, 116-112 i ŻADNYCH kontrowersji.
Maidana bardzo mało trafił. Mocnych ciosów to 5-6 razy mniej. Sporo trafiał w tył głowy i kilka razy w dół ale poprawnych ciosów było prawie nic.
Ja już tracę cierpliwość do Kostyry. Gościu nic nie widzi.
Dawno nie linkowałem ale już Pan K. przesadził.
http://www.facebook.com/ZwolnicAndrzejaKostyre
Też ciężko mi było tego słuchać. Maidana mnie pozytywnie zaskoczył, po pięciu rundach dawałem mu 48:47, ale na przestrzeni dwunastu starć nie można było nawet spekulować co do wyniku."
Ciesze sie, ze jest ktos w Polsce, ktory potrafi czytac takie walki w odpowiedni sposob. Ci, ktorzy widzieli zwyciestwo Maidany, musieli byc po paru porzadnych drinkach, albo byc Latino...lol..
Kostyra to chyba pijany był. Wg mnie 116-112 dla FMJ to sprawiedliwy wynik"
Dokladnie.
3 pierwsze rundy chyba dla Maidany 4,5 nie wiem mogla pojsc w obie strony dopiero od 6 rundy Floyd boksowal ale pod koniec 11,12 runda znowu slabiej Floyd wygral minmalnie
POLSAT MUSI ZWOLNIC KOSTYRE xd wiekszego idioty nie widzialem xd
Arum załatwił Pacmana finansowo! Pacman ma teraz kosmiczne (kilkadziesiąt milionów USD) zaległości podatkowe...
Po prostu skandalicznie go menagerowie wykończyli.
W rewanzu Maidana dostanie lekcje boksu.Floyd wydawał sie dziwny w tej walce.."
Jezeli dojdzie do rewanzu, a prawdopodobnie dojdzie, pod warumkiem iz Maidana Team nie beda sie osmieszali glupimi tekstami, Floyd go pokona zdecydowanie.
idioto trafili parktycznie tyle samo ciosów , Maidana byl agresorem , ciosy Floyda splywały po nim jak po kaczce
tak Floyd to minimalnie wygrał ale rewanz mile wskzany
Też czekam na statystyki!
maidana wygral 7-5. walek jak w walce z castillo"
lol...ten wasz "walek" to juz staje sie slawny na innych forum. Co wynik, ktory nie jest akceptowalny dla co niektorych, to zaraz "walek"... Relax Ladies... Gdyby Maidana zremisowal z Floydem dzisiaj, to uzywajac waszej trminologii, bylby to "walek"...
Też czekam na statystyki!"
Statystyki ciosow potwierdzaja chaos w poczynaniach Maidany i precyzje u Floyda. Jakies watpliwosci???
Ty się zajmij komentowaniem walk swoich idoli Amira i Mannego. Będą statystyki to wtedy pisz kto ile trafiał.
Taktycznie tragicznie to rozegral i moze miec tylko pretensje do siebie, ze dal tak slaba walke (oczywiscie ja wygral, ale styl w jakim to zrobil z kims takim jak Maidana? ..)
lol
wazne, ze twoj rodak wygral, lol
Pac z Bradleyem powrocil w wielkim stylu na salony a Floyd dzisiaj pokazał zaskakujaca niemoc w zadawaniu ciosow
"piotr Data: 04-05-2014 07:33:50
Też czekam na statystyki!"
Statystyki ciosow potwierdzaja chaos w poczynaniach Maidany i precyzje u Floyda. Jakies watpliwosci???"
Niektórzy chcą chyba zmienić zasady boksu - najbardziej punktowane powinny być wg niektórych ciosy w powietrze, w plecy i ramiona : D
Co mnie najbardziej zaskoczylo w tej walce:
= Taktyka Floya, aby bezposrednio walczyc oraz siedziec na linach. Do tego Floyd jest bardzo odporny na ciosy. Floyd jeszcze nigdy nie dostal tyle ciosow w jednej walce. Ale nawet po ogromna presja pokazal dlaczego jest mistrez
= Maidana jest nie tylko puncherem, ale umie tez boksowac. Jego doskoki sa szybkie oraz trudne do skontrowania, a do tego bije z roznych katow oraz plaszczyz. Ciezko go skontrowac, kiedy skaraca dystans.
W ogromnym zainteresowaniem bym obejrzal rewanz. Maidana pokazal sie z bardzo dobrej strony!
Ja bym punktował 115:113 dla Floyda.
Maidana bardzo mało trafiał czystych ciosów. Powinien dostać punk odebrany za bardzo dużą liczbę ciosów w tył głowy.
Pewnie niedzielni kibice i Kostyra lubią ciosy w tył głowy i uważają je za coś co dało Maidanie wygraną.
Maidana byl agresorem , ciosy Floyda splywały po nim jak po kaczce"
Chaotyczna ilosc ciosow nie moze byc nazywana poczynaniami "agresora" a raczej piesciarza, ktory pomimo brakow technicznych, staral sie dac dobra walke i swe zadanie wykonal. Gdyby ciosy Floyda "spadaly po Maidanie jak po kaczce" to Argentynczyk poinien te walke wygrac poprzez nokaut. Dlaczego tak sie nie stalo? Poniewaz twoja analiza koncow jest bledna.
Moim zdaniem jedynym który może dzisiaj pokonać Floyda to Art Binkowski.
Mowisz ze chaos, ale Maidana sporo trafial wtym pojedynku i tu nie jest wazna skutecznosc w procentach.
@Cop
Ja bym punktował 115:113 dla Floyda.
Maidana bardzo mało trafiał czystych ciosów. Powinien dostać punk odebrany za bardzo dużą liczbę ciosów w tył głowy.
Pewnie niedzielni kibice i Kostyra lubią ciosy w tył głowy i uważają je za coś co dało Maidanie wygraną."
Ja walke ogladalem w tv na SHO PPV, i prawde mowiac nie zwazam nigdy na komentarze ludzi w studio, oceniajac kazda walke samodzielnie. Nie interesuja mnie rowniez relacje zadnych dziwolagow typu Kostyra ( w Polsce) czy tez innych komentatorow z UK, czy krajow latynoskich.
Dla mnie osobiscie kazdy wynik pomiedzy 115-113 czy 116-112 dla Floyda jest bardzo adekwatny. Inne, sa po prostu nieporozumieniem.
Data: 04-05-2014 07:41:30
"Milan Data: 04-05-2014 07:32:01
Maidana byl agresorem , ciosy Floyda splywały po nim jak po kaczce"
Chaotyczna ilosc ciosow nie moze byc nazywana poczynaniami "agresora" a raczej piesciarza, ktory pomimo brakow technicznych, staral sie dac dobra walke i swe zadanie wykonal. Gdyby ciosy Floyda "spadaly po Maidanie jak po kaczce" to Argentynczyk poinien te walke wygrac poprzez nokaut. Dlaczego tak sie nie stalo? Poniewaz twoja analiza koncow jest bledna.
poniewaz jest za wolny ot cały sekret geniuszu
Floyd nienawidzi Aruma i innych doradców Pacmana! Życie pokazało, że słusznie! Pacman ma teraz 18 milionów $ zaległości wobec IRS (urząd podatkowy USA). IRS nie popuszcza nawet celebrytom, choćby Wesley Snipes siedział za podatki!
Niektórzy chcą chyba zmienić zasady boksu - najbardziej punktowane powinny być wg niektórych ciosy w powietrze, w plecy i ramiona : D"
Duzo uzytkownikow tutaj, to ludzie nie majacy nic innego do roboty, wiec probuja znalezc swoje miejsce na tym forum i udawac, ze cos rozumieja z boksu. Inna grupa, to ci oglladajacy na kiepskich streamikach etc... Jak mozna boks tak traktowac???
Masz absolutna racje, ze cisy Maidany, nawet te liczone w statystykach jako trafione, byly w wiekszosci ciosami zupelnie pozbawionymi wagi i precyzji, by nie powiedziec ciosami niezbyt imponujacymi. Ci, ktorzy widzieli je jako efektowne, ogladaja boks zawodowy od wczoraj i prawde mowiac ich opinie sa tak istotne, jak moje o soccer...lol...
No tak , w koncu hamburgery to sie znaja na boksie"
...a glupi zlodzieje jak ty sie znaja...lol...
a czemu nie mogles ogladac na zywo?
FMJ spuchl kondycyjnie pod koniec walki"
Byla to niezwykle emocjonujaca walka i nikt w niej "nie spuchl" kondycyjnie.
Przecież tylko Ci co jeżdzą na gale (jak ty) znają się na boksie i mają elementarną wiedzę w tym zakresie rol
...a glupi zlodzieje jak ty sie znaja...lol...
*
*
*
*
*
Tu przesadzasz drogi kolego, nazywając Polaków złodziejami i mam nadzieję, że zreflektujesz się za polecenie takim stereotypem.
Khorne to lokalny przygłup, hejter Floyda, który nie potrafi czytać walk bokserskich, a jego nazywanie Amerykańskiego narodu należy brać z przymrużeniem oka, bo ułomnemu człowiekowi można co nie co wybaczyć. Nie godzi się jednak żeby wydawać by się mogło człowiek wykształcony i obyty zniżał się do takiego poziomu i obrażał cały naród przez jednego niepełnosprawnego człowieka, nieprawdaż?
zgadzam sie ze Marcos w 12 rd był świeższy niz Floyd
Nie można mówić o wałku 116-112 Floyd u mnie. Maidana pozytywnie mnie zaskoczył, widać było, że ma jaja..."
Dokladnie. Zgadzam sie z twoja opinia calkowicie.
To obejrzyj 12 runde jeszcze raz, w innych walkach byl swiezszy pod koniec pojedynku,a tu ciosy na korpus i ciagla presja zrobily swoje.
Od jakiegoś czasu nie mam telewizji a jak oglądam na streamie to ledwie akcje na rundę mogę zobaczyć więc wolę czekać aż ktoś miły na youtube wrzuci i wtedy sobie obejrzeć mogę. Oglądam tylko polskie gale jak u ojca jestem, ewentualnie te cyrki z Klitschką, czy jakieś inne małe wyjątki, ale jak jest jakaś amerykańska gala to lipa bo nie będę siedział mu aż do rana. Czuję się teraz jak jakiś tragiczny bohater ;d
Data: 04-05-2014 07:55:05
Dokładnie Koncertontower
Przecież tylko Ci co jeżdzą na gale (jak ty) znają się na boksie i mają elementarną wiedzę w tym zakresie rol
sczegolnie bija nas na glowe w punktowaniu i analizowaniu walk ;)
Tu przesadzasz drogi kolego, nazywając Polaków złodziejami i mam nadzieję, że zreflektujesz się za polecenie takim stereotypem.
Khorne to lokalny przygłup..."
Sorry dude... Moze nie wyrazilem sie dokladnie. Nie pisalem o Polakach. Pisalem raczej o intelektualnych mozliwosciach takich jak khorne, ktorzy kradna nam wszystkim szanse na kulturalna polemike o boksie.
Ja osobiscie Polske i Polakow respektuje i taki imbecyl jak khorne nie zmieni mojej opinii.
Pozdrowionka
Zaczynam mieć wątpliwości jak czytam że Maidane przekręcili.
Osobiście mu kibicowałem ale nie wygrał tej walki.
Data: 04-05-2014 08:00:00
Panowie czy my wszyscy tu obecni na pewno jesteśmy fanami boksu???
Zaczynam mieć wątpliwości jak czytam że Maidane przekręcili.
Osobiście mu kibicowałem ale nie wygrał tej walki.
załosne jest to twoje podlizywanie dupy @cop
ta wypowidzia idealnie wpsiujesz sie w to ci napisał @wariat z ktorym mi nie po driodze ale tu ma 100 % RACJE
Przecież tylko Ci co jeżdzą na gale (jak ty) znają się na boksie i mają elementarną wiedzę w tym zakresie"
Tych, co jezdza na gale i partycypuja w bokserskim biznesie traktuje znacznie powazniej, niz tych siedzacych w kapciach przed komputerkami i udajacych znawcow boksu. Mozew sie jednak myle? Moze ci wszyscy "youtubowi kibice" sa sila napedowa tego biznesu...lol....
Data: 04-05-2014 08:01:09
Runda po rundzie*
tez jestem ciekawy
Nie Masz telewizji ,czy telewizora?
TC:"...a jak oglądam na streamie to ledwie akcje na rundę mogę zobaczyć..."
Takiego wolnego neta masz?
1. 9-10
2. 10-9
3. 9-10
4. 9-10
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10
akurat był lżejszy o 8 kg ;)
Sila napedowa tego biznesu jest kasa a FMJ=kasa, dlatego nikt nieda mu przegrac walki.
Telewizora, dopiero co się na swoje wyprowadziłem i oszczędzam na wszystkim czym się da, nawet papier toaletowy zakupuje szary haha :D
Wybacz ale żałosny to był Twój wpis
...wygraną hamburgera"
Nazywanie nas "hamburgerami" swiadczy tylko o kulturze wypowiedzi i komplekasach piszacych te slowa. Czy naprawde chcecie bym uzywal epitetow lub negatywnych okreslen o Polakach? Nie sadze. Zamknijcie wiedz mordy takim jak khorne czy GYGY...
Kultura polemik jest bardzo wazna.
Sila napedowa tego biznesu jest kasa'
Dokladnie. Ciesze sie, ze to rozumiesz. Pisze o tym od paru lat na tym forum, ale mam obawy, ze niewielu rozumie poprawny jezyk polski...lol...
Przecież ty nie jesteś USA, to co się burzysz na hamburgery ?
Przecież Ty jesteś jakiś mieszaniec włosko - amerykańsko - polski, a plotki głoszą że też żydowski..
1 MM
2 FMJ
3-4 MM
5-6 FMJ
7-10 FMJ
11-12 MM
7:5 dla FMJ ale w rd 7-10 mozna było dac roznie
Data: 04-05-2014 08:06:17
Więc pora żebym kupił sobie okulary i przestał wypowiadać się publicznie:) Mnie się wydawał większy od Maidany :) Pzdr
spokojnie optycznie afktycznie jest wiekszy ( poprzez wzrost i muzrynska genetyke ) :)
przy okazji tego pijanegotomeczka rowniez wypadaloby usunac z orga - kolejny blazen, ktory mysli, ze ktokolwiek traktuje jego trolling powaznie.
lol
załosne jest to twoje podlizywanie dupy @cop "
Nie wiem czy zauwazyles sympatyczny kolego, ze podobne opinie jak ja ma tutaj duza gupa osob. Podejrzewanie wszystkich o "dupolizanie" czy tez bycie moim drugim czy trzecim kontem wydaje sie byc naprawde infantylne. Nie wiem, czy rozumiesz co do ciebie napisalem, ale jak nie, wcale sie nie dziwie...lol...
Dokładnie!!!
No własnie 115-113 lub 116-112 to jest najbardziej odpowiednie dla przebiegu tej walki..
Szanuj to co sobie wypracowałeś.
KOP
Przecież ty nie jesteś USA, to co się burzysz na hamburgery ?
Przecież Ty jesteś jakiś mieszaniec włosko - amerykańsko - polski, a plotki głoszą że też żydowski.."
No coz, mam tylko nadzieje, ze ty nie reprezentujesz tutaj polskiego indywidualizmu intelektualnego i kulturowego. Gdyby tak bylo, bylaby to tragedia. Nie bede nawet probowal ustosunkowac sie do tych twoich wypocin, gdyz to zalosne...lol...
przy okazji tego pijanegotomeczka rowniez wypadaloby usunac z orga - kolejny blazen, ktory mysli, ze ktokolwiek traktuje jego trolling powaznie.
*
*
*
*
*
A Ty kim jesteś i co takiego wniosłeś do poziomu merytorycznego tego portalu żeby wnosić tutaj swoje apele o banowanie tego czy owego? Nie widziałem żadnej merytorycznej wypowiedzi z Twojej strony podczas mojej kadencji na tej stronie poza głupimi zaczepkami i Ty chcesz żeby kogoś tutaj zbanowano?
Błaznem to jesteś Ty, bo jak inaczej nazwać kogoś kto nie potrafi poprawnie wypunktować walki bokserskiej tylko sugeruje się komentarzem dziadka, którego dopadła demencja starcza?
Moja punktacja:
115-113 (nie liczę punktów za ciosy w tył głowy)
1. 9-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
5. 9-10
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 10-9
Niektóre rundy były wyrównane i można było je inaczej punktować (np. tak jak MLJ) ale Floyd spokojnie IMHO wygrał przewagą 2 rund.
Panowie, ale też zapominacie o jednej rzeczy - nie licząc już tego, że FMJ wygrał te walkę i nie ma mowy o wałku, to dodatkowo MISTRZA TRZEBA POKONAĆ ZDECYDOWANIE ! mistrza trzeba pobić. Tym bardziej prawdziwego króla P4P. Wydaje mi się, że wielu po prostu tak bardzo pragnie przegranej Floyda, że nie mogą tego ocenić obiektywnie, zgodnie z normami w boksie"
Dokladnie, ale nie zapominaj o fakcie, ze wiekszosc tutaj to ludzie opierajacy swe opinie na streamikach badz zaslyszanych komentarzach Kostyry lub innego niezbyt rozgarnietego dziwolaga. Czy nozemy takich traktowac powaznie??? No coz, odpowiedzcie sobie sami na te pytanie.
Niektóre rundy były wyrównane i można było je inaczej punktować (np. tak jak MLJ) ale Floyd spokojnie IMHO wygrał przewagą 2 rund. "
Najmniej dwoch rund. IMHO 116-112 dla Floyda to idealne odzwierciedlenie przebiegu walki. Mowiac to, Maidana zawalczyl jak na jego mozliwosci walke zycia i rewanz mu sie nalezy.
Spoko, dopiero za 5 lat będe ubiegał sie o prezydenturę..
Przy okazji, Haymonie z orga, przedstawisz nam może swoją punktację walki Floyd - Marcos ? ;)
Piotr, 5 pierwszych rund dla Marcosa i ostatnie 7 dla Floyda ? spoko, choć jak widziałes u mnie, były przeplatanki..
To powiedzenie, że mistrza trzeba pobić zdecydowanie pochodzi z czasów kiedy walczono do KO. Żeby zostać mistrzem wystarczy wygrać walkę nawet jednym punktem. I tyle.
"Komentarz Kostyry wypacza walkę".--- Gmitruk, zdaje się też nie był przekonany o zwycięstwie Floyda. Wykręcał się, jak zwykle, od typowania, ale wychodziło mu chyba "tak coś koło remisu".
Floyd całkowicie kontrolował ostatnie pojedynki ( Canelo, Guerrero). Czy w jakikolwiek sposób "kontrolował" Maidanę?"
bardzo dobre pytanie... Nie, nie kontrolowal walki z maidana, ale nie znaczy to wcale iz jej nie wygral bezdyskusyjnie. Oczekujemy od Floyda wiecej, a przed paroma momentami widzielismy jego slabsza walke z niezwykle zmotywowanym przeciwnikiem, ktorego wciaz pokonal bez wiekszych problemow. Dla mnie osobiscie, Floyd jest wciaz geniuszem ringu i nie sadze, by ktokolwiek o realnym podejsciu do boksu mogl miec inne zdanie.
Potwierdzam,ale pod warunkiem,że kasa będzie się zgadzać.
Cop
Przy okazji, Haymonie z orga, przedstawisz nam może swoją punktację walki Floyd - Marcos ? ;)
Sure, no problem.
1. 9-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 10-9
Zubr - to byla walka unifikacyjna
akurat ten pas super WBA, w tej sytuacji nie wiele zmienia.. ; ) był champion, niepokonany król p4p i challenger. Ja wiem, że nie zawsze tak było i tak jak wyżej Bradley pokonał Pacmana - ale Pacman to nie FMJ ; ) poza tym tamtego pojedynku Bradley nie wygrał z tego co pamiętam, więc.. dostał prezent.
A po tej walce jak bys widzial pojedynek FMJ z Pacmanem? Bo ja uwazam ze bylaby wyrownana walka, Manny jest szybszy od maidany i mogl by cos ugrac, ale Pac jak nie moze trafic to sie spina i nic mu nie wychodzi i roznie mogloby byc w tej walce.
A po tej walce jak bys widzial pojedynek FMJ z Pacmanem? Bo ja uwazam ze bylaby wyrownana walka, Manny jest szybszy od maidany i mogl by cos ugrac, ale Pac jak nie moze trafic to sie spina i nic mu nie wychodzi i roznie mogloby byc w tej walce.
Przepisałeś od Piotra, leniwcu ;)
pijanytomeczku - nie lubie pisac na forach, szkoda mi na to czasu. po prostu stwierdzilem, ze napisze kilka slow prawdy o jakims mlodocianym niedoswiadczonym trollu jak ty. ot co. jestes blazem, krotko i na temat. pora na twoje ynteligentne monologi, lol.
*
*
*
*
*
Twój komentarz nie zawiera żadnych dowodów, faktów i argumentów na to, że jestem "młodocianym niedoświadczonym trollem oraz błaznem" więc jest najzwyczajniej merytorycznie bezwartościowym. Ot kupa rzucona przez uciekającego hejtera, który nie ma na tyle odwagi żeby potwierdzić swoje słowa dowodami, a który przegrywa merytorycznie w dyskusji i spierdziela w podskokach.
..Żeby zostać mistrzem wystarczy wygrać walkę nawet jednym punktem..."
I tak i nie. Dlaczego? No coz, mistrz musi byc pokonany w sposob na tyle widzoczny, by nie bylo watpiliwosci, ze ktos odebral mu pas w sposob kontrowersyjny. Zasada wciaz funkconuje w sposob bardzo ewidentny. Sam musisz to przyznac.
lol
Data: 04-05-2014 08:17:37
Milan przyklaskując takiemu ,,yntelygentowi'' jak WARIATKRK mocno spadasz z ,,rankingów'' tego forum.
Szanuj to co sobie wypracowałeś.
nie ma czegos takiego jak ranking forum to raz
dwa z@wariat jest mi nie po drdze od dawna ale dlaczego nie mam mu przyznac racji kiedy w tym aspekcie zgadzam sie z nim w 100 % ?
trzy zobacz jak wygladaly dyskuje bez mitomana . ok wpisow mniej ale juz pomału rodziło sie cos fajnego a tak znowu mamy syf ?
zgadzam sie Floyd wygrał , szanuje tych ktorzy widzieli to inaczej ale nei chce mi sie czytac po raz 1000 debilnych wstawek ze nie potrafimy punktowac/analizowac , mamy gowniane stremy itd itp
ty temu pzryklaskujesz przez co tracisz najwiecej a glupi nie ejstes bo poamietam kilak naszych dyskusji
Sure, no problem.
1. 9-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 10-9
wg mnie to bardzo zdrowa punktacja. Jak by się mocno uparł to może z jedną rundę jeszcze dla Maidany można by dać.. ale to już wchodzili byśmy w rozdawanie prezentów.
conceptofpower
A po tej walce jak bys widzial pojedynek FMJ z Pacmanem? Bo ja uwazam ze bylaby wyrownana walka..."
Bylaby wyrownana i taka wlasnie walke chcialbym zobaczyc. Niestety, Pacquiao wybral wznowienie kontraktu z Top Rank, wiec szanse na takie spotkanie sa minimalne, by nie powiedziec zerowe.
Maidana nawet lewy prosty a już teraz calkiem niezły, poza tym parę fajnych akcji (jedną z nich skosił w 2 rundzie Bronera)
Jeśli nie rewanż z Floydem, to widze Maidanę z Thurmanem we wrześniu, walka klasyczne 50 na 50 :)
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 9-10
12. 9-10
zasady walk sa od dawna ustalone , walke wygrywa zawodnik ktory wygrywa wiecej rd , okreslenie "wyraźności " nie ma w boksie zadnego znaczenia
Jedno jest pewne, od kiedy Maidanę przejął Garcia, Marcos naprawdę zrobił postępy. A przecież nie tak dawno wcale nie wybitny Alexander ograł Argentyńczyka "do zera"
Prawda. Nie ten sam bokser. Gracia dobry fachowiec + Ariza. Fajnie, ja jestem ciekaw jak by się skończyła walką Maidany z Pacmanem. Tutaj Pac miał by ciężko. Dwóch frontalnie nastawionych panczerów - jeden w swoim primie, drugi trochę już past prime.. mogło by być ciekawie.
trzy zobacz jak wygladaly dyskuje bez mitomana . ok wpisow mniej ale juz pomału rodziło sie cos fajnego a tak znowu mamy syf ?"
nazywajac kogokolwiek "mitomanem" sam kreujesz niezdrowa atmosfere. Dla mnie osobiscie, jest to bez znaczenia, gdyz co opinie kogos takiego jak ty moga mnie interesowac, ale skoro wspominasz o "syfie" - sam go tworzysz poprze swoj brak inteligencji.
Czegos fajnego nie zauwazylem, ale co widze teraz, to fakt iz forum odzywa, zaczyna dominowac na polskim podworku i miec ponownie znaczenie. Moze to nie jest moja zasluga, ale jezeli nawet tak nie jest, nie neguj wartosci konstruktywnych polemik.
Dude, jako MILAN nie jestes w stanie wykreowac niczego, wiec pozwol innym dac cos od siebie.
Dokładnie, ponadto fraza że "sędziowie punktowi sprzyjają gospodarzowi", to też według mnie naciągane. W uczciwych werdyktach nie ma czegoś takiego. Tylko że od jakiegoś czasu uczciwe werdykty można liczyć na palcach. Albo są rozbieżności w punktacji, wałki, albo chamskie wałki..
1. 9-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
10. 10-9
11. 9-10
12. 9-10
*
*
*
*
O DŻIZAS... załóż okulary kolego xDD 11 i 3 runda dla Maidany, fuck me xDD
Jedno jest pewne, od kiedy Maidanę przejął Garcia, Marcos naprawdę zrobił postępy. A przecież nie tak dawno wcale nie wybitny Alexander ograł Argentyńczyka "do zera"
Dobra obserwacja. To fakt.
Dla mnie Maidana wygrał walkę. Wygrał każdą rundę do połowy walki i na przemian do końca.
Jednak ludzie będą widziec dojną krowę zwycięzcę.
fraza ze Mistrza trzeba pokonac wyraźnie jest tak idiotyczna ze az dziwne ze tyle osob sie jeszce na nia łapie
zasady walk sa od dawna ustalone , walke wygrywa zawodnik ktory wygrywa wiecej rd , okreslenie "wyraźności " nie ma w boksie zadnego znaczenia
ale boks to nie szachy. to nie są pisane zasady, ale tak jest. Nie może być tak, że wchodzi do ringu challenger pomacha łapkami i ogrywa mistrza. Przy wyrównanej walce o ile nie ma układów i układzików, które wypaczają wynik zwycięstwo idzie do mistrza. Tak samo nie ma pisanej zasady, że przy wyrównanej walce wygrywa zawodnik gospodarzy. To przecież norma i dziwne, że trzeba to tłumaczyć.
"Przepisałeś od Piotra, leniwcu ;) "
Dał Flojdzikowi jedną rundę więcej. ;)
Ale rzeczywiście podobnie!
Piekło zamarzło!
Kasa się musi zgadzać,bo to jest biznes przede wszystkim.
Nie może być tak, że wchodzi do ringu challenger pomacha łapkami i ogrywa mistrza. Przy wyrównanej walce o ile nie ma układów i układzików, które wypaczają wynik zwycięstwo idzie do mistrza. Tak samo nie ma pisanej zasady, że przy wyrównanej walce wygrywa zawodnik gospodarzy. To przecież norma i dziwne, że trzeba to tłumaczyć"
Dokladnie. Wystep Maidany byl dzisiaj naprawde OK, ale nie podniecajmy sie zbyt bardzo. Zawalczyl lepiej jak oczekiwalem, ale wciaz przegral wyraznie.
Data: 04-05-2014 08:46:34
Przy wyrównanej walce o ile nie ma układów i układzików, które wypaczają wynik zwycięstwo idzie do mistrza."
Czyli jeśli mistrz wygra 6 rund 10-9, a pretendent także 6 rund 10-9, to wygrywa mistrz? Idź się chłopie prześpij lepiej.
lol
Czyli jeśli mistrz wygra 6 rund 10-9, a pretendent także 6 rund 10-9, to wygrywa mistrz?"
Yes Sir... Pas zostaje przy mistrzu. Wszyscy. ktorzy interesuja sie boksem to wiedza. Teraz wiesz i ty...lol...
Czyli jeśli mistrz wygra 6 rund 10-9, a pretendent także 6 rund 10-9, to wygrywa mistrz? Idź się chłopie prześpij lepiej.
*
*
*
*
*
Nie ma czegoś takiego jak punktowanie wyrównanych rund dla mistrza czy punktowanie rund dla gospodarza. To jest patologia wprowadzona przez Sauerlanda i niemieckie gale, do których wszyscy zdążyli przywyknąć i traktują to jako niepisaną zasadę. Nie ma czegoś takiego.
Nie mniej jednak Maidana nie wygrał tej walki.
No właśnie o to chodzi,że wszystko rozbija się o kasę.
Sam sobie odpowiedziałeś w drugiej części ,dlaczego fraza,że "sędziowie punktowi sprzyjają gospodarzowi" nie jest wcale naciągana.
Data: 04-05-2014 08:04:37
Tak punktowałem, jednak wychodzi mi 116-112 a nie 115-113
1. 9-10
2. 10-9
3. 9-10
4. 9-10
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10"
Bardzo dobra punktacja. Maidana naprawdę pozytywnie zaskoczył :)
smieszni sa ci fanatycy murzyna, naprawde smieszni. zaraz napisza cos zlego o biednym filipinczyku
*
*
*
*
Cóż za merytorycznie mocny komentarz, wręcz ociekający treścią, dowodami i faktami xDDD
Data: 04-05-2014 08:49:20
@Milan Twój cytat"...walke wygrywa zawodnik ktory wygrywa wiecej rd..." - tak,ale przy założeniu,że sędziowie będą chcieli uczciwie punktować...patrz.,choćby walka Stum-DeLaHoya i co było przygotowane po tej walce.
Kasa się musi zgadzać,bo to jest biznes przede wszystkim.
dokładnie , tam szykował sie wielka kasa za walke goldenboya z Hopkiem , dlatego Sturm musiał przegrac choc wygrał i pokazał ze oscar na MW jest za mały co pozniej było iwdac w walce z Katem
lol
Autor komentarza: DixellData: 04-05-2014 08:55:45
smieszni sa ci fanatycy murzyna, naprawde smieszni. zaraz napisza cos zlego o biednym filipinczyku
Cóż za merytorycznie mocny komentarz, wręcz ociekający treścią, dowodami i faktami xDDD"
Nie mow tylko, ze jestes zaskoczony? Jego wszystkie "komentarze" (przynajmniej te ostanie 15-20 ktore wyszukalem), sa kompletnie beznadziejne i glupie.
Data: 04-05-2014 08:56:26
"Pyskaty Data: 04-05-2014 08:53:33
Czyli jeśli mistrz wygra 6 rund 10-9, a pretendent także 6 rund 10-9, to wygrywa mistrz?"
Yes Sir... Pas zostaje przy mistrzu. Wszyscy. ktorzy interesuja sie boksem to wiedza. Teraz wiesz i ty...lol..."
Już pomijając fakt, że to była walka dwóch mistrzów, to czy ja pytałem kto zdobywa pas czy o rezultat walki, która w takim wypadku powinna zakończyć się REMISEM? Może naucz się czytać ze zrozumieniem.
Nie mow tylko, ze jestes zaskoczony? Jego wszystkie "komentarze" (przynajmniej te ostanie 15-20 ktore wyszukalem), sa kompletnie beznadziejne i glupie.
*
*
*
*
*
Nie jestem kolego. Dixell rzuca na lewo i prawo słowo "błazen" którym obraża dookoła, a sam wyrasta na głównego błazna tej strony, na co dowodem są jego komentarze xDD
...to była walka dwóch mistrzów, to czy ja pytałem kto zdobywa pas czy o rezultat walki, która w takim wypadku powinna zakończyć się REMISEM? Może naucz się czytać ze zrozumieniem."
Kolejny blad. Too byla walka pomiedzy krolem Floydem a Argentynczykiem Maidana. Pomimo, ze obaj dzierzyli pasy, to MISTRZ byl tylko jeden. Masz jeszcze jakies pytania?
Data: 04-05-2014 09:01:08
Takkk nie ma czegoś takiego jak dawanie wyrównanych rund dla mistrza : D oj Panowie... tak samo jak celebryci idą do europarlamentu, by pomagać ludziom. Tak samo nie ma korupcji w boksie, bo przecież nigdzie nie ma zapisanej zasady o korupcji hehe."
To, że ktoś łamie prawo, zasady, nie znaczy, że tak powinno być. Kradzież zawsze będzie przestępstwem, nawet gdyby dokonywało jej 99% obywateli.
sCOpanyTomeczek - duet marzen tego forum. pozdrowionka
lol
Data: 04-05-2014 09:08:16
"Pyskaty Data: 04-05-2014 09:04:13
...to była walka dwóch mistrzów, to czy ja pytałem kto zdobywa pas czy o rezultat walki, która w takim wypadku powinna zakończyć się REMISEM? Może naucz się czytać ze zrozumieniem."
Kolejny blad. Too byla walka pomiedzy krolem Floydem a Argentynczykiem Maidana. Pomimo, ze obaj dzierzyli pasy, to MISTRZ byl tylko jeden. Masz jeszcze jakies pytania?
ogolnie mam pytanie czy jest ktos w stanie wyjasnic brednie zawarte w tym poscie ?
Data: 04-05-2014 09:08:16
"Pyskaty Data: 04-05-2014 09:04:13
...to była walka dwóch mistrzów, to czy ja pytałem kto zdobywa pas czy o rezultat walki, która w takim wypadku powinna zakończyć się REMISEM? Może naucz się czytać ze zrozumieniem."
Kolejny blad. Too byla walka pomiedzy krolem Floydem a Argentynczykiem Maidana. Pomimo, ze obaj dzierzyli pasy, to MISTRZ byl tylko jeden. Masz jeszcze jakies pytania?"
Tak. Od kiedy w USA obowiązuje monarchia i kiedy Floyda koronowano na króla?
wszystko ok ale od kiedy tylko ciosy na glowe sie licza to raz
dwa ten Wasz Bog majłeder zadał tylko kilka ciosów wiecej od marcosa to fakt
fakt 2 jest taki ze ciosy Argentynczyka miały wieksza wymowe i z tym chyba nie bedziesz polemizował
MM z garcia poczynił postepy , jelsi bedzie rewanz to po pierwszej walce maja juz obraz ze FMJ nie jest taki nieznszcalny i nie do trafienia jak kazdy myslal
"Piotr, 5 pierwszych rund dla Marcosa i ostatnie 7 dla Floyda ? spoko, choć jak widziałes u mnie, były przeplatanki.. "
Można było punktować tak jak ty.
Statystyki to: Mayweather [230/426, 53%], Maidana [221/858, 25%], ale dla mnie o wygranej Floyda zadecydowała dużo wyższa (2-3 krotnie więcej), liczba wyraźnych, mocnych ciosów. Maidana też trafił mocno kilka razy - głownie po dole, jednak to po ciosach Floyda głowa przeciwnika często odskakiwała.
odpusc sobie , on codziennie koronuje kogos z USA a siebie uwaza chyba juz za cesarza
Data: 04-05-2014 09:11:36
remis ? ok rozumiem, że bardzo cenisz Pyskaty agresje Maidany - może gdy by FMJ miał 4 głowy, w tym dwie na ramionach i jedną na plecach to można by dać te walkę Maidanie, ale w tej sytuacji ? nie może być tak, że wchodzi osiłek, idzie do przodu jak taran i wali na oślep i wygrywa walkę z królem p4p, który 75 % ciosów unikał, na twarz przyjął może z 2 mocne uderzenia i celnie kontrował obijając mu kapitalnie tułów - lokował mega ciosy pod łokieć, wsadzając w szczenę też bardzo wyraźne i soczyste ciosy + cała paleta uników, praca nóg. To się punktuje wyżej, niż chaotyczne ataki."
A czy ja gdzieś pisałem, że punktowałem remis w tej walce? Odniosłem się tylko do Twojego stwierdzenia, że wg zasad mistrza trzeba pokonać wyraźnie, które jest kompletną bzdurą. Naprawdę trochę snu dobrze Ci zrobi :)
mocne ciosy i Floyd sie wykluczaja
ok Floyd bije z fajnym timmingiem , technicznie dlatego wizualnie wyglada to dobrze ale zapytaj MM czy poczuł jakis cios , zonacz jak wyglada po walce
Data: 04-05-2014 09:17:31
@Pyskaty
odpusc sobie , on codziennie koronuje kogos z USA a siebie uwaza chyba juz za cesarza"
To chyba jakaś królewska choroba... :D Myślę, że nieżyjący już prof. Antoni Kępiński byłby w stanie odpowiedzieć nam na to pytanie :)
Data: 04-05-2014 09:18:53
no Panowie zgrywacie się trochę. Przecież FMJ to król p4p. Największy bokser tych czasów i jeden z większych w historii. Jak można kogoś takiego stawiać w jednym szeregu z kimś kto jest mistrzem pasa super WBA od paru miesięcy... odpowiednia hierarchia obowiązuje, obowiązywała i będzie obowiązywać.I wcale nie trzeba korony i rycerskiej zbroi by być królem : )"
Bez komentarza. Idź już spać.
"Autor komentarza: Zubr
Data: 04-05-2014 09:20:44
Pyskaty, ok mistrza nie trzeba w ogóle pokonać. Wystarczy wejść i walić na oślep - najlepiej w powietrze i barki :) a potem spuchnąć w połowie walki. Tak się ogrywa mistrza"
To się zdecyduj wreszcie. Albo mistrza trzeba pokonać wyraźnie i się wygrywa, albo nie trzeba go pokonać, a i tak się go ogrywa?
"mocne ciosy i Floyd sie wykluczaja
ok Floyd bije z fajnym timmingiem , technicznie dlatego wizualnie wyglada to dobrze ale zapytaj MM czy poczuł jakis cios , zonacz jak wyglada po walce "
JASNE! Ale główka Maidany efektownie odskakiwała. :)
A najlepsza rada dla Ciebie, to pooglądać trochę więcej boksu, trochę może doczytać, dowiedzieć się... :)
Kocham to forum! :D
bo niszczy ;)
moze nie do 5 rundy, ale ten mayweather z dzisiejszej walki jest obity przez Pacmana ..
nie znasz atutów Paca ? nie zartuj ....
znam, ale nie uważasz, że to już pac past prime ? może nie całkiem, ale w pewnym stopniu już na pewno. To już nie wygląda tak jak chociażby z czasów walk z Margarito, czy Hattonem.A Flody ? on cały czas boksuje tak jak boksował wcześniej.
ps. przeczytałem fajny komentarz z innego forum:
"Według mnie zrobił świetny biznes, niektórzy niewidomi myślą że wygrał Maidana przez co sprzeda się duża ilość PPV bo niby dał równą walkę, Floyd nie miał rywala na wrzesień, Khan odpadł a oprócz niego to nie bardzo było kogo wsadzić na ta walkę tak więc ma gwarantowaną walkę na wrzesień + dużą sprzedaż PPV"
trudno się z tym nie zgodzić.
Data: 04-05-2014 09:50:58
@Pyskaty - brak zrozumienia ironii, to przez wrodzony brak inteligencji, czy niewyspanie ? ;) to tyczy się Twojego drugiego pytania, bo skoro nie widziałeś w tym ironii to nie wiem... no chyba, że masz 11 lat, to mogę zrozumieć."
Wnioskując po Twoich wcześniejszych wypowiedziach, po prostu nie wierzyłem w to, że możesz mieć pojęcie, iż istnieje coś takiego jak ironia, a co dopiero w to, że mógłbyś się nią posłużyć. Niestety nie jestem już 11-letnim dzieckiem, za to Ty świetnie wpisujesz się w tę charakterystykę, podchodząc tak emocjonalnie do walki dwóch bokserów i zawierając tyle patosu w opisie jednego z nich, nazywając go np. królem. Jeśli więc jesteś dorosłym facetem, to na Twoim miejscu nie chwaliłbym się tym, bo naprawdę nie ma czym.
A najlepsza rada dla Ciebie, to pooglądać trochę więcej boksu, trochę może doczytać, dowiedzieć się... :)"
Dziękuję, ale zachowaj te cenne rady dla siebie. Nie potrzebuję w swoim życiu rad ludzi, którzy nie potrafią wykazać się trzeźwą analizą wydarzeń ringowych i zamiast pojedynku dwóch zwykłych ludzi, widzą walkę króla z giermkiem, emocjonując się przy tym jak nastolatek. A najlepsza rada dla Ciebie to(wiem, że się powtarzam) iść już spać :)
Ale Maidana zdaje się być serio groźny teraz i w ewentualnej walce z Pacmanem wg mnie było by 50 na 50. Więc.. no co Maidana szalał, bił gdzie popadnie, ale i tak nie wygrał. Więc.. to są walki takie jak walki byków z torreadorami. Byki robią dużo szumu, pokazują wielką agresje i serce do walki, ale torreadorzy zazwyczaj wygrywają sprytem, techniką. Potrafią te brutalną siłę okiełznać i wygrać. Tak właśnie wyglądają walki FMJ. Tylko, że właśnie zazwyczaj ludzie, niedzielni kibice wolą byków ; ) stąd nieporozumienia tak jak dziś.
obaj sa past prime , Pac jest zdecydowanie szybszy od MM , bije lepsze kombinacje , jest mankutem przez co niektóre elementy obrony FMJ odpadja ( wiesz chyba o czym pisze )
cytujesz faantyka FMJ tak sie nie dyskutuje , tak Floyd specjalnie zawalczył slabiej zeby sprzedac rewanz , to jest boks zawodowy a nie basnie Andersena ,w ringu sie nie odpuszcza i FMJ nie odpuszczał co najlepiej widac po tym jak siadłw 12 rd
"Punch stats by Compubox showed Mayweather landing 230 of 426 punches to 221 of 858 for Maidana. It was the most punches landed by any fighter against Mayweather in 38 fights where punch stats were compiled."
Data: 04-05-2014 10:19:02
JAx00
Ale Maidana zdaje się być serio groźny teraz i w ewentualnej walce z Pacmanem wg mnie było by 50 na 50. Więc.. no co Maidana szalał, bił gdzie popadnie, ale i tak nie wygrał. Więc.. to są walki takie jak walki byków z torreadorami. Byki robią dużo szumu, pokazują wielką agresje i serce do walki, ale torreadorzy zazwyczaj wygrywają sprytem, techniką. Potrafią te brutalną siłę okiełznać i wygrać. Tak właśnie wyglądają walki FMJ. Tylko, że właśnie zazwyczaj ludzie, niedzielni kibice wolą byków ; ) stąd nieporozumienia tak jak dziś.
tak chłopaku , tylko ze toreador miał po wystepie isc z kumplami na piwo a neistey musi isc do domu bo mu byk dupe , korpus i glowe rogami pokuł ot mała różnica
nikt nie widzi wygranej MM ale kazdy widzi ze znalazł sposób na Moneya, Pac tez bylby niewygodny stad wieloletnie wymowki pana " zero w rekordzie jest najważniejsze "
Co do króla FMJ - tak, jest królem. Tak nazywają go najwięksi znawcy boksu w usa, na największych portalach bokserskich świata. No ale wiadomo - znawcy z bokser.org wiedzą lepiej : ) może jeszcze się zaczniemy kłócić o samą nazwę "król" ? to już całkiem zerówka się zrobi. Bo chyba każdy, tudzież prawie każdy rozumie, że chodzi po prostu o dominacje. Dominuje w p4p, jest wielkim mistrzem i tyle. Tak jak masz króla strzelców w piłce nożnej, tak samo masz króla p4p. Król strzelców z tego co mi wiadomo także nie nosi zbroi, korony i nie teleportował się z czasów rycerskich :)
uwielbiam OScara ale tam raczej nie było zadnych watpliowsci kto wygrał , choc i ta walka pokazała kto nei lezy Moneyowi , młodszy OScar i zero znika , młodszy Mosley zero znika , Pac sprzed kilku lat zero znika
Pac obecny byc moze zero zniknie tylko czy " krol " sie odwazy wyjsc z cesarzem do ringu hehe
Pac obecny byc moze zero zniknie tylko czy " krol " sie odwazy wyjsc z cesarzem do ringu hehe
dobre pytanie, ale raczej wątpliwe - bo tak jak mówisz obawia się o zero. To już jest w głowie FMJ, chyba, że zobaczy iż Pac traci coraz więcej i jest spokojnie do ogrania.. wtedy na koniec, po wielką wypłatę może i tak.
ogladałes ostatnia walke Paca z JMM ??? tylko tak szczerze ?
Pac tam wpadł na cios przez kombinacje czy przez brak nog i to ze słabo czuł dystans w tej walce ?
akurat do noakutu to Pac miał chyba najwyrazniejsza pzrewage z wszysktich ich walk
druga sprawa JMM mu nie lezy a Floyd jest zupelnie inny i raczej ciosu Pac obawiac sie nei bedzie musiał
jesli to easy work i Floyd nie ma rywali na horyzoncie dlaczego nie chce odniesc zwyciestwa ktore wywyindowłąoby go w histori boksu jeszcze wyzej
Poprostu ten rywal mu nie lezy,chociaz nie jest jakims wybitnym bokserem,ale ma jaja
Teraz Money zacznie pietrzyc problemy i ostatecznie wybierze kogos latwiejszego
Oczywiscie zrobi to tak,zeby wygladalo iz winny byl Maidana i jego Team...
nie przypominam sobie zeby MM wystarczajaco niechetni wypowiadał sie o Arumie a to juz jest wystraczajacy powod ;)
oglądałem :) zgadza się, że bił go Pac, ale w końcu się nadział na wyprzedzający cios. Na treningach ćwiczy się takie akcje, czy to był fuks czy nie.. nie ważne, bo na 100 % było to ćwiczone. Tak jak mówisz Pac poleciał bez obrony, z nogami z tyłu. Często się to zdarza Manemu, tak samo często zdarza się, że po akcji robi dziwne zejścia.. co do siły ciosu, to i zgoda - ale na wyboksowanie wg mnie ma większe szanse, niż JMM.
Dla mnie dzisiejsza walka pokazała, że król siedzi na dużo niższym tronie niż się wydawało. Agresywny bijok z przeciętną obroną przez niemal połowę dystansu tłamsił mistrza. Droga dla FMJ jest tylko w jednym kierunku-w dół. Dzwonek zadzwonił i jeśli prawidłowo go nie odczytają z tatą-degeneratem, to przyjdzie czas i na porażki. Bez względu na debilne czapki, wrzucanie kasy do kibla i inne alfonsiarskie zagrywki.
Data: 04-05-2014 10:37:47
Maidana przegrał tą walke 116-112, wiekszość ludzi szuka instynktownie sensacji. Floyd wygrał mniej zdecydowanie ale wygrał .Walke punktuje sie rundami. Odniosłem wrażenie, że Maidana wygral swoje rundy bardziej zdecydowanie niz Floyd swoje , dlatego też może się niektórym wydawać, że widzieli wygrana Maidany... Ale przypominam , ze rundy sie liczy oddzielnie:) "
Dzięki. Naprawdę fajnie, że wyjaśniłeś. Myślę, że to rozwieje wszystkie spory i wątpliwości jakie narosły przez tych kilka godzin po ostatnim gongu.
Maidana wygrał walkę. takie werdykty niszczą ten sport.
Sędzia nie zwracał uwagi na klinczowanie, uderzenia i odpychanie łokciem. Jak to mówią kasa rządzi.
Data: 04-05-2014 10:27:22
Pyskaty, nie emcojonuje się, ale to właśnie Ty nie bardzo potrafisz poprawnie analizować walki bokserskiej. Statystyki ciosów i skuteczność na korzyść Floyda, więc o co chodzi ? Maidana robił dużo szumu, a Ty się dałeś nabrać jak byś boks oglądał od roku."
Emocjonujesz. To nic złego, póki nie zmienia się w fanatyzm. Ale po pierwsze znawco: liczą się statystyki z poszczególnych rund, a nie z całej walki. Po drugie: gdzie ja napisałem, że widziałem zwycięstwo Maidany? Punktowałem 115-113, ewentualnie 116-112 dla Floyda, więc swoje cenne rady tj. doczytaj, dowiedz się, zastosuj do siebie, fachowcu od siedmiu boleści.
"Co do króla FMJ - tak, jest królem. Tak nazywają go najwięksi znawcy boksu w usa, na największych portalach bokserskich świata. No ale wiadomo - znawcy z bokser.org wiedzą lepiej : ) może jeszcze się zaczniemy kłócić o samą nazwę "król" ? to już całkiem zerówka się zrobi. Bo chyba każdy, tudzież prawie każdy rozumie, że chodzi po prostu o dominacje. Dominuje w p4p, jest wielkim mistrzem i tyle. Tak jak masz króla strzelców w piłce nożnej, tak samo masz króla p4p. Król strzelców z tego co mi wiadomo także nie nosi zbroi, korony i nie teleportował się z czasów rycerskich :) "
Już ja znam tych znawców boksu w USA. A dla mnie najlepszym bokserem bez podziału na kategorie wagowe jest Guillermo Rigondeaux i to on jest dla mnie królem. Udowodnij mi, że FMJ ma większe umiejętności niż Kubańczyk. Porównanie do króla strzelców w piłce nożnej jest tak idiotyczne, że szkoda to w ogóle komentować. Ale podpowiem Ci dlaczego: to, kto strzelił więcej bramek, łatwiej ocenić :)
nigdy nie pisałem o fuksie w tym nokaucie , to była jak najbardziej przygotowana akcja na ktora Pac łapał sie wczesniej w tej walce
teraz, to raczej Ty się emocjonujesz :D
Guillermo Rigondeaux ? lol, to może od razu Rafał Jackiewicz ? haha na jakiej podstawie twierdzisz że to najlepszy bokser bez podziału na kategorie wagowe ? bo ma 13 walk i pokonał Nonito Donaire ?
co do króla strzelców - skoro tak twierdzisz.
Walke obejrzę kiedyś jeszcze raz i wypunptuje dokładnie jednak na żywo była to dla mnie lekka przewaga Maidany i nawet biorąc pod uwage z kim walczył liczyłem na remis.
Nie chce nikogo obrażać ale trochę czuje że autor widział to co chciał widzieć i gdyby obu bokserów nie znał inaczej by to opisał. Np komentarz Mayweather oddał pierwszą rundę ale absolutnie wszystko miał pod kontrolą. Od tego krok już tylko do stwierdzenia że Mayweather nie zadał ciosu ale i tak wiemy że jest lepszy więc runda dla niego...
Możecie pisać co chcecie ale ja naprawdę wierze i uważam że runda przez którą Maidana chaotycznie bo
chaotycznie ale cały czas atakuje a Floyd zadaje dwa lub lub trzy celne piekne ciosy jest dla Argentyńczyka. Od 6 czy 7 rundy wyraźna przewaga Floyda ale za to ostatnia runda dla Maidany.
To Argentyńczyk chciał walczyć to on zadwał ciosy a Floyd trzymał mu rekę i chciał już kończyć. takiej rundy mimo jednej czy dwóch kontr nie sposób bedąc uczciwy i bezstronny policzyć dla Mayweathera.
Data: 04-05-2014 11:13:27
Pyskaty
teraz, to raczej Ty się emocjonujesz :D"
Po czym to wnosisz?
"Guillermo Rigondeaux ? lol, to może od razu Rafał Jackiewicz ?"
No to już wiemy na pewno, który z nas ma 11 lat.
"haha na jakiej podstawie twierdzisz że to najlepszy bokser bez podziału na kategorie wagowe ? bo ma 13 walk i pokonał Nonito Donaire ?"
A na jakiej podstawie Ty twierdzisz, że Floyd jest najlepszy? Jako kryterium wystarczy, że podam to, że pokonał Donaire, który do czasu porażki był wielkim mistrzem, więcej wartym od wszystkich przeciwników Floyda od 2009 roku, odkąd Kubańczyk jest na zawodowstwie. A tak naprawdę chciałem Ci tylko uzmysłowić, że nie można stwierdzić kto jest najlepszym pięściarzem na świecie, bo jest to nieweryfikowalne. Dlatego więc pierdolenie o jakichś królach jest dla fanek tego pedała Biebera, który wychodził dzisiaj na ring obok murzynka.
"co do króla strzelców - skoro tak twierdzisz."
A Ty nie? Jeśli ma się mózg i posiada się zdolność logicznego myślenia, to nie można twierdzić inaczej.
Mayweather zawalczył bardzo dobrze.Na pewno sytuacja z Jackson nie była łatwa i takie rzeczy mają ZAWSZWE wpływ w podświadomości cy chcesz czy nie.Brawa dla Maidany.Rewanżu nie chciałbym,bo Midana jest ograniczony,a taka bitka jaką Maidana preferuje mija się trochę z pięknem tego sportu.Wolałbym zobczyć rewanż z Cotto,który robi to trochę lepiej.:P
"Money" wygrał zasłużenie i tutaj punktacja 7-5 lub 8-4 wchodzi w grę-jak najbardziej.
Kostyra powiedział,że wynik 116-112 to skandal i koleś nie widział na jedno oko.Niech sobie uświadomi,że niech już nie komentuj walk,bo sieje swoją propagandę-żałosne,smutne.
Z Pacmanem przegra na 100/100.Stąd go unika...