ZIMNOCH O SZPILCE: CHŁOPACZYNA NIE WYTRZYMUJE CIŚNIENIA
Adam Matys, Nagranie własne
2014-04-27
- Chłopaczyna nie wytrzymuje po prostu ciśnienia - zaczepia Artura Szpilkę (16-1, 12 KO) jego niedoszły rywal Krzysztof Zimnoch (17-0-1, 11 KO). Czołowy polski "ciężki" w rozmowie z BOKSER.ORG opowiedział o kontuzji, rehabilitacji, możliwym powrocie i oczywiście o Arturze.
swoją drogą: Janika też każdy skreślił, łącznie ze mną - a co się okazało ? dał Afolabiemu bardzo trudną walkę i pokazał, że jest w grze i ma szanse coś osiągnąć. Także ja bym nie skreślał nikogo przed weryfikacją w ringu.
Pokazala to parodia walki z Bum-kowskim
Nie,naprawde Zimna ma tupet.Chlopaczyna ma ponad trzydziestke,w rekordzie jedynie McCall z ktorym co najwyzej zremisowal i on juz nie chce slabszych rywali.Ba jest gotow walczyc nawet 8 rundowke,po powrocie.Fiu,fiu mamy prawdziwego boksera pro
Ps.Wjazd na ambicje Szpilki wyglada na uzgodniony z Wasylem i Babilonem
zalezy na co liczysz ,moim zdaniem ,moim zdaniem Zimnochowi bedzie ciezko zaistniec ,nic nie widze u niego specjalnego czym mogl by zagrozic zagrozic czolowce .
Adamek powiedzial prawde ze w Polsce zawodnicy osiagaja pewien poziom i przestaja sie rozwijac ,a Zimnoch mlodzikiem nie jest
Podkreślam, że nie chodzi mi o to, żeby wybielać Zimnocha, tylko takie są fakty. Sytuacja była bardzo złożona.
"zalezy na co liczysz ,moim zdaniem ,moim zdaniem Zimnochowi bedzie ciezko zaistniec ,nic nie widze u niego specjalnego czym mogl by zagrozic zagrozic czolowce .
Adamek powiedzial prawde ze w Polsce zawodnicy osiagaja pewien poziom i przestaja sie rozwijac ,a Zimnoch mlodzikiem nie jest"
No tak, to jest prawdopodobne, ale powiedzmy bić się z pierwszą piętnastką - to jest też prawdopodobne wg mnie. Ale mówię, musi być weryfikacja w ringu bo inaczej to gdybanie.
ja do Zimnocha nic nie mam ,ale uwazasm ze jest za slaby aby cos powaznego zdobyc ,zreszta jak mial sie rozwijac skoro walczyl z zepsutymi barkami nie majac o tym pojecia ,profesjonalny boks w PL
po wczorajszej walce Cieslaka z Binkowskim jasno mozna powiedziez ze Krzysztof sie z "sexikiem " skompromotował ,
mimo wszystko powortu do zdrowia i ringu życze
Każdy jedzie na rząd, a jak się zapytasz, to nikt na nich nie głosował. I tą analogię znajdziesz wszędzie.
Szpulka ze łzami w oczach, czerwony jak burak mówi że go "hejterki obrażają", a sam zapomniał jak jechał po wszystkich fighterach.
Idąc dalej, to Gołota wciąż dla ludzi jest bardziej wiarygodny gdy płacze niż twardy Adamek, który potrafi mówić jak jest.
Może Krzysiek zacznie płakać żeby mu kibice uwierzyli?
W tym kraju ludzie kochają patologię, a nienawidzą tych którzy nie zmieniają zdania, wolą się dawać robią na bajerę, bo to daje im komfort psychiczny.
ja widze to tak
że Szpilka ( cwaniak , dużo gada obraża innych ) i Zimnoch( bardziej z tonowany )
to mniej więcej ten sam poziom bokserski i umiejętności żadna przepaśc miedzy nimi nie jest.
Szpilka dostał solidnego niezłego ale nie rewelacyjnego Jennigsa i przegrał z kretesem do tego przed czasem.
Słowa Szplki po porażce że potem pił miał dość boksu świadczy że nie jest jakiś odporny psychicznie po porażce.
Zimnoch słaba walka z tym dla mnie pseudo bokserem bardziej osiłkiem Bińkowski.
z Jennigsem myśle ze też by przegrał
maniek coś wtym jest co piszesz u nas bardziej utozsamiają się z Gołotą przegranym niż to ze Adamek zdobywa Mistrzostwo świata!!
Niech w końcu przestaną obaj gadać i dojdzie do walki wszystko zostanie wyjaśnione! a tak to będzie trwać latami taka gadka szmatka !!!!
Obaj sa siebie warci
Jeden wiejski wykidajlo,mistrz osmio rundowek.Co w wywiadach ma sposob na kazdego boksera,a jak przyjachal 49 letni,szczerbaty dziadyga z plamami watrobowymi,to stal spiety jak agrafka w ringu i dawal sobie obijac pysk.O pseudo walce z Binkowskim nawet nie wspomne.Gdzie bylo wiecej gryzienia i szczypania niz boksu
Drugi pustak,pseudo Git w gaciach od czipendeljsow.Emeryt-inwalida Mollo wycieral nim ring.Zamiast wtedy stulic morde i zabrac sie za solidny trening,fizyczny,techniczny,kondycyjny to dalej klapal dziobem i wyzywal do walki kazdego bardziej znanego boksera
No i sie dochrapal.Dostal baty od ciecia-okularnika.Ja tez bym sie zalamal i poszdl w wodke
Obaj nie zasluguja na cien szacunku jako bokserzy,a ich walka to bedzie tylko chamski skok na kase
Data: 27-04-2014 13:03:46
Powiem tak
Obaj sa siebie warci
....
Nie wiem dlaczego stawiasz ich w jednym rzędzie .Rozumiem ze pod wzgledem bokserskim ale
napisałeś
"a jak przyjachal 49 letni,szczerbaty dziadyga z plamami watrobowymi,to stal spiety jak agrafka w ringu i dawal sobie obijac pysk"
McCall jest trudnym i niewygodnym przeciwnikiem , że dziadek ale jary i na młodych i niedoświadczonych bokserów jest niezły nadal . Pokazała to pierwsza walka Rexa .I należy podkreślić że Zimny poradził sobie lepiej , Rex dopiero w rewanżu za co zresztą należą mu sie słowa uznania bo
pojedynek był bardzo ładny , z przyjemnością sie to oglądało .
a tekst że "Szpila dostał baty od ciecia-okularnika" , sorki ale nie od ciecia tylko od jednego z dwóch obecnych prospektów amerykanskich a i batów nie dostał , przegrał wyrażnie , raczej o batach nie można pisać .
To jest wlasnie ten poziom boksu i dyskusji.Ktory z polskich pieknych,trzydziestoletnich "prospektow" poradzil sobie lepiej z 49 letnim dziadyga
Nie mam ochoty na takie dywagacje,w szczegolnosci z toba
Bez urazy
Przecież Szpilka ma ogromne szanse na porażkę z Reksem. Reks w takiej dyspozycji jak wczoraj z McCallem oznacza kłopoty dla Szpilki. Jak na polskie warunki facet jest wytrzymały, zadawał w miarę częstotliwie ciosy, waleczny, itp. Reks nie kładzie się spać tak szybko, jeśli Minto wytrzymał uderzenia Szpilki to jest wcale niezłe prawdopodobieństwo, że i Rękowski wytrzyma i spokojnie zajedzie Szpilkę.
Co do Zimnocha sprawa jest jednak dla mnie inna. Ten gość zasługuje na szansę, osiągał pewne sukcesy w amatorce, wypunktował Wildera- ok, to nie był ten dzisiejszy Wilder, ale jakaś tam trochę gorsza jego wersja. Zimnoch dobrze czyta boks- on powinien dostać Reksa- jak wygra, to walka z kimś podobnym do Jenningsa. Może niech będzie to Perez, jeśli przegra z Jenningsem? To mogłaby być rzeźnia ale Zimnoch zasługuje na szansę.
w czasie wojny mozna byc konfidentem
no jak sie moze jest gangsterem , mafiozo, w grupie przestepczej,
ale chyba Zimnoch nie jest gangsterem?
w wolnej Polsce to obywatelski obowiazek bycie swiadkiem , za to nalezy sie wielki szacun, bo wiekszosc ludzi boi sie zeznawac
reks mnie nie przekonal i chyba nie przekonal nikogo mowiomy tu o dwoch walkach z dziadkiem emerytem , nie moze byc tak ze ktos kto chce byc solidnym zawodnikiem w pl ( bo chyba za takiego reks chce uchodzic ) meczy sie z 50latkiem (bez wzgledu kim ten dziadek byl jakies 20lat temu), zimnoch jak najbardziej powinien dostac szanse ale obawiam sie ze jego szansa zakonczy sie tak jak szansa szpilki i efektem tego bedzie dalsze taplanie sie w naszym bagienku i rotowanie nazwiskami:zimnoch, szpilka reks, sosna, wawrzyk itd itp w dowolnej kombinacji :-)