BINKOWSKI KOŃCZY KARIERĘ
Po sobotniej walce z Michałem Cieślakiem (5-0, 2 KO), przegranej już w drugiej rundzie, Artur Binkowski (16-5-3, 11 KO) oświadczył, że był to prawdopodobnie jego ostatni występ w karierze.
- Widzieliście koniec Binkowskiego, panowie. To już nie jest to samo. Treningi były intensywne, ale nie czułem się tak jak kiedyś. Żegnamy się. Po*****y swiat. Łzy mi podchodzą do oczu, nie wiem dlaczego, nie rozumiem tego – mówił łamiącym się głosem pięściarz z Bielawy.
W trakcie niespełna pięciominutowego pojedynku z Cieślakiem Binkowski przyjął wiele mocnych uderzeń. Przyznał, że rywal zaskoczył go ich mocą.
- Silny jest skurczybyk – stwierdził, dodając zaraz w swoim stylu – chyba nie seksuje, albo za mało seksuje, tyle energii wniósł do tego ringu.
Dla Binkowskiego wczorajsza porażka była czwartą z rzędu i drugą w karierze odniesioną przed czasem. Wcześniej mieszkającego w Kanadzie pięściarza zastopował tylko – również w drugiej rundzie – Mike Mollo.
Bardzo dobrze ze młody Cieślak znokałtował pajaca przyjeżdżał by " na kolejne gale i gadał bzdury!
umiejetności zawsze miał co najwyżej przeciętne i" jedzie " na tym cwierćfinale z olimpiady Z Sydeny.
Do tego Dzienikarze szczególnie z konkurencji i już najbardziej ten korespodent Garcarczyk jeszcze podpuszczają podbduwją go jak zniego solidny zawodnik
Bińkowski nie potrafi się wypowiadać gada bzdury na poziomie, co drugie słowo kurwa poziom dresa osiedlowego ,dla mnie to koles lekka patologia widać że nakrotyki zrobiły swoje.
Niech już promotorzy nie sciągają ( formą przypomina buma) go do Polski i wmawiają kibicom że to solidny bokser bo to jest jakaś paronoja
Zostawcie Binkowskiego, chlopak jest git. Boksersko to juz przebrzmiala historia, blokada od cpania, problem z wypowiedzia itd ale nie mozna mu odmowic sympatii, humoru czy wrecz swoistej haryzmy. Chlopak dodaje kolorytu gdzie sie nie pojawi, ma w sobie cos co sprawia ze chce sie go ogladac.
Artek jest git.
haryzme to miał Mahumad Ali ,Mike Tyson , Holyfield, ,Vitlij Kliczko inne tuzy boksu zawodowego anie jakiś cwaniak z Kanady co udaje kozaka przed kamerami
że pisząc że to ceche posiada Bińkowski grubo przesadziłeś!!
haryzma - Nie ma takiego słowa.
Charyzma - Za JSP:
1. wszystkie cechy charakteru, które czynią daną osobę wyjątkową na tle społeczeństwa;
Tak, Binkowski jest charyzmatyczny.
Nie, Kliczko z pewnością nie są charyzmatyczni. Są mądrzy, inteligentni, ale charyzmy u nich za grosz.
Uzylem sformulowania "swoista" charyzma.
Charyzma w definicjji slownikowej to nic innego jak zespol osobistych cech danej jednostki, ktore czynią ją wyjątkową na tle reszty spolecznosci. Moze byc zarowno pozytywna jak I negatywna.
Binkowski ze swoim specyficznym humorem, barwną wyobraznią I niekonwencjonalnym spojrzeniem na pewne kwestie z pewnoscią wpisuje sie w wyzej opisany profil.
Nie trzeba byc Ali'm zeby miec charyzme.
Moj blad ortograficzny, zaczelo sie od mojego postu.
Reszta jak najbardziej sie zgadza sie, dokladnie to co przed chwilą napisalem w odpowiedzi na post @milek762.