SCHAEFER: MAIDANA ZAROBI MILIONY
Gorącą dyskusję wzbudziło opublikowanie przez NSAC gwarantowanej wypłaty dla Marcosa Maidany (35-3, 31 KO), który za hitowy pojedynek z Floydem Mayweatherem (45-0, 26 KO) ma otrzymać "zaledwie" 1,5 miliona dolarów. Dla porównania tyle samo zainkasuje występujący na tej samej gali jego dawny rywal Amir Khan (28-3, 19 KO), a pokonany przez Argentyńczyka Adrien Broner (27-1, 22 KO) ma zgarnąć 1,25 miliona za swoją walkę powrotną z mało znanym rywalem.
MARCOS MAIDANA WIERZY W NOKAUT >>>
Głosy krytyki uspokaja dyrektor Golden Boy Promotions i promotor "El Chino" - wpływowy Richard Schaefer. Szwajcarski bankier zapewnia, że Maidana zarobi za tę walkę miliony, a kwota gwarantowana jest w przypadku jego kontraktu bardzo zaniżona - tak jak bywa to w przypadku Manny'ego Pacquiao (56-5-2, 38 KO), który zarabia znacznie więcej niż zazwyczaj podaje Nevada State Athletic Commission.
MAIDANA ZAROBI 20 RAZY MNIEJ OD FLOYDA >>>
- Maidana ma znaczne udziały w sprzedaży PPV oraz otrzyma pieniądze za prawa do transmisji walki w argentyńskiej telewizji. Ma swój udział we wszystkim, co przyniesie zysk z tej gali. To tak jak w przypadku Manny'ego Pacquiao, który ma wypisane, że zarobi 6 milionów dolarów, ale ma prawa do transmisji na Filipinach, pokaźny udział w PPV i wszystko inne. Nie wiem, ile dokładnie zarobi Maidana, bo to zależy od ilości sprzedanych pakietów. Na pewno będzie to kwota liczona w milionach dolarów - zapewnia Schaefer.
Dlatego tak wszyscy garną do Floyda - on odpala im ochłapy, a sam zgarnia śmietankę. Mimo to to co dla Floyda jest "ochłapami" i podłogą dla walczących z nim jest sufitem i przeważnie największą wypłatą w ich karierze.
Nie znam realiów jakie są podziały z zysków PPV,ale nawet 5-6% dla Maidany podwoiło by jego gwarantowaną wypłatę.
Co do wyniku sprzedaży to masz rację.Gala z Guerrero była słabsza,niż ta jutrzejsza.
1.2 miliona wydaje się minimum.