MAYWEATHER: BÓG STWORZYŁ JEDNĄ PERFEKCYJNĄ RZECZ - MÓJ REKORD
Największy gwiazdor boksu zawodowego Floyd Mayweather (45-0, 26 KO) przyznał, że każdego dnia myśli o zawieszeniu rękawic na kołku, bo jest usatysfakcjonowany swoimi dotychczasowymi dokonaniami, ale do kontynuowania kariery motywuje go jeszcze spuścizna. "Money" chce odejść jako największy pięściarz w historii.
- Nie martwię się o dojście do bilansu 50-0, mówię to szczerze. Każdego dnia myślę o tym, że mógłbym już teraz zakończyć karierę. Jestem w komfortowej sytuacji. Motywuje mnie tylko moja spuścizna. Chcę, żeby moje nazwisko było na ustach wszystkich, kiedy skończę ze sportem - oświadczył Mayweather.
Charyzmatyczny król rankingów P4P przyznaje, że nie czuje się idealny i zdarza mu się popełniać błędy, jednak jest posiadaczem jedynej we Wszechświecie rzeczy, która ociera się o perfekcję.
- Popełniam błędy, jestem zwyczajnym człowiekiem. Bóg stworzył tylko jedną perfekcyjną rzecz. Wiecie co mam na myśli? Mój rekord w boksie - mówi pół-żartem, pół-serio 37-letni "Money".
Dziennikarze dopytywali się o wyczekiwany pojedynek z Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO), ale Floyd odpowiedział bardzo lakonicznie, choć trzeba przyznać, że nie był uszczypliwy dla swego wielkiego rywala.
- Gratuluję Manny'emu Pacquiao ostatniego zwycięstwa, ale powiem tylko jedno: walczę pod banderą Mayweather Promotions. Jestem zadowolony z mojej kariery. Wiem też dobrze, jak o swoje interesy dba Bob Arum - uciął Mayweather.
MAYWEATHER vs MAIDANA W POLSAT SPORT >>>
Dość nieoczekiwanie najlepszy pięściarz trwającej ery dotknął na koniec rzadko poruszanego tematu - Amerykanin wyznał, że choć za pieniądze może sobie kupić wszystko, to jednak czasami brakuje mu pewnej wolności.
- Czasami myślę o tym, że chciałbym wybrać się do kina lub kasyna bez ochrony. Móc zagrać w Black Jacka. Podróżować po świecie tylko ze swoją żoną, kiedy już będę ją miał, ale wiecie... To co mam to dar i zarazem przekleństwo.
Pojedynek Floyda Mayweathera z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO) i całą galę z MGM Grand w Las Vegas kibice boksu będą mogli w Polsce zobaczyć w nocy z soboty na niedzielę na antenie stacji Polsat Sport.
a w główce hula sodówa że heeeeY.
Gada o sobie jakby był jedynym dobrym bokserem w historii...
A było mnóstwo lepszych i bardziej kompletnych bokserów niż ,,money".
Życzę mu totalnego ,, wpierd..." od Maidany a w ostateczności od Gołowkina któremu ten pajac może buty pucować...
Uważam że nawet Prowodnikow może nim pozamiatać ring... amen
Ma do tego prawo. Jest najlepszy. Jakoś mnie te jego wypowiedzi nie rażą? Jakiś kompleks?
Gołowkin to wymiatacz ale póki co nie ma żadnego mega nazwiska w rekordzie. Floydowi to może ew. pas do ringu wnosić. Alvarez też miał Moneyem ring pozamiatać. Jak się skończyło każdy wie. Provodnikow? Bez komentarza. Gościa wypunktował Bradley walcząc jak idiota.
A jakiś argument? Gołowkin vs Mayweather? Jaki to ma sens. Golovkin jeżeli zejdzie do junior średniej to będzie wysuszonym trupem i dostanie UD jak Alvarez...
To, że zajmujesz się tyle lat sportami walki to sory ale gówno znaczy. Bo co to ma wspólnego z typowaniem walk?
Data: 30-04-2014 20:29:33
Skoro to sprawka Boga...To niezły z niego oszust(Castillo 1). "
Byla kontrowersja ale nie oszustwo, a druga walka wyjasnila watpliwosci.
No nie wiem,dla mnie tej walki nie dało się dać Floydowi,ale faktycznie,drugie starcie jak najbardziej dla Floyda.
Ale gdzie Gołowkin do Floyda...no ludzie ja wam powiem że Wład zlałby Floyda,prawdy czy nie???
A Valuev prawdopodobnie by zabił małego Floyda kokosem.
Landed 203 157
Thrown 506 448
Percent 40% 35%
Kontrowersja powiadasz ??
Rozumiem że też widziałeś wygraną Castillo? Ale popieranie tego samą statystyką też dobre nie jest,wystarczy zobaczyć staciory z walki Matthysse z Moliną,według nich to Lucas wręcz zmiażdżył Molinę,a każdy kto oglądał walkę wie że tak nie było.
Wszystkie ciosy:
Matthysse - 275 z 573 (48%)
Molina - 104 z 392 (27%)
Ciosy mocne:
Matthysse - 204 z 340 (60%)
Molina - 86 z 263 (33%)
Ciosy proste przednią ręką:
Matthysse - 71 z 233 (30%)
Molina - 18 ze 129 (14%)
--------Castillo Mayweather
Landed---173----66
Thrown---377----151
Percent--46%----44%
Prawie 3 razy wiecej Ciosow Mocnych Castillo doszlo celu, mozna zakladac ze w 1 walce Floyd zlekcewazyl Castillo co zreszta pokazal rewanz. Ale moim zdaniem I walki Floyd nie wygrał
ta walka byla bardzo wyrownana i moim zdaniem wynik w okolicach remisu ze wskazaniem na Floyda.
Co do statystych to 'wciskac' guziczkow chyba cos przed walka pil.
"- Dziś zapadła bardzo ważna decyzja . Wracam na ring bokserski w październiku. Będzie to gala bokserska, o której mam nadzieje latami nie zapomnicie i to nie z mojego powodu a walki wieczoru - napisał Najman."
To dopiero News.
Ciekawe? Najman jest tak pojeb.. że może zrobić dobrą walkę ale walka o której kibice pamiętali by latami???
Może Burnejka vs Pudel w boskie????
Wracajc do Floyda to dzisiaj nie ma realnych wyzwań, nawet GGGGGGG nim nie jest bo to żaden mistrz jak na razie. Ludzie nawet w stanach go lubią ale nie ma jeszcze reputacji jakiejś wielkiej.
Wyzwaniem i to też takim se była by walka z Cotto w średniej (jeżeli ten pokona Martineza).
I tyle bo co jeszcze może?
Pokona Paqmana - powiecie że stary już był
Może faktycznie jak by złał Hopkinsa w półciężkiej, albo Kliczkę....
conceptofpower
No nie wiem,dla mnie tej walki nie dało się dać Floydowi,ale faktycznie,drugie starcie jak najbardziej dla Floyda."
Pierwszy raz jak ogladalem ten pojedynek i sluchalem kontrowersyjnych wypowiedzi dookola, myslalem iz moze rzeczywiscie Floyd tej walki nie wygral, ale przyznam sioe, iz z czasem, po powtornych przejrzeniach pojedynku, uznalem iz nic strasznego sie ie stalo a rewanz wszystko wyjasnil. Z pewnoscia pierwszy wynik nie byl zadnym "przekretem", aczkolwiek zgadzam sie z opinia wielu, ze byl kontrowersyjny.
Cop od ilu lat mieszkasz w USA? "
Od 42, czyli od urodzenia...
no ale patrac na power puches ktore sedziowie bardziej biora pod uwage od prostych to przewaga castillo robi sie wrecz miazdzaca :
--------Castillo Mayweather
Landed---173----66
Thrown---377----151
Percent--46%----44%"
Jezeli te statystyki, ktore podales powyzej sa rzeczywiscie prawdziwe (nie sprawdzalem, wiec nie wiem), jest to tylko kolejny przyklad na to, ze czasami sa one zwyczajnie nieprawiodlowym odzwierciedleniem wydarzen w ringu. Patrzac na te statystyki, mozna bylo odniesc wrazenie iz Castillo zmiazdzyl Floyda, a ogladajac te walke, niestety niczego takiego nie widac.
A mimo to jest najlepiej zarabiającym sportowcem. Rynek USA jest ciężki i specyficzny to wcale nie kraina łaskawi ości więc jego sukces trzeba traktować jak coś ważnego i historycznego.
Najprostsze wytłumaczenie: W 1 rundzie zawodnik x zada 200 ciosów i trafi 150, zawodnik y, zada 10 i trafi 5. W pozostałych rundach zawodnik x zadaje zawsze 10 ciosów z czego trafia 5, a zawodnik y zadaje 20 z czego trafia 10.
Walka ma 12 rund. Wychodzą statystyki: x- 310 zadanych, 205 trafionych, y- 230 zadanych, 115 trafionych.
Zakładamy, że w 1 rundzie nie było żadnego nokdaunu, ani zamroczenia.
Według niektórych geniuszy tutejszych wygrał zawodnik x...
RD Castillo - Mayweather
1 9 10
2 10 10
3 10 9
4 9 10
5 10 9
6 10 9
7 10 9
8 9 9
9 9 10
10 9 9
11 10 10
12 10 9
Castillo UD 115 - 113
Walka wyrownana i mogla isc w kazda strone tak naprawde z powodu paru remisowych rund; to nie byla wysoka wygrana Mayweathera na punkty tak jak to sedziowie widzieli. A co do statystyk mocnych ciosow to chyba byly punktowane tam lekkie ciosy Castillo w tulw jak sie zawodnicy trzymali z jednej strony a w tedy Castillo wyprowadzal mnustwo lekkich ciosow ktore byly odbierane w statystykach jako "POWER punches". Wiekszosc tych ciosow nie powinna byc nawet brana pod uwage.
Wystarczy dać remisowe rundy Floydowi i już wynik idzie w drugą stronę :)
Nie lubie ogladac walk bokserskich w ktorych wynik jest z gory wiadomy, Mayweather vs Maidana to jedna z takich walk......
To już niemożliwe, trzeba było pomyśleć, jak Pacquiao był nr1 p4p i chciał z nim walczyć godząc się na wszystkie warunki. Czy Ali, albo Sugar Rey kogoś unikali? Nie przypominam sobie.
ale bokserskie umiejętnosć i defensywa , technika na 6 + jest znakomity nie powiem
Oglodałem uważanie walki z Castillo jego rekordzie powinno być conajmniek jedna porażka( castillo) i remis ( z Delahoya ) w Pierwszej walce Z Castillo wszyscy komentatorzy przed 12 rundą dali wygraną Castillo
Rynek USA jest ciężki i specyficzny to wcale nie kraina łaskawi ości więc jego sukces trzeba traktować jak coś ważnego i historycznego."
Dziekuje za kilka rozsadnych slow. To rzadkosc na tym forum i mpomimo, ze lubie tutaj wielu uzytkownikow, wciaz zbyt malo probuje wyjrzec ze swojego padolka. Twoje okreslenie powyzej jest bardzo adekwatne do rzeczywistosci.
u mnie castillo wygrywa 8 runde w ktorej odjeli mu punkt wiec 9-9 w 8 rd.
natomiast floyd wygrywa runde 10 w ktorej jemu odejmuja punkt wiec tez 9-9
pierwsze 4 rundy raczej floyd, reszta wedlug mnie castillo....daje 114-112 castillo
Przestańcie pisać bzdury o walce z ODLH. O ile pierwsza walka z Castillo mogła iść w dwie strony to z Oscarem nie ma żadnych wątpliwości. Wygrał Money."
Dokladnie. Nic dodac, nic ujac. Co prawda De la Hoya walczyl lepiej niz przypuszczano przed walka, ale przegral bez dwoch zdan.
Mały Cotto a nosa Maywederowi trochę naruszył.
Krew była:)
Życzę mu wygranej z Martinezem
Nie lubie ogladac walk bokserskich w ktorych wynik jest z gory wiadomy, Mayweather vs Maidana to jedna z takich walk..."
To fakt, ale slowa Mayweathera o checi znokautowanie Marcosa sa dodatkowym smaczkiem w sobotniej potyczce. Czyzby Floyd chcial zaryzykowac wiecej niz np. w walce z Cotto?
A mi się podobała walka z Cotto"
...poniewaz byla to rewelacyjna potyczka, w ktorej Cotto zaprezentowal sie naprawde bardzo dobrze.
Nie lubie MAywethera jako człowieka jest strasznym cwaniakiem,pozerem , zarozumialcem i narcyzem"
Spotkales go kiedykolwiek? Rozmawiales z nim? Moze miales okazje byc na jednej z jego gal i zobaczy oblicze, ktorego na youtube nie jestes w stanie zobaczyc. Nie myl Mayweathera medialnego, z tym kim jest prywatnie. Nie wiem czy ktokolwiek inny tutaj, ale sadze iz Jeff Wojciechowski moze cos na ten temat powiedziec. Mi nie musisz wierzyc, ale spytaj jego.
Floyd w walce z Cotto dosyć słabo wyglądał. Nogi nie działały tak jak wcześniej czy teraz. Fakt Miguel dał tam z siebie wszystko ale dziwnie wyglądał tam Money. Tatuś odwalił kawał dobrej roboty i PBF teraz lata na nogach. Dobrze, że się dogadali."
To fakt, ze Mayweather nie poruszal sie defensywnie tak jak np. w walce z Guerrero, ale mysle iz bylo to zamierzone podejscie do walki z Cotto. Dlaczego? No coz, Floyd obiecal emocje przed walka i jej zapewnil a przy okazji umozliwil Cotto wykonanie czesci jego planu taktycznego.
Nie lubie MAywethera jako człowieka jest strasznym cwaniakiem,pozerem , zarozumialcem i narcyzem"
To zapewne poza medialna żeby przyciągnąć uwagę, hajs itp. Prywatnie myślę, że jest poukładanym typem. Może gdy zakończy karierę będzie nam dane zobaczyć jego normalną twarz. Szkoda, że długo już nie powalczy. Małe szanse że kiedyś się wybiorę na jego walkę. Może gdyby walczył ze 2 lata dłużej to dałbym radę a tak to niestety lipa. Pozostaje mi tylko podziwiać go przed tv.
Nie lubie MAywethera jako człowieka jest strasznym cwaniakiem,pozerem , zarozumialcem i narcyzem"
Spotkales go kiedykolwiek? Rozmawiales z nim? Moze miales okazje byc na jednej z jego gal i zobaczy oblicze, ktorego na youtube nie jestes w stanie zobaczyc. Nie myl Mayweathera medialnego, z tym kim jest prywatnie. Nie wiem czy ktokolwiek inny tutaj, ale sadze iz Jeff Wojciechowski moze cos na ten temat powiedziec. Mi nie musisz wierzyc, ale spytaj jego.
Dokładnie może być tak jak napisał cop.
Takie osoby czesto mają dwie twarze, tą dla TV i prywatną.
Jakieś trzy lata temu spotkałem w Champions (Bar w Hotelu Marriot w Warszawie)naszą
,,słynną'' DODĘ elektrodę - no i co???
Normalna fajna a nawet skromna dziewczyna.
Statystyki są dla niedzielnych kibiców, którzy nie potrafią punktować walki. Prawidłowo punktować walkę może jedynie znający się na tym człowiek rozumny, a nie maszyna.
Castillo - Mayweather 1 to bardzo bliska walka na remis.
lol :)
To fakt, ze Mayweather nie poruszal sie defensywnie tak jak np. w walce z Guerrero, ale mysle iz bylo to zamierzone podejscie do walki z Cotto. Dlaczego? No coz, Floyd obiecal emocje przed walka i jej zapewnil a przy okazji umozliwil Cotto wykonanie czesci jego planu taktycznego. "
Zgadzam się z tym że Floyd chciał dać emocje. Było to widać podczas walki. To świadczy o tym jak pewnie się chłop czuł. Teraz Floyd też zapowiada że będzie stał naprzeciw Maidany i będzie cios za cios. Przed walką z Mosleyem też tak mówił i tak zrobił. Myślę, że teraz też będą grzmoty.
Jakieś trzy lata temu spotkałem w Champions (Bar w Hotelu Marriot w Warszawie)naszą
,,słynną'' DODĘ elektrodę - no i co???
Normalna fajna a nawet skromna dziewczyna."
Jak ostatnim razem bylem w Warsaw, mieszkalem w Marriott i wlasnie Champions utkil mi z tego miejsca najbardziej...Cholernie duzo atrakcyjnych dziewczyn i z tego co pamietam, kazda chce mowic po angielsku...lol...
Cop to ty taki stary jestes? 42 lata na karku juz ? "
No coz, ja mysle iz mam dopiero 42 lata, ale skoro dla ciebie jestem juz stary, to coz...lol...
Zgadzam się z tym że Floyd chciał dać emocje. Było to widać podczas walki. To świadczy o tym jak pewnie się chłop czuł. Teraz Floyd też zapowiada że będzie stał naprzeciw Maidany i będzie cios za cios. Przed walką z Mosleyem też tak mówił i tak zrobił. Myślę, że teraz też będą grzmoty"
Jednym z warunkow (podpunktow w jego kontrakcie) Showtime oprzy podpisywaniu umowy bylo to, ze mayweathe musi zapewnic odpowiednia ogladalnosc i by to zrobic, zarowno marketingowo przed walkami jak i w ringu, musi zapewnic calkowita wspolprace. Nikt nie chce ogladac partii szachow w ringu. Ludzie p[laca za emocje.
następnym razem jak będziesz w Polsce i gdybyś chciał coś wyrwać to
podpowiem ci że na angielski jest najłatwiej.
Laski w Warszawie strasznie lecą na to anglojezyczne osoby.
Trochę to żenujące ale tak jest i działa.
Sam tak często robiłem :)
A jak jeszcze powiesz ze jesteś z US to tym bardziej.
więc...
conceptofpower
następnym razem jak będziesz w Polsce i gdybyś chciał coś wyrwać to
podpowiem ci że na angielski jest najłatwiej.
Laski w Warszawie strasznie lecą na to anglojezyczne osoby.
Trochę to żenujące ale tak jest i działa.
Sam tak często robiłem :)
A jak jeszcze powiesz ze jesteś z US to tym bardziej.
więc... "
Teraz cie zaskocze, gdyz moim "kluczem" w Polsce zawsze jest moja znajomosc polskiego. Oczywiscie zdaje sobie sprawe iz zdradzam sie akcentem, ale wszyscy mi zawsze mowia iz moj jezyk jest perfekcyjny, wiec powiem szczerze, iz uwierzylem.
Swoja droga Champions to naprade fajne miejsce. Takich zreszta w Marriotts dookola calego swita jest duzo.
nie zaskoczyłeś mnie.
Zaproponowałem to raczej żebyś ,,wypróbował'' i zobaczył że działa.
Ja tak robiłem za małolata.Teraz robię to w bardziej wysublimowany sposób.
Doskonale wiem że z Twoim intelektem nie musisz uciekać sie to tak prostych
sposobów ,,wyrywania lasek'' :))
Doskonale wiem że z Twoim intelektem nie musisz uciekać sie to tak prostych
sposobów ,,wyrywania lasek'' :))"
lol...no coz, nie wiem czy intelekt ma w tej kwestii az tyle do powiedzienia... Swoja droga uwazaj z takimi wpisami, gdyz zaraqz bedziesz posadzony (jak juz widze wielu innych) za moje kolejne konto...lol...
Wiesz, dzieciakow bez szkoly tutaj naprawde nie brakuje
O innych trywialnych aczkolwiek istotnych wspomagaczach takich jak gruby portfel nie wspominam
dobranoc
O innych trywialnych aczkolwiek istotnych wspomagaczach takich jak gruby portfel nie wspominam"
Raczej myslalem o moim czrze i uroku osobistym, ale nie bede ingnorowal znaczenia grubego portfela...
Dobranocka.
swoje doświadczenia z kolegami zachowaj dla siebie
Ale trzeba mu przyznać, że ma zdolności marketingowo-biznesowe, że potrafi przy tym tyle kasy wyciągnąć i że ciemny lud się nim ekscytuje.
Ale czego się spodziewać po tylu latach spędzonych w ringu.
Pozdrawiam
Money póki co jest mistrzem jakiego boks jeszcze nie miał. On po 45 walkach nie jest tak rozbity jak reszta zawodników.
Atakować każdy potrafi, ale tak się bronić jak on to chyba tylko D.Haye potrafi.
Kiedyś Roy Jones Jr. imponował i atakiem i obroną i robieniem SHOW.
Pięściarz kompletny,niesamowity mistrz!
Oczywiscie się pomyliłem, powinno być bokser A- 44, boksaer B- 17.
stary Oscar sprawił mu spore klopoty , realnego wyzwania od Paca ( tego Paca sprzed 3-4 lat ) tez nie podjąl
moze gadac co chce ale w jednym rzedzie z Alim to on nigdy nie bedzie
Wcale nie mwie, ze sie z Toba nie zgadzam, ale Floyd jeszcze boksuje, nie zakonczyl kariery i jesli obije wszystkich z czolowki,a to robi juz od wielu lat, to czemu mialby sie nie znalezc w jednym rzedzie z Alim?
Data: 01-05-2014 17:42:51
Money jest świetny ale moim zdaniem nie zasluguje nawet na miano najleposzego polsredniego w historii... moze gadac co chce ale w jednym rzedzie z Alim to on nigdy nie bedzie "
Muhammed Ali to ustabilizowana i ogolnie rozumiana LEGENDA boksu zawodowego. Floyd Mayweather to LEGENDA wciaz sie formujaca i wcale bym nie byl tak calkowicie przekonany, ze konczac swoja kariere ze wspanialym rekordem (zakladajac sie iz wypelni kontrakt SHO i nie zostanie pokonany), nie bedzie brany pod uwage jako THE BEST EVER, a przeciez do tego dazy.
Czesto mamy tendencje do nadmiernego gloryfikowania piesciarzy z przeszlosci, zapominajac ich niedoskonalosci czy wpadki, a pomijamy tych wspolczesnych, gdyz latwiej ich nam krytykowac.
Ali nie pierdolił ze nie musi sie z kims bic bo i tak wie ze wygra tylko wychodził do ringu z kazdym i pokazywał w ringu ze jest najweikszym
widzicie wygrana Moneya z Oscarem z Tito ? czy SRL ? oni tez jakos nie mieli problemu ryzyowac w rekordzie
podkresle Floyd jest swietny ale pisanie ze jest anjleoszy ever to herezje
Floyd jest swietny ale pisanie ze jest anjleoszy ever to herezje"
Zadna herezja. Zreszta historia sie zajmie ocena Mayweathera. Dzisiaj z pewnoscia wiemy iz jest jednym z najlepszych w historii, a za pare walk moze bedziemy mogli dodac cos wiecej, a moze zweryfikowac swoje poglady.