HOPKINS PODZIĘKOWAŁ IBF
Bernard Hopkins (56-6-2, 32 KO) przyklasnął decyzji federacji IBF, która umożliwia mu stoczenie pojedynku unifikacyjnego przed obowiązkową obroną tytułu ze zwycięzcą starcia pomiędzy Anatolijem Dudczenko (19-2, 13 KO) a Nadjibem Mohammedim (34-3, 20 KO).
LEPSZY Z DWÓJKI DUDCZENKO vs MOHAMMEDI DLA HOPKINSA >>>
Przed kilkoma dniami najstarszy mistrz świata w historii boksu otrzymał od IBF pismo, według którego jeden ze wspomnianych pięściarzy miał być jego najbliższym rywalem. Prezes tej federacji Daryel Peoples wyjaśnił jednak później, że obowiązkowa obrona będzie mogła poczekać, jeżeli 49-latek zdecyduje się stoczyć pojedynek unifikacyjny, np. z mistrzem WBC Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO). Kanadyjczyk, który na 24 maja ma zaplanowaną walkę z Andrzejem Fonfarą (25-2, 15 KO), od dłuższego czasu znajduje się na celowniku Hopkinsa. Do ich walki miałoby dojść jesienią.
- Po zdobyciu pasa każdy ma obowiązkowe obrony. Kiedy jednak pojawia się szansa walki unifikacyjnej, i to w kategorii, w której rzadko do tego dochodzi, nie ma nad czym myśleć. Trzeba by być kretynem, aby przeciwstawiać się temu pomysłowi. Na szczęście IBF wszystko rozumie – powiedział Amerykanin.
Hopkins tak bardzo chce tej unifikacji i wydaje się tak pewny, że aż to dziwne...
*
*
*
*
*
Chce, bo to dzisiaj jest dla niego największy z możliwych walk payday. Co do samych szans to Hopkins będzie miał ciężko. Chociaż z drugiej strony jak Stevenson zamiast boksowania będzie napalał się na jeden cios (bezpośredni lewy) to może się nieźle zmachać przestrzeliwując, bo nietrafione ciosy męczą dwa razy bardziej. Hopkins musi dobrze wejść w walkę i od początku frustrować Stevensona wyciągając w tym celu cały arsenał swoich brudnych sztuczek. Im więcej klinczów w pierwszej fazie tego pojedynku tym lepiej dla Kata. Dużo większe szanse ma na pewno ze Stevensonem, który jest typowym puncherem polującym na mocny cios niż z bijącym kombinacje Kowaliowem, który zajechałby Hopkinsa aktywnością i ilością ciosów.
Hopkins mie zunifikuje wbc bo sie nie da. Zabraniaja przepisy. Albo unifikacja ibf wba i wbo albo wbc.
*
*
*
*
*
Dlaczego się nie da? Pewnie, że się da. Najwyżej po unifikacji WBC może zażądać od Hopkinsa wybrania pasa, który chce bronić i albo zwakowania WBC albo zwakowania pozostałych pasów. Te przepisy są jednak chore i jak pokazuje rzeczywistość nie do końca przestrzegane (chyba sama federacja zdała sobie sprawę z ich głupoty). Przykład? Danny Garcia dzierżący pas WBC razem z WBA.
No i Floyd ma obecnie WBA i WBC w juniorśredniej,a przedtem miał Andre Ward WBA i WBC,gdy te przepisy WBC już niby obowiązywały.
Pewnie dla kogoś takiego jak B-Hop ,też zrobią wyjątek.
W wadze półciężkiej nie ma zbyt wielu Meksykanów więc nie będzie powodu żeby zabierać komukolwiek pas WBC.
*
*
*
*
*
To prawda. Mam wrażenie, że ten przepis egzekwowany jest tylko w przypadku kiedy w danej wadze jest jakiś popularny Meksykanin, któremu można podarować pas lub szansę walki o jego wakat i wtedy rodzinka Sulaimanów odbiera pas WBC zunifikowanemu mistrzowi tej wagi żeby ów Meksyk mógł o niego powalczyć.