ARREOLA: STIVERNE NIE BĘDZIE PAMIĘTAĆ TEJ WALKI

Chris Arreola (36-3, 31 KO) zapewnia, że przed walką z Bermane’em Stiverne’em (23-1-1, 20 KO) jest zmotywowany jak nigdy. 33-latek chce zdobyć upragniony pas WBC i zostać pierwszym w historii wagi ciężkiej mistrzem świata o meksykańskich korzeniach.

- Jestem oddany tej sprawie, chcę przejść do historii. Bermane nie będzie pamiętać naszej walki. Będę go bić tak mocno, że będzie musiał ją sobie obejrzeć i przypomnieć. Codziennie ciężko trenuję, od poniedziałku do niedzieli – mówi "Koszmar".

- Jak już zdobędę ten pas, przez miesiąc nie będę go zdejmować. Wszędzie z nim będę chodzić. Nie życzcie mi szczęścia, bo to ja o nim decyduję – dodaje.

Walka Stiverne vs Arreola odbędzie się 10 maja w Los Angeles. Będzie to rewanż za starcie z kwietnia ubiegłego roku, wygrane na punkty przez Stiverne’a.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-04-2014 13:12:03 
Mam nadzieję ,że Stivern wygra rewanż, bardzo mi się podobała precyzja z jaką rozmontował Arreole w ich pierwszej walce.
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 28-04-2014 13:16:49 
Pas w rękach Arreoli to będzie pogrzeb dla wagi ciężkiej
 Autor komentarza: Jazziq
Data: 28-04-2014 13:19:48 
W takim razie pas w rękach Stiverna będzie nic nie warty, ile znaczy pas zdobyty w walce z takim bumem, leszczem i jednostrzałowcem jak Arreola? -.-
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 28-04-2014 13:26:32 
Nie jestem fanem Stiverna ale lepiej, żeby on to wygrał niż ktoś pokroju Arreoli, bo taki mistrz świata to będzie naprawde tragedia
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 28-04-2014 13:32:18 
Autor komentarza: JazziqData: 28-04-2014 13:19:48
W takim razie pas w rękach Stiverna będzie nic nie warty, ile znaczy pas zdobyty w walce z takim bumem, leszczem i jednostrzałowcem jak Arreola? -.-

*
*
*
*
*

Niestety drogi kolego, niektórzy nie rozumieją tak prostych kwestii i sami się gubią w swoich uprzedzeniach...

Jeżeli Arreola wygra ze Stivernem uczciwie po twardej walce to będzie pogrzeb dla wagi ciężkiej i taki mistrz to będzie tragedia. Jeżeli natomiast tego samego Arreolę pokona Stiverne i będzie mistrzem świata, to to już będzie odrodzenie wagi ciężkiej i wartościowy mistrz xDDD Logika niektórych tu obecnych poraża.

Jeżeli Arreola wygra to będzie takim samym pełnoprawnym mistrzem jakim będzie Stiverne w przypadku zwycięstwa. Płacze i uprzedzenia nic tu nie dadzą.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-04-2014 13:43:54 
Stiverne już pokonał Arreolę który przegrał wszystkie najważniejsze walki. Nawet jeśli Chrisowi się uda jakimś cudem pokonać Bermane, nic to nie zmienia, to nadal pogrzeb WBC HW.
 Autor komentarza: BrooklinBomber
Data: 28-04-2014 13:50:46 
Jesli wygra Areola to bedzie mozna mowic ze nasz Tomek A.pokonal mistrza swiata hehe
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 28-04-2014 13:52:10 
Autor komentarza: Shawn6Data: 28-04-2014 13:43:54
Stiverne już pokonał Arreolę który przegrał wszystkie najważniejsze walki. Nawet jeśli Chrisowi się uda jakimś cudem pokonać Bermane, nic to nie zmienia, to nadal pogrzeb WBC HW.

*
*
*
*
*

Stiverne nie pokonał z kolei nikogo oprócz Arreoli, który jest jego najbardziej okazałym zwycięstwem w karierze. Mało tego, przegrał przed czasem z uznanym, bo uznanym, ale jednak journeymanem wagi ciężkiej Demetriece Kingiem oraz do momentu nokautu był ogrywany przez starego Raya Austina. Reszta resume Stiverna to journeymani średniej i niskiej klasy.

Jeżeli Chris weźmie rewanż na Stivernie i ostatecznie pokaże, że jest lepszy to rekord Stiverna będzie się prezentował bardzo słabiutko. Stiverne nie walczył z nikim klasy Tomasza Adamka czy Witalija Kliczki, a więc do czasu Arreoli nie miał żadnej "najważniejszej walki".
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 28-04-2014 13:53:54 
@NietrzezwyTomasz

Uuu widze, że sie Tobie naraziłem. Uprawiasz wyrafinowany trolling, ale to nadal trolling. Po co to robisz to nie wiem, podejrzewam, że dla frajdy.

Ale kolego za dużo sobie dopowiedziałeś do tego co ja napisałem. Za dużo naciągasz pod swoje teorie.

"Jeżeli Arreola wygra ze Stivernem uczciwie po twardej walce to będzie pogrzeb dla wagi ciężkiej i taki mistrz to będzie tragedia."

Tak będzie, bo tu chodzi o Arreole, to toporny zawodnik ze słabymi umiejętnościami, w mojej ocenie taki ktoś nigdy nie powienien mieć pasa mistrza świata, jeżeli będzie go miał, to oznacza, że waga ciężka jest słabiutka, więc wolałbym, żeby do tego nie doszło.

"Jeżeli natomiast tego samego Arreolę pokona Stiverne i będzie mistrzem świata, to to już będzie odrodzenie wagi ciężkiej i wartościowy mistrz"

Tu zacytuje tylko swój komentarz - Nie jestem fanem Stiverna ale lepiej, żeby on to wygrał niż ktoś pokroju Arreoli, bo taki mistrz świata to będzie naprawde tragedia. CZyli to samo co napisałem wyżej. Gdzie tu wspominam o odrodzeniu HW? Gdzie tu gloryfikuje Stiverna? Może pisząc, że nie jestem jego fanem?

Jeżeli kogoś logika tu poraża, to twoja, bo sobie dopowiadasz coś, czego nie ma. Chcesz być cwany, ale popracuj jeszcze nad tym.

Pas to pas. ON sam w sobie jest prestiżowy i nieważne, czy walczy o niego Arreola. To, że walczy o niego Arreola oznacza, że Stiverne będzie miał łatwiejszą robote.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-04-2014 14:02:13 
Idąc tym tokiem Arreolla nie pokonał nikogo konkretnego oprócz przeciętniaczków do bicia z USA i zmarnował każda szansę i tak daną w większości dzięki wpływom a nie umiejętnościom. Zresztą już przegrał ze Stiverne i kolejna taka szansa to hańba.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-04-2014 14:05:10 
A tak btw przerwanie walki Stiverne z Kingiem było przedwczesne.
 Autor komentarza: R031
Data: 28-04-2014 14:06:58 
@NietrzezwyTomasz ostatnio mozna znalesc w sieci nagranie z walki Stiverne vs King ,wczesniej ciezko byloi je znalesc teraz jest na YT, obejrzyj je sobie i zobacz ze to przerwanie walki prze sedziego jest porownywalne do Froch vs Groves , tak wiec w walce z Demetrece Kingiem, Stiverne zostal poprostu skrzywdzony przez nadgroliwego sedziego :)
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 28-04-2014 14:11:18 
A ja mimo tego iż widzę pewne ograniczenia Chrisa to życzę mu zwycięstwa . To jest prawdziwy bijok z sercem do walki a nie jakiś "człowiek guma" czy inny tancerz. Waga ciężka to waga ciężka i wole oglądać Arreolę niż Jenningsów , Pulewów,Adamków czy niegdyś Byrdów etc
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-04-2014 14:14:24 
Mieszane odczucia. Tak się czuję przed tą walką. Z jednej strony czuję dużo większy respect i sympatię do Arreoli z drugiej strony zdaję sobie sprawę że jest od Stiverna słabszym pięściarzem. Chyba po prostu trzeba stwierdzić że ma wygrać lepszy. Nie uważałbym za jakąś tragedię jeśli Arreola wygrałby tą walkę (jedyna tragedia to to że Adamek mógłby wtedy mieć nadzieję na walkę o pas). Jeśli będzie w stanie pokonać Stiverna to znaczy że potrafi boksować na najwyższym poziomie. Zaś sam Stiverne ma dużo negatywnych cech. Rzadko walczy, również nie jest atletą i nie wiadomo jak tam u niego z promotorem. Tyle że jest bardziej pewną opcją do sprawdzenia Wildera.
Nich wygra lepszy i tyle.
Pas ten i tak prawdopodobnie jak pierścień w LOTR znajdzie swojego pana ;D A chyba nikt nie ma wątpliwości kto na niego zasługuje najbardziej.
Pozdrawiam
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-04-2014 14:14:31 
Stiverne wyzwolił się z kontraktu z Donem Kingiem ? To głównie tego ostatniego zasługa jest kiepska częstotliwość startów a co za tym idzie nierówna forma Bermane i kłopoty z motywacją.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-04-2014 14:29:12 
Kontrakt z Kingiem został rozwiązany? No to mam nieaktualne wiadomości. To może wiele zmienić i zapewne się o tym przekonamy. Tyle że z tą motywacją do treningów przez Kinga... Wd mnie trochę naciągana teoria w myśl dla chcącego nic trudnego. Ale zobaczymy w takim razie.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 28-04-2014 14:34:30 
Udział Areoli w tej walce jest w moim odczuciu możliwy tylko dzięki przychylności władz WBC (Meksykańskiej zresztą). Ten facet przegrał trzy najważniejsze walki. Nie wygrał z nikim sensownym.
Oczywiście chętnie zobaczę tę walkę, jednak na miejscu Areoli powinien stać Powetkin, Fury, Wilder, Pulew, czy nawet Adamek (gdyby wygrał ostatnio).
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 28-04-2014 15:12:05 
No arreola dostaje tyle szans co swego czasu golota
 Autor komentarza: Addy
Data: 28-04-2014 15:43:24 
Kibicuję Stiverne'owi. Arreola nie zasługuje na tytuł mistrza świata. W każdym ważnym pojedynku wyraźnie przegrywa. Dopuszczenie Arreoli do walki o mistrzostwo świata to absurd, on raz już przecież przegrał z Kanadyjczykiem.
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 28-04-2014 16:05:28 
masz racje Chris tak szybko padniesz ze nie bedzie co wspominac z obu stron.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 28-04-2014 16:23:24 
No to widzę, że wrócił BlackDog ;-) Jakiś tydzień powrotów mamy.

A pijanym użytkownikiem szczególnie bym się nie przejmował, prowadzenie rozmowy z tym trolem do niczego nie prowadzi, poza jesgo dokarmieniem.

Co do samej walki, to oczywiście Stiverne jest faworytem, ale ja Chrisa nie skreślam, w pierwszej walce do liczenia u mnie prowadził, a później wygrał jeszcze jedną rundę, jeśli scnariusz się nie powtórzy, to będziemy mieli bardzo dobry i twardy pojedynek.
 Autor komentarza: wii280
Data: 28-04-2014 17:27:29 
Myślę, że Stiverne może mieć duże problemy z Chrisem i nie zdziwiłbym się, gdyby walka była bardzo wyrównana w przeciwieństwie do pierwszej walki, którą Bermane wyraźnie zwyciężył.
 Autor komentarza: canuck
Data: 28-04-2014 18:08:06 
Stiverne jest dosc nieznany w Europie, ale to swietny bokser. Prawdopodobnie, drugi najlepszy w HW po Wladku.

Facet nie jest wysoki, ale jest masywny, ma duzy zasieg oraz bardzo szybkie rece. Doskonaly jab, poprawna kontrola dystansu oraz praca glowy i tulowia, szybki krotki lewy sierpowy oraz potezny prawy zamachowy. Niezla praca nog oraz solidna kondycja.

Stieverne by "zmaltretowal" fizycznie w ringu malych ciekich z czolowki, takich jak Adamek, Glazkov czy Povetkin.

Chris jest niezwykle twardy, odporny na ciosy oraz ma potezna pigule. Nie jest szybki, ale jest poprawny technicznie oraz ma niezla kondycje (chociaz jest troche otluszczony).

Obaj sa w Top HW od lat. Takze powinnismy okazac im troche wiecej szacunku.

IMHO: Mysle ze Stiverne tym razem znokautuje Chris pomiedzy 7 a 10 runda.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 28-04-2014 18:16:34 
canuck arreola poprawny technicznie?nie użył bym nigdy takiego określenia.cepiarz,zostawiający nogi z tyłu z obroną typu "morda".to "trochę otłuszczony" też na wyrost bo jest zalany tłuszczem jak słój smalcu.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 28-04-2014 18:52:19 
nietrzezwy Tomasz
Drogi kolego przestan pierdolic glupoty ze stary Austin do momentu przerwania walki ogrywal Stiverne
Walka byla wyrownana i tyle


Stiverne pod warunkiem ze calkiem nie zardzewial ponownie zleje Arreole
Potem Wildera i Pereza albo Jenningsa
Po kazdego z nich jest nieco lepszym bokserem
 Autor komentarza: canuck
Data: 28-04-2014 19:25:54 
@Coolpix: Wyluzuj troche, bo wypowiadasz sie o #6 w HW. Chris ma swoje slabe punkty, ale musi miec tez bardzo dobre atuty, skoro jest tak wysoko w rankingu.

Musisz lepiej dopasowywac swoje slownictwo do realiow, szczegolnie do komentarzy o ludziach oraz sytuacjach:

= Otluszczone beztalenie bez charakteru to Letr, (zgadzasz sie!?);
= Capiarz bez techniki to ty (komentarz ponizej).

Kazdy bokser z Top 25 ma technike bokserska na przynajmniej dobrym poziomie, bo inaczej nie byliby w szerokiej czolowce HW. Bokserzy z Top 10 HW (czyli scislej czolowki HW) napewno maja dobra technike uzytkowa.

Pamietaj, ze forumowicz z duzymi "przeregulowaniami" slownymi w wypowiedziach jest odpowiednikiem "cepiarza bez techniki" w ringu. Technika slowna polega na znalezienia slowa albo okreaslenia, ktore najlepiej oddaje rzeczywistosc, osobe albo sytuacje. Takze masz nad czym popracowac.

A teraz bez zadnych "cepow" slownych, szkoda twojej energii, bo mnie juz tam dawno nie bedzie ("mobilnosc slowna."
 Autor komentarza: coolpix
Data: 28-04-2014 20:41:09 
canuck Twoje argumenty prują powietrze jak cepy zza dupy arreoli.uparłem się na te cepy bo wg mnie najlepej opisują stan rzeczy:)co do porównywania letra do pretendenta wbc hevy nawet bystry trol by nie wymyślił.wpisujesz się niestety w nurt mało konkretnych użytkowników(przynajmniej jednego) zza wielkiej wody którzy mają klucz do wszechwiedzy bokserskiej.słabe.przynajmniej trzeżwo oceniasz potencjalny wynik walki ze stiverne.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 28-04-2014 20:53:27 
canuck

Akurat technika to najsłabsza strona Chrisa.
 Autor komentarza: milek762
Data: 28-04-2014 23:05:32 
ja napisze jak ktoś wyżej Arreola lubie szczególnie jak był sympatyczny do polskich kibiców po walce z Admakiem.
ale z drugiej strony Stiverne jest lepezym pieśsciarzrem chyba troche niedocenianym mam nokutujący cios niezłą technike ale jest niski demonem szybkosci też niejest, przypomina mi Petera z przed 2010 z klęski 2 walki z Władem ( też mocny cios ale technike gorszą)

myśle że Stiverne po odejsciu Vitalija ikontuzjii Heya jest może w pierwszej 3jce na świecie a napewno 5tce!


dla mnie 1 piatka wygląda tak

nr 1 Absolutnie najlepszy ciezki na świecie Władimir

2) Stiverne lub Pulew.
3) Arreola
4) Povietkin
5) Mike Perez
ktoś ma inne typy
 Autor komentarza: canuck
Data: 28-04-2014 23:25:58 
@Kadej: Tak, technika to najslabsza strona Chris, ale jest na tyle dobra, ze utrzymuje sie w czolowce HW. Jego najsilniejsze strony to twardosc, odpornosc na ciosy, potezny cios, wola zwyciestwa oraz calkiem niezla kondycja. Jego najslabsze strony to technika, szybkosc, mobilnosc oraz obrona.

Jezeli realistycznie spojrzymy na Arreaola to mozna powiedziec:

= Przegral ze Stiverne, ale Stiverne to w mojej opinii #2 po Wladku;
= Dostal bicie od Vitka, a kto nie dostal, zapytaj sie Ananasa,
= Szybki Tomek wypykal go na punkty po bardzo wyrownanej walce (Niejednoglosna Decyzja);


Ja bym twierdzil, ze przegral z 2 bardzo dobrymi bokserami oraz 1 wybitnym w swojej karierze.
Ale wyleczyl tez z boksu "futboliste" w 1-szej rundzie, oraz paru innych dobrych bokserow.

@Coolpix: Zacznij swoja terapie od leczenia kompleksow osobistych oraz narodowych! No, a pozniej logika, semantyka oraz obiektywna interpretacja faktow.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.